logo
Piątek, 29 marca 2024 r.
imieniny:
Marka, Wiktoryny, Zenona, Bertolda, Eustachego, Józefa – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Facebook
 
Drukuj
A
A
A
 
Paweł Wróbel SDS
Epikur
materiał własny
 


Z cyklu: "Historia filozofii w pigułce"
 
 Epikur urodził się w 341 roku przed Chrystusem w Atenach, w gminie Gargettos. Jego ojciec Neokles musiał jednak opuścić Ateny i osiedlił się na wyspie Samos, gdzie Epikur spędził swą młodość. Mając 14 lat skierował swoje zainteresowania ku filozofii. W wieku 18 lat został przez swoja rodzinę wysłany do Aten, gdzie miał służyć w tamtejszej armii i równocześnie kształcić się w Akademii Platona i Liceum Arystotelesa. W Atenach Epikur poznał poglądy Pirrona z Elidy i demokrytejczyka Nauzyfanesa z Teos, dzięki któremu poznał atomizm. Tam też spotkał się z niechęcią macedońskich sympatyków, co spowodowało jego udanie się do Kolofonu. Około roku 310 nauczał filozofii w Mitylenie, wtedy też stoczył ostrą polemikę z Praksyfanesem, a następnie wrócił do Aten, gdzie w 306 roku założył własną szkołę w ogrodzie, (dlatego mówi się o „ogrodzie Epikura” i „filozofach z ogrodów”), którą prowadził aż do końca swoich dni[1]. Szkoła założona przez tego jednego z najbardziej znanych filozofów greckich przetrwała aż do połowy III wieku po Chrystusie. Nad bramą do owego ogrodu podobno miał widnieć napis: „Gościu, tu będzie ci dobrze, tu mieszka najwyższe dobro, błoga przyjemność”[2]. Chociaż Epikur w dużej mierze mówił o doświadczeniu przyjemności, to jego życie nie było nią wypełnione. Żył bardzo skromnie, a z powodu choroby, musiał być stale na diecie. Zmarł w 270 roku przed Chrystusem. Zachował się jego testament, w którym napisał, że ogród i jego dom ma zostać przekazany Hermarchowi, a po jego śmierci następcom, którzy będą kierować szkołą. W tymże testamencie jest też wyrażona jego wola, aby w jego domu mieszkali wszyscy uczniowie, a poza nauką miała ich łączyć także pamięć o nim i o innych zmarłych. Ustanowił on także dni poświęcone jego pamięci, przy czym domaga się kultu prawie boskiego.
 
Tak jak i w większości systemów filozoficznych starożytnej Grecji, tak i w filozofii Epikura, punktem wyjścia było założenie mówiące, że szczęście jest dla człowieka najwyższym dobrem. Celem zaś, do którego każdy powinien dążyć to wyjaśnienie, na czym owo szczęście ma polegać i w jaki sposób można je osiągnąć. Filozofia epikurejska była tak popularna w ówczesnym czasie, ponieważ podawała jedną z najłatwiejszych dróg do doświadczenia szczęścia, a mianowicie, że polega ono na przyjemności, a nieszczęście na doznaniu cierpienia. W tych poglądach zwanych hedonizmem można dostrzec wiele nawiązań do szkoły cyrenajskiej, ale jest w nich także wiele elementów różniących się od poglądów cyrenaików. Epikur rozdzielał przyjemności cielesne od duchowych, a na temat ich wartościowania przez samego twórcę nurtu nie ma do końca zgody pomiędzy historykami filozofii. Można jednak wnioskować, że wyżej w hierarchii stoją jednak przyjemności duchowe, chociaż te cielesne są przyjemnościami zasadniczymi. Człowiekiem szczęśliwym jest ten, kto umie zadowalać się prostymi przyjemnościami, jednak osiągnięcie takiego stanu wymaga opanowania pragnień, które człowiek żywi.
 
Epikur wyróżnił trzy rodzaje pragnień, a mianowicie: naturalne i konieczne (np. zaspokajanie pragnienia), naturalne i niekonieczne (np. pragnienie jakiegoś przysmaku) oraz ani naturalne, ani konieczne (np. pragnienie wieńca zwycięzcy przez olimpijczyka)[3]. Według Epikura mędrcem jest osoba, która zaspokaja tylko pierwszy z wymienionych rodzajów pragnień. W sytuacji, gdy pragnienia nie mogą być przez nas zaspokojone rodzi się ból i aby go uniknąć człowiek musi skłonić się ku ascezie, co w pojęciu filozofii greckiej oznacza ćwiczenia. W pragnieniach musi być obecna wola i refleksja umysłowa, które to są w stanie w dużej mierze łagodzić narzucające się pragnienia. Idąc tym tropem trzeba stwierdzić, że wprawdzie każda przyjemność jest dobra, a każda przykrość zła, ale nie wynika z tego, że za wszelką cenę trzeba dążyć do przyjemności, a wszelkiej przykrości unikać. Dla Epikura i jego uczniów śmierć była nieszczególnym aspektem ludzkiego życia, o czym sam filozof dobitnie pisze w Liście do Menojkeusa: „Staraj się oswoić z myślą, że śmierć jest dla nas niczym, albowiem wszelkie dobro i zło wiąże się z czuciem; a śmierć jest niczym innym, jak właśnie całkowitym pozbawieniem czucia. Przeto owo niezbite przeświadczenie, że śmierć jest dla nas niczym, sprawia, że lepiej doceniamy śmiertelny żywot, a przy tym nie dodaje bezkresnego czasu, lecz wybija nam z głowy pragnienie nieśmiertelności”[4].
 
