logo
Czwartek, 28 marca 2024 r.
imieniny:
Anieli, Kasrota, Soni, Guntrama, Aleksandra, Jana – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
o. Marek Machudera OFMCap.
Co mi daje Bóg?
materiał własny
 


Dziadku, co daje mi Pan Bóg?
 
Jest to usprawiedliwione pytanie, gdyż coraz więcej ludzi nie potrzebuje w swym życiu Pana Boga.
 
Dwadzieścia lat temu zostałem wysłany do Austrii, aby z ramienia zakonu wesprzeć tutejszych kapucynów borykających się od kilku dziesiątków lat z brakiem powołań do zakonu. Pierwsze, co mnie uderzyło, to w porównaniu do parafii w Polsce mała liczba osób na niedzielnej Mszy Świętej i to na ogół podeszłych wiekiem. Do dziś zdumiewa mnie, kiedy jadę na zastępstwa na Mszę do różnych parafii w okolicy, że z miejscowości zamieszkałych przez kilka setek czy tysięcy osób na Mszę Świętą niedzielną przychodzi zaledwie grupa kilkudziesięciu wierzących. Wiara w Boga i życie wieczne w większości jakby zaniknęła. 
 
Inna historia miała miejsce w Nowej Soli. Parę tygodni temu w czasie niedzielnego obiadu u znajomych zapytał dziadek wnuka, który pracuje na stałe za granicą i przyjechał na urlop do rodzinnego miasta, czy tam chodzi do kościoła. Wnuk z całą szczerością przy wszystkich biesiadnikach odpowiedział: „Dziadku, co daje mi Pan Bóg? Po co mi Pan Bóg?”
 
Jego kolega, do niedawna ministrant twierdzi obecnie, że jest ateistą. A dobra koleżanka jest też osobą wierząca, a raczej po swojemu wierzącą, bo od kilku lat żyje w związku partnerskim bez ślubu. 
 
W domu byli wychowani po chrześcijańsku. Kto zabrał im Boże przykazania, Pana Boga, i pozwolił im o Nim zapomnieć? Rozeznanie rozumowe? Ogólny trend w społeczeństwie? Przyjaciele? Doświadczenie uczy, że kto z kim się przystaje takim sam się staje. 

Kto zabrał Pana Boga?
 
Jako chrześcijanin jestem głęboko przekonany, że wiara w Jezusa niesłychanie ubogaca nasze życie na ziemi, a po śmierci zapewnia nam szczęśliwe istnienie na zawsze. Nadzieja, że ci młodzi ludzie kiedyś uwierzą i znajdą Pana Boga, oraz że będą mogli doświadczyć tego, co ON im daje jest duża. Człowiek szuka Pana Boga i Bóg pozwala się znaleźć. Wystarczy do wyszukiwarki internetowej wpisać hasło „świadectwo nawrócenia”, by się o tym w wieloraki sposób przekonać. Bóg szuka też i czeka na człowieka. Opowiada o tym Jezus w piętnastym rozdziale ewangelii Łukasza, kiedy to opowiada przypowieść o zagubionej owcy, zagubionej drachmie i synu marnotrawnym.
 
Odważyłbym się nawet powiedzieć, że człowiek w swej istocie jest niejako „zaprogramowany” na Pana Boga – na szukania Go i znalezienie jako prawdy i dobra, jako sens i ostatecznego celu życia. Skąd to przekonanie? 
 
Otóż nasza ludzka godność, nasza ludzka wielkość z woli Stwórcy zakłada się w naszej rozumności – ukierunkowanej na szukanie prawdy i w naszej wolnej woli – kierującej się sumieniem, tym wewnętrznym głosem, który w naszej głębi da się słyszeć: „czyń dobro-zła unikaj”. 

Logika wiary
 
Logika wiary Istnieje pewna zasadnicza logika wiary. Dorastającemu człowiekowi nasuwają się pytania i on szuka odpowiedzi na nie. Najważniejsze pytanie jest pytaniem o samego Pana Boga: czy wierzę, że istnieje Istota która jest początkiem i końcem mojego istnienia? Czy utożsamiam tę Istotę z Bogiem, który objawił się ludziom w narodzie żydowskim? Czy wierzę, że to Objawienie zostało zapisane w Biblii? Czy wierzę, że jako drogę do wiary, prawdy, dobra i uwalniania człowieka od zła Pan Bóg dał ludzkości Jezusa, swego syna Boga i Człowieka? 

Jeśli tak jawi się dalsze pytanie: Co daje człowiekowi Jezus? Jezus daje ludzkości nauczanie od Boga i dzieło zbawienia. Nauczanie o samym Bogu, które ON przyniósł to Objawienie. Żadna nauka nie ma takich możliwości, by Pana Boga poznać. Objawienie przekazane nam przez Jezusa mówi, że Bóg jest Bogiem w Trzech Osobach, i że jest Bogiem pełnym miłosierdzia, Bogiem pragnącym zbawienia każdego człowieka Jezus daje nam dalej genialną naukę o tym jak mamy postępować i rozwijać się wewnętrznie. Jego nauczanie to najgłębsza psychologia i pedagogia, świadectwo dogłębnej znajomości człowieka. W centrum tego nauczania jest miłość-dobroć wobec drugiego człowieka i konieczność przebaczania. Iluż ludzi cierpi dlatego, że nie potrafi przebaczyć winowajcy doznanych od niego uraz czy niesprawiedliwości? Każdy z nas popełnia błędy i potrzebuje przebaczenia od innych. Jezus uczy, żeby prośbę o darowanie grzechów, którą w Modlitwie Pańskiej kierujemy do Ojca Niebieskiego, poprzedzało darowanie przewinień naszym winowajcom: "przebacz nam nasze winy, tak jak i my przebaczymy tym, którzy przeciw nam zawinili" (Mt 6,12) 
 
Na zakończenie modlitwy "Ojcze nasz" Pan Jezus przypomniał: "Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, Ojciec wasz nie przebaczy wam także waszych przewinień" (Mt 6,14-15). 
 
1 2  następna
Zobacz także
ks. prof. Edward Staniek
Jest to jedna z tajemnic dziejów zbawienia. Ludzie nie lubią, gdy Bóg przemawia do nich przez rodaków. Odrzucają wówczas orędzie Boga i tego, który je przekazuje. Nie są w stanie zatrzymać się nad mądrością przekazanego słowa, lecz oceniają je według posłańca. Powtarza się to zarówno w Starym, jak i Nowym Testamencie, a obecnie trwa nadal w Kościele. 
 
Andrzej Grudzień
Jest taki znamienny moment w historii Koziołka Matołka pod koniec trzeciej księgi jego przygód - bohaterowi udaje się w końcu odnaleźć upragniony Pacanów, gdzie może zostać podkuty. Tu jednakże kolejne rozczarowanie - pewien profesor tłumaczy mu, że kowale pracujący w tym mieście nazywają się Koza, stąd powiedzenie: "Kozy kują w Pacanowie"...
 
Kamila Rybarczyk
Ten, który obiecał, że nieustannie będzie nas wspierał i nam towarzyszył – wypełnia to, co zapowiedział: wciąż na nowo nas rodzi, próbuje pchać do przodu – ku światłu, byśmy nieustannie stawali się podobni do Syna – posłuszni, pokorni, kochający jak On. Bo wie Duch, że wówczas rozraduje się serce Ojca, który nieustannie wyczekuje i wypatruje każdego z nas, aby obdarować pełnią swej ojcowskiej miłości i przyjaźni.  
 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS