DRUKUJ
 
ks. Augustyn Kuczok SDS
Czuwajcie
materiał własny
 


Czuwajcie

Gdybyśmy przeglądali literaturę najstarszą na świecie, kiedy to jeszcze pisano na łupkach glinianych, pochodzącą z przed 5000 lat, ze zdziwieniem wyczytalibyśmy, o zerwaniu więzi, o zerwaniu przyjaźni, o zerwaniu przymierza ludzi z Bogiem.. Przyczyną było nieposłuszeństwo człowieka wobec Boga.

Wertując księgi Starego Testamentu, zauważymy już na pierwszych stronicach, iż pierwsi nasi rodzice, będący tak szczęśliwi, mający łaskę uświęcającą, co ich wynosiło do godności dzieci Bożych - sami rezygnują z miłości Bożej. I tak piętno grzechu pierworodnego zaciążyły na ludzkości, że w następstwie, raz po raz czytamy w Księgach natchnionych o zrywaniu tego pomostu - przymierza - człowieka z Bogiem.

Ale równocześnie w Księgach tych usłyszymy rozpaczliwy głos proroków "Obyś rozdarł niebiosa i zstąpił" "Niebiosa, spuście rosę z góry, a obłoki niech zleją z deszczem Sprawiedliwego. Niech się otworzy ziemia i zrodzi Zbawiciela" (Iz) A Bóg przez tych samych proroków przyobiecał ludzkości Pomazańca Bożego, Księcia Pokoju, Sługę Bożego, który znów powiąże te dwa bieguny - człowieka z Bogiem.. Prorocy coraz bliżej określali znaki jakie poprzedzą przyjęciu Mesjasza, określili dokładnie czas, a nawet miejsce.

I nareszcie nadszedł czas, kiedy Mesjasz - Bóg - wkroczył w historię ludzkości. Nie oczekujemy już Mesjasza, takiego, jakiego oczekiwał Jakub, Mojżesz, Aaron czy Dawid. Dzisiaj Chrystus działa przez swój Kościół. Działa w Sakramentach Św., które pozostawił jako środki naszego zbawienia. Adwent, w jaki dziś wchodzimy jest dla nas wierzących w Chrystusa, okresem refleksji: Ja i Ojciec mój Bóg. Czy naprawdę wypełniam Jego nakazy, Jego przykazania? Czy odwzajemniam się Bogu miłością?
Adwent jest również dla nas czasem oczekiwania Boga - Jezusa Chrystusa. W powtórnym swoim przyjściu - jak to nazywał św. Paweł w liście do Tesaloniczan - paruzji. "Czuwajcie - mówi Jezus - bo nie wiecie kiedy Pan przyjdzie."

Król Babiloński Baltazar - syn Nabuchodonozora , urządził dla wszystkich książąt wystawną ucztę. A kiedy zabrakło naczyń dla wszystkich, a życzeniem jego było, by wszyscy mieli naczynia złote i srebrne, wtedy kazał użyć naczynia służące kiedyś w świątyni jerozolimskiej przy służbie Bożej. I tej właśnie nocy niewidzialna ręka napisała, na ścianie w sali biesiadnej trzy słowa: mene, mene, teke, ufarsin. Żaden z wróżbitów nie potrafił rozszyfrować tych słów, aż w końcu sprowadzili proroka Daniela, który wytłumaczył: Mene - Bóg obliczył twoje panowanie i ustalił jego kres; Tekel - zważonyś jest na wadze i znaleziono cię za lekkim; Peres - rozdzielone jest królestwo Twoje i dano je Medom i Persom. Tej jeszcze nocy zabity został król Baltazar, a Dariusz Med objął królestwo babilońskie.

Niedaleko Neapolu rozciąga się miasto Pompeja. Obok tego miasta jest inna Pompeja - starożytna, ta, którą w roku 79 po narodzeniu Jezusa Chrystusa została nagle zalana wulkaniczną magmą z Wezuwiusza. W połowie XVIII w rozpoczęto prace wykopaliskowe. Z tych "scavi" jak nazywają to włosi, wyraźnie widać, iż ludzie zostali zaskoczeni przez lawę, do tego stopnia, iż widać tam kobietę, trzymającą dzban w ręku, ludzi śpiących. Tragedia ta rozegrała się w jednej chwili.
Tak jak zaskoczyła śmierć króla Baltazara, ta, jak zaskoczyła śmierć mieszkańców Pompei, tak również niespodziewanie Pan, sędzia sprawiedliwy, Bóg każe nam się rozliczyć z naszych czynów.
Daje nam Bóg jeszcze raz jeden tę okazję przeżyć okres adwentu, by spotkać się z Nim w sakramentach świętych, aby spotkać Boga w drugim człowieku, by spotkać Boga w cichej modlitwie.

Nie lekceważmy upomnienia Jezusa: "Czuwajcie". Czuwać tzn. zastanawiać się nad swoim życiem i dążyć świadomie do radości życia innego z Bogiem w niebie.

Ks. Augustyn Kuczok SDS