W epikurejskiej szkole filozoficznej szczególnie wysoko oceniano przyjaźń, można by nawet pokusić się o stwierdzenie, że był w niej obecny prawdziwy kult przyjaźni. Według Epikura, przyjaźń to najwyższe dobro i dar mądrości, wartość, od której nie może być nic większego, piękniejszego i bardziej przyjemnego. Nadał on przyjaźni praktyczny wymiar i dość dokładnie sprecyzował reguły, które powinny nią kierować. Twierdził, że jest ona gwarancją bezpieczeństwa, szczególnie w ciężkich życiowych sytuacjach. Ponadto miała ona swój udział w pełnej przyjemności i była środkiem do jej osiągnięcia[5]. Pokój ducha, który miał być środkiem do osiągnięcia szczęścia w życiu, według epikurejczyków można było osiągnąć właśnie dzięki potędze przyjaźni. Trzeba jednak zaznaczyć, że przyjaźń nie była nowym rodzajem przyjemności, ale czyniła prawdziwą wszelką przyjemność. W przyjaźni epikurejskiej można było wyróżnić swego rodzaju jej stopnie. Najpierw występowało dążenie do uzyskania doraźnych, chwilowych korzyści, a następnie w trwałej już przyjaźni obdarzenie przyjaciela taką samą miłością, jak miłość własna[6].
 
Chociaż według Epikura przyjaźń bierze swój początek z korzyści, gdyż człowiek tak jak już było wspomniane, chce zapewnić sobie poczucie bezpieczeństwa, to nie miała ona nic wspólnego z egoizmem. Chodzi tutaj więc o to, by pojmować korzyść w tym przypadku jako wzajemną życzliwość przyjaciół, a nie chęć wyzysku drugiej osoby. Znamienne jest to, że Epikur twierdził, iż ważniejsza dla nas jest ufność do korzyści, którą możemy otrzymać od przyjaciela, niż sama potrzeba tej korzyści. Przyjaźń w rozumieniu Epikura miała swoje znaczenie w określonym sposobie jej doświadczania i przeżywania, a także w nowej koncepcji rozumienia świata i określonego miejsca człowieka w nim. Tak pojmowana przyjaźń ukazywała nowy ideał człowieka wolnego od Epikur miał także dość specyficzne podejście do przyrody i związanej z nią nauki. Twierdził, że nie warto badać przyrody dla niej samej, jednak jest to przydatne, jeśli takie badanie przysporzy człowiekowi szczęścia lub jeśli uspokoi umysł[7]. Chciał w swojej nauce pokazać człowiekowi, że natura nie jest dla niego groźna.
 
 
 
1 2  następna
Zobacz także
Wojciech Żmudziński SJ
Największym zagrożeniem dla współczesnego Kościoła w Polsce jest wciąż klerykalizm i mocno zakorzeniona w polskim społeczeństwie kultura plemienna. Pielęgnowane przez lata, zarówno przez duchownych, jak i świeckich katolików, wciąż utwierdzają obraz Kościoła zamkniętego na grzesznika, nie mającego kontaktu z rzeczywistością i mało wiarygodnego. 
 
Wojciech Żmudziński SJ
Bóg jest miłością. Z tym przesłaniem miłości przyszedł do nas Pan Jezus i On sam powiedział, że Bóg jest miłością. To są jego słowa – nie wymyślone przez nas. Pan Jezus powiedział nam, że człowiek jest dzieckiem Pana Boga. Jedynie Jezus mógł nam to objawić, że Bóg jest Ojcem nie tylko narodu całego, ale Ojcem każdego człowieka. 

Z ks. Janem Twardowskim rozmawiała Bogusława Stanowska-Cichoń
 
Wojciech Żmudziński SJ

Problem niewolnictwa wydaje się nam odległy, zakopany w historii ubiegłych czasów, kiedy to masowo porywano mieszkańców Afryki i przewożono ich statkami na nowy kontynent do ciężkiej pracy. Nieludzkie warunki na tych statkach, którym towarzyszyło nieludzkie traktowanie przez białego człowieka przewożonych niewolników, dziś wzbudzają w nas uczucie oburzenia, gniewu i zapewne zawstydzenia. 

 

___________________

 reklama
Działanie dobrych i złych duchów
Działanie dobrych i złych duchów
Krzysztof Wons SDS