Wydawca: Wydawnictwo M |
|
Miłość to jest to
Konferencja I, 7 maja 1996 roku
Przelotne przeżycia mistyczne
Boska rzeczywistość nie jest skomplikowana. Mimo że bardzo tajemnicza, jest prosta prostotą tajemnicy boskiej. Podczas Mszy Świętej słyszymy: "To jest Ciało moje". Nic więcej. "To jest Ciało moje". Zupełnie prosto.
W moim przekonaniu – choć moi bracia dominikanie, zdaje się, zaraz by mnie tu spalili, ale ratuje mnie brak zapałek, benzyny i stosu – istnieją przelotne przeżycia mistyczne, autentyczna mistyka, ale przejściowa. By żyć życiem mistycznym, powiedzą ojcowie karmelici, należy przejść długą drogę. Przywołają przy tym świętego, świętą Teresę od Jezusa. Jednak Pan Bóg jest bardzo hojny. Rzuca perełki, choć nie ma żadnych świń. Tu perełka, tam perełka...
Ileś lat temu chłopak przyprowadził do mnie swoją narzeczoną i powiedział: "Proszę ojca, to jest Dzidka. Jej ojciec jest kapitanem milicji, niewierzący. Ona była tylko ochrzczona, w życiu nie była w kościele. Jest studentką Politechniki Krakowskiej. Może ją ojciec przygotuje?". Ale mnie się nie chciało, więc powiedziałem: "Macie katechizm, jeszcze dawny, nie ten wielki, dzisiejszy, to sobie przeczytajcie, a ja was potem przepytam". Zapomniałem o sprawie, ale Pan Bóg nie zapomniał. Po pewnym czasie przyszli do mnie. Zapytałem:
"Jak tam przygotowania?". Dziewczyna nie była jeszcze do Pierwszej Komunii, przygotowywała się do niej. Powiedziała: "Nie wiem, co się dzieje, ale jestem głodna tego". Głodna Boga! Święty Tomasz mówi: "Jeśli Pan Bóg kogoś przywołuje do siebie, daje mu głód siebie". Głód Boga! Czy to jest częste u karmelitów, u dominikanów? Oby tak było! Nie jestem tego pewien.
Dziewczyna była ochrzczona, czyli miała prawo do wszystkich tajemnic boskich, bo sakrament chrztu świętego to tak zwana brama sakramentów. Potem był bardzo ładny ślub, a przy okazji otrzymała charyzmat szczęścia. Po prostu jest szczęśliwa. Nie wie dlaczego? Bo ma męża? Oczywiście, ale ponad mężem i nią jest szczęście. Łaska mistyczna. Jak wyglądają te przelotne zjawiska mistyczne? Miłość to jest to. O tym wszyscy ciągle mówią – księża na ambonie, telewizja, wszystkie kioski z gazetami. Wszędzie mowa o miłości.