Straż Miejska z Łodzi przybyła w biegowej pielgrzymce na Jasną Górę w czwartek, 20 kwietnia. Pielgrzymka odbyła się w intencji zmarłego kolegi Radosława Kluski, naczelnika Wydziału Dowodzenia Łódzkiej Straży Miejskiej. Uczestniczyło w niej 19-stu biegaczy, 1 rowerzysta oraz 4 kierowców. 

 

Do biegaczy ze Straży Miejskiej z Łodzi po drodze dołączyli strażnicy miejscy z Bełchatowa, którzy również modlili się w intencji swojego kolegi śp. Marcina Jona. 

 

„Zginął wspaniały człowiek, był ministrantem, pamiętam go ze spotkań na różnych zajęciach sportowych i religijnych i zawsze on przyznawał się do Pana Boga, to jest bardzo piękne – wspomina Radosława Kluskę ks. Zenon Stochla z par. Najświętszego Serca Jezusowego i Świętej Marii Małgorzaty Alacoque w Łodzi - Zginął w tamtym roku, niefortunnie, był jego czas. Po kilku miesiącach pan Piotr Czyżewski, jego bliski przyjaciel zaproponował, żeby pobiegnąć do Częstochowy i przy Matce Bożej pomodlić się w jego intencji”. 

 

„Ja biegłem tylko 10 km, jednak księża są słabi – stwierdza z uśmiechem kapłan – Ale to przynajmniej nauczyło człowieka pokory. A pozostali zmieniali się metodą sztafetową”. 

 

„Myślę, że to nie będzie jednorazowe spotkanie, oni będą biegać nie tylko tu, ale i do Lichenia, a w 2019 roku mają myśl, by biec na Monte Cassino” – dodał ks. Stochla. 

 

Biegacze wyruszyli o godz. 3.30 rano z cmentarza w Zarzewiu, po krótkiej modlitwie przy grobie śp. Radosława Kluski. Pod jasnogórski Szczyt dotarli o godz. 18.00. 

 

W Kaplicy Matki Bożej modlili się podczas Mszy św. odprawionej o 19.30. Eucharystii przewodniczył o. Marcin Ciechanowski, paulin. Homilię wygłosił ks. Zenon Stochla. 

 

o. Stanisław Tomoń