Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.
Pismo Święte w aż czterech miejscach przekazuje nam informację o szczególnej interwencji Boga, który ocalił Jerozolimę, obleganą przez wojska asyryjskie, działając przez swojego „posłańca” – Anioła Pańskiego. Czy opowieść tę należy interpretować dosłownie, to znaczy, czy faktycznie Anioł zstąpił z Nieba, aby wymordować żołnierzy asyryjskich?