Biblia-POMOC | Medytacja Lectio Divina | Refleksja na dzi¶ Czytania liturgiczne Homilia na niedzielê |
| BibliaJ 91[Jezus] przechodz±c obok ujrza³ pewnego cz³owieka, niewidomego od urodzenia. 2Uczniowie Jego zadali Mu pytanie: "Rabbi, kto zgrzeszy³, ¿e siê urodzi³ niewidomym - on czy jego rodzice?" 3Jezus odpowiedzia³: "Ani on nie zgrzeszy³, ani rodzice jego, ale [sta³o siê tak], aby siê na nim objawi³y sprawy Bo¿e. 4Potrzeba nam pe³niæ dzie³a Tego, który Mnie pos³a³, dopóki jest dzieñ. Nadchodzi noc, kiedy nikt nie bêdzie móg³ dzia³aæ. 5Jak d³ugo jestem na ¶wiecie, jestem ¶wiat³o¶ci± ¶wiata". 6To powiedziawszy splun±³ na ziemiê, uczyni³ b³oto ze ¶liny i na³o¿y³ je na oczy niewidomego, 7i rzek³ do niego: "Id¼, obmyj siê w sadzawce Siloam" - co siê t³umaczy: Pos³any. On wiêc odszed³, obmy³ siê i wróci³ widz±c. 8A s±siedzi i ci, którzy przedtem widywali go jako ¿ebraka, mówili: "Czy¿ to nie jest ten, który siedzi i ¿ebrze?" 9Jedni twierdzili: "Tak, to jest ten", a inni przeczyli: "Nie, jest tylko do tamtego podobny". On za¶ mówi³: "To ja jestem". 10Mówili wiêc do niego: "Jak¿e¿ oczy ci siê otwar³y?" 11On odpowiedzia³: "Cz³owiek zwany Jezusem uczyni³ b³oto, pomaza³ moje oczy i rzek³ do mnie: "Id¼ do sadzawki Siloam i obmyj siê". Poszed³em wiêc, obmy³em siê i przejrza³em". 12Rzekli do niego: "Gdzie¿ On jest?" On odrzek³: "Nie wiem". 13Zaprowadzili wiêc tego cz³owieka, niedawno jeszcze niewidomego, do faryzeuszów. 14A tego dnia, w którym Jezus uczyni³ b³oto i otworzy³ mu oczy, by³ szabat. 15I znów faryzeusze pytali go o to, w jaki sposób przejrza³. Powiedzia³ do nich: "Po³o¿y³ mi b³oto na oczy, obmy³em siê i widzê". 16Niektórzy wiêc spo¶ród faryzeuszów rzekli: "Cz³owiek ten nie jest od Boga, bo nie zachowuje szabatu". Inni powiedzieli: "Ale w jaki sposób cz³owiek grzeszny mo¿e czyniæ takie znaki?" I powsta³o w¶ród nich rozdwojenie. 17Ponownie wiêc zwrócili siê do niewidomego: "A ty, co o Nim my¶lisz w zwi±zku z tym, ¿e ci otworzy³ oczy?" Odpowiedzia³: "To prorok". 18Jednak¿e ¯ydzi nie wierzyli, ¿e by³ niewidomy i ¿e przejrza³, tak ¿e a¿ przywo³ali rodziców tego, który przejrza³, 19i wypytywali siê ich w s³owach: "Czy waszym synem jest ten, o którym twierdzicie, ¿e siê niewidomym urodzi³? W jaki to sposób teraz widzi?" 20Rodzice za¶ jego tak odpowiedzieli: "Wiemy, ¿e to jest nasz syn i ¿e siê urodzi³ niewidomym. 21Nie wiemy, jak siê to sta³o, ¿e teraz widzi, nie wiemy tak¿e, kto mu otworzy³ oczy. Zapytajcie jego samego, ma swoje lata, niech mówi za siebie". 22Tak powiedzieli jego rodzice, gdy¿ bali siê ¯ydów. ¯ydzi bowiem ju¿ postanowili, ¿e gdy kto¶ uzna Jezusa za Mesjasza, zostanie wy³±czony z synagogi. 23Oto dlaczego powiedzieli jego rodzice: "Ma swoje lata, jego samego zapytajcie!" 24Znowu wiêc przywo³ali tego cz³owieka, który by³ niewidomy, i rzekli do niego: "Daj chwa³ê Bogu. My wiemy, ¿e cz³owiek ten jest grzesznikiem". 25Na to odpowiedzia³: "Czy On jest grzesznikiem, tego nie wiem. Jedno wiem: by³em niewidomy, a teraz widzê". 26Rzekli wiêc do niego: "Có¿ ci uczyni³? W jaki sposób otworzy³ ci oczy?" 27Odpowiedzia³ im: "Ju¿ wam powiedzia³em, a wy¶cie mnie nie wys³uchali. Po co znowu chcecie s³uchaæ? Czy i wy chcecie zostaæ Jego uczniami?" 28Wówczas go zel¿yli i rzekli: "B±d¼ ty sobie Jego uczniem, my jeste¶my uczniami Moj¿esza. 29My wiemy, ¿e Bóg przemówi³ do Moj¿esza. Co do Niego za¶ nie wiemy, sk±d pochodzi". 30Na to odpowiedzia³ im ów cz³owiek: "W tym wszystkim to jest dziwne, ¿e wy nie wiecie, sk±d pochodzi, a mnie oczy otworzy³. 31Wiemy, ¿e Bóg grzeszników nie wys³uchuje, natomiast Bóg wys³uchuje ka¿dego, kto jest czcicielem Boga i pe³ni Jego wolê. 32Od wieków nie s³yszano, aby kto¶ otworzy³ oczy niewidomemu od urodzenia. 33Gdyby ten cz³owiek nie by³ od Boga, nie móg³by nic czyniæ". 34Na to dali mu tak± odpowied¼: "Ca³y urodzi³e¶ siê w grzechach, a ¶miesz nas pouczaæ?" I precz go wyrzucili. 35Jezus us³ysza³, ¿e wyrzucili go precz, i spotkawszy go rzek³ do niego: "Czy ty wierzysz w Syna Cz³owieczego?" 36On odpowiedzia³: "A któ¿ to jest, Panie, abym w Niego uwierzy³?" 37Rzek³ do niego Jezus: "Jest Nim Ten, którego widzisz i który mówi do ciebie". 38On za¶ odpowiedzia³: "Wierzê, Panie!" i odda³ Mu pok³on. 39Jezus rzek³: "Przyszed³em na ten ¶wiat, aby przeprowadziæ s±d, aby ci, którzy nie widz±, przejrzeli, a ci, którzy widz± stali siê niewidomymi". 40Us³yszeli to niektórzy faryzeusze, którzy z Nim byli i rzekli do Niego: "Czy¿ i my jeste¶my niewidomi?" 41Jezus powiedzia³ do nich: "Gdyby¶cie byli niewidomi, nie mieliby¶cie grzechu, ale poniewa¿ mówicie: "Widzimy", grzech wasz trwa nadal. |