Autor: Bogumiła z Krakowa (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 2014-10-16 11:27
Czyli dwie najprostsze odpowiedzi już znasz.
Pewnie ten różaniec jest Ci jakoś drogi i żal go zmieniać. Ale możesz mieć dwa różańce: jeden na dzień (nabożeństwa albo prywatna modlitwa w kościele), a drugi na noc, taki gdzie ten paciorek jest wyraźnie inny. Bo można jeszcze inaczej "urozmaicić" go na noc, ale wtedy będzie śmiesznie wyglądał w środku dnia. Przed paciorkiem na "Ojcze nasz" zrobić jakiś supełek z nitki (albo na paciorku związać nitkę), będzie wtedy "kudłaty" :)) Nie próbowałam, ale może ten lakier do paznokci będzie miał inny "poślizg" niż sam koralik? Można spróbować na jakimś zepsutym różańcu, żeby tego nie zniszczyć, jeśli nic to nie da. Ale jak będziesz miała "nocny" różaniec, to już wtedy można zrobić z tym paciorkiem wszystko, bo nikt tego nie będzie widział. Obwiązać, oblepić, dołożyć choćby guzik :))
|
|
