logo
Sobota, 20 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy można uzyskać odpust w stanie grzechu ciężkiego?
Autor: Paulina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2008-06-09 21:22

Mam pytanie: czy można uzyskać odpust cząstkowy dla dusz w czyśćcu cierpiących, jeśli nie jest się wolnym od grzechu ciężkiego? Czy taka modlitwa pomaga duszom w czyśćcu cierpiącym? Dowiedziałam się, że odpust zupełny można uzyskać tylko wtedy, gdy jest się wolnym od grzechu, w stanie łaski uświęcającej. A jak jest z cząstkowym? Będę wdzięczna za odpowiedź. Szczęść Boże.

 Re: Czy można uzyskać odpust w stanie grzechu ciężkiego?
Autor: Bogumiła (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2008-06-09 21:43

KPK rozróżnia odpust zupelny i cząstowy, jednak potem jest tam napisane tylko ogólnie, już bez podziału:

Kanon 996 -
§ 1. Tylko ten jest zdolny do uzyskania odpustu, kto został ochrzczony, nie jest ekskomunikowany i znajduje się w stanie łaski, przynajmniej pod koniec wypełniania przepisanych czynności.
www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/k4t4r4.html

A Penitencjaria Apostolska 29 stycznia 2000 r. mówi wyraźniej:
3. Aby uzyskać odpust zupełny lub częściowy, wierny powinien być - przynajmniej przed wykonaniem ostatnich czynności związanych z dziełem odpustowym - w stanie łaski uświęcającej.

 Re: Czy można uzyskać odpust w stanie grzechu ciężkiego?
Autor: B. (---.acn.waw.pl)
Data:   2008-06-09 23:59

Odpustu w stanie grzechu nie uzyskasz (np. żyjąc bez ślubu kościelnego). Jest to problem. Myślę jednak, że każda modlitwa w intencji dusz w czyśćcu cierpiących i w innych dobrych intencjach będzie przez Boga przyjęta z radością. Bo Jezus nie przyszedł leczyć sprawiedliwych, ale grzeszników. Za grzeszników umarł w męce, a każda modlitwa, jałmużna i inny dobry czyn porusza nasze serce w stronę dobra i miłości, pomaga w nawróceniu. Przynosi ulgę duszom w czyśćcu i jakby wraca dobrem do nas samych.

 Re: Czy można uzyskać odpust w stanie grzechu ciężkiego?
Autor: Grzesiek (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-06-10 09:21

Wątpliwość w sprawie celowości czy też skuteczności modlitwy może pochodzić od diabła. Podstawowym celem każdej modlitwy powinno być uwielbienie Boga, z jednoczesnym poddaniem się Jego woli (Bądź wola Twoja...). Chwała Boga również objawia się przez to, że daruje On kary za popełnione grzechy bo On chce zbawić każdego człowieka (to wynika z miłosci; Jezus Chrystus dla nas stał się człowiekiem i umarł dla naszego zbawienia - Bóg stał się człowiekiem). Zdecydowanie odradzam magiczne podchodzenie do zagadnienia odpustu - jest to niedopuszczalne i niebezpieczne. Tam gdzie zaczyna sie magia nie ma miejsca dla Boga. Nawet w stanie łaski uswiecającej nie mamy pewności co do efektu naszej modlitwy, czy uzyskiwanego odpustu. Jest to dla nas niezbędne bo my się zbawiamy przez wiarę. Przez wiarę zostajemy usprawiedliwieni z naszych grzechów. Módlmy się tak, i tak starajmy się żyć żeby oddawać chwałę Bogu pomimo widma naszej śmierci. On jest godny wszelkiej chwały a my i tak jestesmy całkowicie od niego zależni. Nikt z nas sam się nie może zbawić.
Zachęcam do wytrwałej modlitwy a Pan Bóg "niech robi swoje".

 Re: Czy można uzyskać odpust w stanie grzechu ciężkiego?
Autor: Paulina (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2008-06-10 11:59

Bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi. Od kilku dni nie jestem w stanie łaski uświęcającej, potrzebuję pójść do spowiedzi i przyznam szczerze, że zaczęłam mieć wątpliwości związane z tym, czy moja modlitwa pomaga teraz duszom w czyśćcu cierpiącym.

 Re: Czy można uzyskać odpust w stanie grzechu ciężkiego?
Autor: Piotr (---.net.pl)
Data:   2008-06-11 10:39

Wyglada to tak jakby ktos mial gangrene w nodze i pytal na forum, jak naprawic zlamany paznokiec.
Niezaleznie od czegokolwiek - najpierw trzeba się nawrócic, uzyskać przebaczenie Boga a potem reszta stanie się bezproblemowa. I nie po to trzeba się nawrócić, zeby uzyskać odpust zupełny, czy doraźnie pójść do komunii z okazji uroczystości rodzinnej, ale dla własnej duszy, która jest ciężko chora i choroba jest gorzej niż śmiertelna. Bo zabija duszę, nie tylko ciało, które na końcu czasu zmartwychwstanie czyste i uwielbione, niezależnie od tego, na jaki trąd zgniło i umarło. Dusza jest nieśmiertelna, dlatego nie będzie miała zmartwychwstania. I dlatego Bog jest miłosierny i przebaczający (jeśli sie Go o to szczerze poprosi i nawroci się). I za każdym razem, kiedy żałujemy za grzechy dopełniając nawrócenia w konfesjonale - oczyszcza ją i przywraca jej zdrowie. A nawet więcej: w Niedziele Milosierdzia, jeśli ktoś godnie przyjmie Komunie Św - oczyszcza ją do tego stopnia, że znikają nawet najmniejsze ślady po grzechach, konto jest czyściutkie jak u dziecka zaraz po Chrzcie Św. Bog w swoim milosierdziu darowuje nam kazdy dlug, kazda kare, kazda wine, jaka zaciagnelismy.
Ale trzeba się nawrócic, bo gdy płonie las, nie ratuje się róż.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: