logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Rafał Sulikowski
Cela w Płocku. ”Dzienniczek” Siostry Faustyny w świetle psychologii
materiał własny
 


Zapomniałam, co się wkoło mnie dzieje...

W kilku miejscach Faustyna pisze wyraźnie, że jej przeżycia nie zakłócają normalnego życia, w którym nie ma ekstaz, lecz pozwalają wykonywać codzienne obowiązki, a co ważniejsze - obcować z bliźnimi, co w stanach zaburzeń psychicznych jest - jak podkreśla psychiatria - bardzo utrudnione, jeśli nie wręcz niemożliwe: "(…) na zewnątrz nic mi nie przeszkadza do przestawania z bliźnimi i do załatwiania różnych spraw. Nic nie jest w stanie przerwać mojej ekstazy (…)" (Dz, s. 318-319).

W innym miejscu przyszła święta napisała: "Zapomniałam, co się wkoło mnie dzieje." (Dz, s. 317). Faustyna często podkreśla, że w chwilach szczególnych łask zostaje jakby "wyłączona" z otoczenia, nie docierają do niej wtedy niepotrzebne bodźce. Nie jest to ani jednak stan utraty przytomności, ani też stan psychotyczny, w którym do chorego dochodzi zazwyczaj więcej niż normalnie bodźców z otoczenia. Chory ma wrażenie "zalania" go przez otoczenie, między którym a nim pęka granica, otoczenie jakby nadmiernie "wchłania" chorego, nie pozwalając się wyłączyć. To dziś w świecie potopu bodźców "norma", kiedy wyjść na ulice wielkich miast.

Operowanie potocznym pojęciem zdrowia psychicznego rzutuje negatywnie na mistykę i wprowadza nieporozumienia. Jaki jest potoczny, głęboko utrwalony w świadomości społecznej obraz "zdrowego" psychicznie? To ktoś w pewnym sensie przeciętny, dobrze "przystosowany", umiejący się szybko "adaptować" do zmieniającej się rzeczywistości, raczej pragmatyk niż teoretyk, realista niż marzyciel, mający takie same, jak inni cele życiowe: zdobycie dobrze płatnej pracy, założenie rodziny, wychowanie zdrowego potomstwa. To ktoś silny, stały w emocjach, mający siłę przebicia, sprytny, umiejący postawić na swoim, wygadany i "asertywny" (pozytywnie agresywny, umiejący odmawiać), raczej egoista niż ktoś zdolny do wielkich wyrzeczeń i poświęceń. Zdrowy psychicznie nie sprawia "kłopotów", posiada szerokie kontakty i bogatą sieć społeczną, dzięki której umie się w życiu "ustawić", zadbać najpierw o swoich najbliższych, dopiero potem o "obcych", nieznajomych. Jeśli przyjmiemy taki obraz "normy" psychicznej, to oczywiście Siostra Faustyna nie mieści się w tej normie, tyle, że taki obraz jest ogromnym, narosłym przez dekady nieporozumieniem. Faustyna jest powyżej normy, ale właściwie - jak powiedział jeden z teologów - właśnie w normie, ponieważ wszystko, co jest poniżej ideału świętości jest poniżej normy.

Pozytywne podejście do cierpienia

Faustyna dowiodła swoim pozytywnym podejściem do cierpienia ("świadomego wysiłku"), że była osobą zdrową, ponieważ potrafiła niejako iść pod prąd epoce, w której - już wtedy - uznano wszelkie cierpienie za nie tylko zbędne, ale i szkodliwe. Można powiedzieć, że ów "twórczy wysiłek" polegał na "wyłamaniu się" z ogólnej atmosfery epoki, dla której liczył się nie człowiek jako całość, lecz jego zdolności, użyteczne w systemie produkcji. Realizowała wyższy ideał zdrowia, w którym cierpienie nie tylko nie zawadza, lecz i pomaga pozbyć się chorobliwej jednostronności, cechującej społeczeństwo konsumpcyjne. Nie oznacza to jednak postawy masochizmu czy jakiejś cierpiętniczej egzaltacji, spotykanej niekiedy w zaburzeniach psychicznych: wiele razy modli się przecież o zdrowie, czy to, by wziąć udział w rekolekcjach, czy kiedy indziej, bo jest ono zbyt duże. 

Zakładam, że święta Faustyna będąc już za życia na wysokim stopniu świętości, jednocześnie wiele wycierpiała. Świętości nie można kojarzyć wyłącznie z pełnym dobrostanem fizycznym, psychicznym i duchowym. Będąc zdrową w sensie duchowym oraz psychologicznym, doświadczała jednak również przeogromnych cierpień fizycznych, związanych z chorobą somatyczną (gruźlica płuc). Ponieważ choruje cały człowiek, tedy można zgodzić się z niektórymi opiniami wskazującymi także na psychiczny wymiar jej cierpienia. Świętość to wszak nie tryskanie zdrowiem w jego wszystkich wymiarach, niczym z okładek kolorowych magazynów. Drogą do świętości było najkrócej rzecz ujmując wszechstronne cierpienie. Mimo to Faustyna zachowuje cały czas normę psychiczną, zachowanie jej jest wzorowe, wręcz heroiczne. Na zewnątrz prawie nie widać jej cierpień. Kiedy zaczynają być widoczne, otoczenie odwraca się od niej. Tutaj tkwi sedno kolejnych cierpień moralnych. Najbardziej widoczne i ciekawe jest jednak co innego. To mianowicie, że Siostra Faustyna odznaczała się wśród tych wszystkich walk wewnętrznych tak silnym spokojem, że bez nadprzyrodzonej łaski nie byłaby w stanie zachować duchowej równowagi.
 
Zobacz także
ks. Rafał Masarczyk SDS
Jestem wstrząśnięty. W mojej parafii, na kazaniu ksiądz powiedział: że rodzice maja prawo do kar cielesnych, że mogą "dać klapsa". Uznał to za zwykłą metodę wychowawczą! Powiedział także, że można zrobić tzw. szlaban, czyli nie pozwolić na spotykanie się z przyjaciółmi z podwórka! Skala problemu przemocy w Polsce: 60% dorosłych Polaków stosuje kary fizyczne wobec swoich dzieci do 19 roku życia Zastanawiam się, czy zawiadomić policję o przestępstwie. Nie mam odwagi, boję się presji społecznej.
 
Ks. Tomasz Stępień
Wiemy, że dzięki poznaniu siebie możemy lepiej poznać innych, ale jak to jest w przypadku poznania Boga? Otóż nawet człowiek poznając siebie może odnaleźć w sobie ślad Boga. Każdy filozof wie, że skutek musi być choć trochę podobny do przyczyny. Zatem człowiek poznając siebie będzie mógł odkryć w sobie podobieństwo do Stwórcy...
 
Ks. Andrzej Orczykowski SChr
Po refleksji dotyczącej priorytetów apostolskich ad intra instytutów życia konsekrowanego w Polsce - podejmijmy analizę priorytetów apostolskich ad extra. Priorytetami działalności apostolskiej ad extra instytutów życia konsekrowanego w Polsce są: bycie dla innych z wyobraźnią miłosierdzia, duszpasterstwo parafialne, posługa w sanktuariach, misje ludowe, misje zagraniczne, komunia ze świeckimi, działalność na polu edukacji, służba życiu, świat mediów, podejmowanie wielkich dialogów...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS