logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Chorzów: Pogrzeb śp. Matyldy Kupny, mamy abp. Józefa Kupnego
 


Abp Józef Kupny, metropolita wrocławski, przewodniczył Eucharystii pogrzebowej w czasie której modlono się za Jego mamę śp. Matyldę Kupny.
 
W parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chorzowie - Batorym metropolita wrocławski abp Józef Kupny przewodniczył Mszy św. pogrzebowej sprawowanej za śp. Matyldę Kupny, mamę hierarchy.
 
- Jezu, Jezu do mnie przyjdź, to słowa, które były jednymi z ostatnich wypowiedzianych przez śp. Matyldę Kupny – mówił ks. Piotr Machoń, dziekan dekanatu Chorzów-Batory. Podczas homilii wspominał radości, jakie miała śp. Matylda w swoim życiu. – Z pewnością cieszyła się swoją rodziną. Małżeństwem córki, wnukami (…). Z radością przeżywała powołanie swojego syna, kapłana, jego studia specjalistyczne, to, że był rektorem seminarium, biskupem pomocniczym w Katowicach. Przeżywała wraz z nim objęcie stolicy biskupiej we Wrocławiu – mówił podczas homilii.
 
Pod koniec Eucharystii głos zabrał także abp Józef Kupny. - Chcę podziękować wszystkim kapłanom, którzy przybyli tutaj, żeby razem ze mną się modlić (…). Bardzo dziękuję za słowa umocnienia księdzu dziekanowi dekanatu chorzowskiego. Dziękuję siostrom zakonnym, przedstawicielom życia konsekrowanego, zakonowi bożogrobców. Diakonom, klerykom z seminarium wrocławskiego, służbie liturgicznej. Chcę też podziękować panu szafarzowi, który przez ostatni rok zanosił Komunię św. mojej mamie – mówił na koniec Eucharystii metropolita wrocławski.
 
- Mama odchodziła do Pana mówiąc o zmartwychwstaniu. Powtarzała słowa pieśni „Jezu, Jezu do mnie przyjdź”. Powtarzała słowa Mszy św. W piękny sposób odchodziła do Pana Boga – dodał.
 
- Kieruję słowo głębokiego współczucia, także jest to wyraz naszej braterskiej i siostrzanej modlitwy. Pożegnanie mamy jest zawsze trudne. Zwłaszcza dla księży, sióstr zakonnych, którzy nie mają własnych rodzin i dla których mama jest zawsze najbliższą osobą w życiu. Mówimy, że gdy mama odchodzi to tracimy dom rodzinnym. Mówimy, że mama tutaj na ziemi słowu „kocham” nadaje najpełniejsza treść (…). Kiedy odchodziła św. Monika, mama św. Augustyna (…) mówiła: nie martwcie się gdzie macie złożyć ciało waszej matki. Mam tylko jedną prośbę: byście pamiętali o mnie przy Pańskich ołtarzach (…). Wierzymy, że miłość mamy ogarnia nas także zza grobu, bo miłość jest wieczna – mówił bp Ignacy Dec.
 
- W trudnych chwilach związanych ze śmiercią matki jednoczę się we wspólnej modlitwie (…). Pragnę przekazać wam słowa współczucia i chrześcijańskiego pocieszenia. Śmierć bliskiej, ukochanej osoby, zawsze łączy się z poczuciem smutku i straty. Chrześcijańska wiara daje nam jednak nadzieje, że Dawca Życia obdarzy zmarłą laską zmartwychwstania – napisał metropolita katowicki abp Wiktor Skworc w liście skierowanym do abp Kupnego.
 
Słowa współczucia przesłał także abp Marek Jędraszewski, metropolita krakowski. – Modlę się w intencji śp. Matyldy, a pogrążoną w żałobie rodzinę polecam Bożej Opatrzności – napisał.
 
Listy kondolencyjne nadesłali także: Bp Artur Miziński, jak również bp Zbigniew Kiernikowski z Legnicy. We wspólnej modlitwie z metropolitą wrocławskim modlili się licznie zebrani kapłani archidiecezji wrocławskiej oraz katowickiej. Nie zabrakło wiernych chorzowskiej parafii, jak również tych, którzy przyjechali z Wrocławia. Byli także reprezentanci władz miejskich stolicy Dolnego Śląska.
 
Matylda Kupny urodziła się w Dąbrówce Wielkiej, tam również przyszedł na świat abp Józef Kupny. Później cała rodzina przeniosła się do Chorzowa, gdzie śp. Matylda spędziła resztę życia. Odeszła do Pana 6 lipca, w wieku 87 lat.
 
ks.sk
fot. Wojciech Żuchowicz
 
www.archidiecezja.katowice.pl