logo
Piątek, 19 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Alfa, Leonii, Tytusa, Elfega, Tymona, Adolfa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Cierpienie, Chorzy

sortuj wg. data dodania | autora | tytuł
Siostra Małgorzata Chmielewska
Siostra Małgorzata Chmielewska - Przełożona Wspólnoty "Chleb Życia"; Absolwentka biologii na Uniwersytecie Warszawskim. Najpierw pracowała z niewidomymi dziećmi w Laskach, organizowała pomoc dla kobiet z więzienia przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Przymierzała się do wstąpienia do zakonu benedyktynek, później była u małych sióstr Karola de Foucauld. Od 13 lat jest we Wpólnocie "Chleb Życia"...
 
Aby dobrze potowarzyszyć konającemu
Daniela Czerniawska
Wyjątkową grupą osób potrzebujących pomocy są chorzy terminalnie. Prawie do końca XX w. nie byli oni objęci leczeniem, gdyż medycyna (której zadaniem jest przywrócenie zdrowia) nie zajmowała się takimi chorymi - oni bowiem nie rokowali nadziei na polepszenie swego stanu...
 
Ks. Kazimierz Kubat SDS
W związku z opublikowanym cyklem artykułów filozoficznych otrzymaliśmy kilka pytań. Są one ciekawe i rozwijają problematykę poruszoną w artykule. Pozwalamy więc sobie (za zgodą autora) na opublikowanie kilku z nich wraz z odpowiedziami. Odpowiedzią na rozważania w dziale "Metafizyka na co dzień" są nie tylko pytania, ale także pogłębione refleksje i komentarze. Chętnie je publikujemy, bo one na pewno przyczyniają się do pogłębienia naszej wiary... Tak powstał artykuł - Adam pyta - Barbara komentuje.
 
ks. Andrzej Orczykowski SChr
Dzieci bardzo szybko poznają życie. Obserwują i naśladują dorosłych. Prędko uczą się miłości i szacunku dla innych, ale również przemocy i nienawiści. Ich pogodne, pełne nadziei spojrzenie tak często przenika lęk i smutek, bo w swym krótkim życiu zbyt wiele już zobaczyły i przecierpiały. Jakże wiele z nich osiąga dojrzałość doświadczając różnorodnych tragedii...
 
Apostolstwo Chorych w Polsce
Bogdan Nowak
W roku 1925 w Holandii, w niewielkiej parafii Bloemendaal, miejscowy proboszcz ks. L.J. Willenborg założył Stowarzyszenie Apostolstwo Chorych. Zostało ono zapoczątkowane Triduum Eucharystycznym, w program którego wchodziła: Msza św. z błogosławieństwem Najśw. Sakramentem, adoracja Najśw. Sakramentu i uroczyste nakładanie rąk na chorych...
 
Będę biegać w niebie
Lilla Danilecka
Kiedy w 2002 r. jedenastoletnia Ania umarła, ktoś z personelu szpitala, do którego przywieziono ją po wypadku, powiedział jej ojcu, że "to chyba ulga, bo przecież takie dziecko było tylko ciężarem"… Świadectwo o Ani Szałacie jest dowodem tego, jak bardzo pozory mogą mylić...
 
Bioenergoterapia
Robert Tekieli
Bioenergoterapia jest popularną odmianą medycyny niekonwencjonalnej. Według jej zwolenników uzdrawianie ma polegać na przekazywaniu choremu, nieznanej nauce energii, w którą ma być wyposażony bioenergoterapeuta. Energia ma być przekazywana poprzez dotyk, delikatny masaż lub zbliżenie ręki na pewną odległość od chorego organu. Często jednak uzdrowiciele tracą swą moc uzdrawiania po egzorcyzmach i nawróceniu...
 
Bohaterzy codzienności
ks. Andrzej Ahnert
Z chorymi współpracuję od 2000 roku, kiedy zostałem kapelanem szpitalnym. W naszym szpitalu jest oddział hematologiczny. Ludzie po przeszczepach są tacy sami jak my, a jednak inni. Inaczej patrzą na trudności dnia codziennego. Dla nich takie problemy jak zepsuty samochód czy spóźniony pociąg nie mają większego znaczenia.
 
Ewa Owsiany
Siostra Mirosława nie lubi telefonów od dziennikarzy. Pytają o różne dworcowe historie, szukają sensacji: Ilu bezdomnych zamarzło? Na bocznicy czy pod mostem? Ile zmaltretowanych kobiet przemoc wyrzuciła wczoraj z mieszkania? Czy dom przy Malborskiej napełnia się zimą bezdomnymi? "A czy wy, tam w redakcji, macie trochę miejsca dla nich?" - odpowiada wtedy siostra pytaniem na pytanie.- "Bo nasze przytulisko jest pełne cały rok...".
 
Bóg a depresja
Szymon Żyśko
Depresję osoby wierzącej charakteryzuje coś jeszcze. Poczucie, że Bóg się przed nami ukrył. I nie jest to bynajmniej Jego wina, ale nasza. Ukrył się, bo jesteśmy niegodni, zbyt mali, bo sami sobie tę chorobę „wyhodowaliśmy” lub jak utwierdzają nas w przekonaniu wciąż zbyt często inni w Kościele – bo to wina naszej zbyt małej wiary. Depresja staje się więc zasłużoną karą, a poczucie nieobecności Boga zadośćuczynieniem, na które się godzimy. 
 
 
1  
2  
3  
4  
5  
...
 
Polecamy
Daphne K.

Jak większość ludzi, nie rozumiałam, że Bóg mógłby kochać właśnie mnie – w depresji i poplątaniu, których tak bardzo się wstydziłam. A ponieważ nie rozumiałam, ciężko było mi w to uwierzyć – pisze Daphne K., żona alkoholika.

 
Zobacz także
Ks. Mariusz Berko
Pracy jest coraz więcej, bo zbliżają się święta. Wszyscy w Brazylii, zwłaszcza dzieci i młodzież, mówią, że wakacje blisko, bo choinki stoją już w sklepach i św. Mikołaj chodzi po ulicy. Swoją drogą, musi być święty, bo chodzić po ulicach Salvadoru w tradycyjnym stroju, z grubą czapą na głowie, to heroizm...
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS