logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Grzech z przeszłości od grzechu zapomnianego.
Autor: Alina (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2014-12-24 21:02

Zastanawiam sie jaka jest miedzy nimi różnica. Ten zapomniany to podczas ostatniej spowiedzi? A w sytuacji, jesli podczas robienia rachunku sumienia nie przypomniało sie grzechu i podczas spowiedzi, a pózniej kilka dni po spowiedzi nam sie przypomina? Mozna isc do Komunii i przy kolejnej spowiedzi wyznać? Słyszałam, ze jesli przypomina nam sie ciężki grzech z przeszłości to trzeba przestać chodzić do Komunii. Jaka to różnica?

 Re: Grzech z przeszłości od grzechu zapomnianego.
Autor: pomidorek (---.7.ftth.classcom.pl)
Data:   2014-12-25 08:53

Nie przesadzaj. Grzechów na spowiedzi nie można ŚWIADOMIE zatajać. Jak się zapomni to przy następnej spowiedzi trzeba się z nich wyspowiadać. Grzech ciężki zapomniany jest odpuszczony tak jakby warunkowo tak jak np. księża widząc wypadek rozgrzeszają poszkodowanych. Jest się rozgrzeszonym ale trzeba się z tych grzechów wyspowiadać - rozgrzeszonym warunkowo. Nie ma czegoś takiego że jak się przypomni to już nie można. Pamięć nie ma nic do rzeczy tylko bycie we wspólnocie z Bogiem.

 Re: Grzech z przeszłości od grzechu zapomnianego.
Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2014-12-25 19:49

Nie rozumiem takiego podziału i nie wiem gdzie to mogłaś słyszeć. Grzech zapomniany zawsze przecież też jest z przeszłości. Podział jest zupełnie inny. Na grzech zapomniany i grzech przemilczany (świadomie zatajony). Jeśli zapomnę o jakimś grzechu podczas spowiedzi, to choćby był to grzech ciężki, nie muszę iść od razu drugi raz do spowiedzi, ale muszę o ciężkim grzechu powiedzieć przy najbliższej spowiedzi. Przy najbliższej spowiedzi po przypomnieniu sobie, bo przecież mogę sobie przypomnieć dopiero pół roku później czy pięć lat później. W tym czasie spokojnie można chodzić do komunii świętej. Jeśli jednak zataję grzech ciężki, czyli pamiętam o nim podczas spowiedzi, ale nie chciałam go wypowiedzieć, to była to spowiedź świętokradzka i w ogóle nie wolno mi ani raz iść do komunii, bo każda komunia jest wtedy świętokradzka, czyli to kolejne grzechy ciężkie. Trzeba iść od razu do spowiedzi.

Może być jeszcze ewentualnie taka sytuacja, że po latach przypomnę sobie, że kiedyś zataiłam grzech ciężki, a potem już o tym zapomniałam, chodziłam do spowiedzi ale nigdy z tego świętokradztwa nie wyspowiadałam się. To byłby skomplikowany problem, bo choć był grzech świętokradztwa kiedyś, to jednak później nie wyspowiadałam się z niego przez zapomnienie, a nie ze złej woli (po latach nie zataiłam zatajenia, tylko zapomniałam). Może więc w sumie kolejne spowiedzi można traktować jako dobre. Ale ponieważ ociera się to o grzech bardzo ciężki, jakim jest zatajenie (świętokradztwo), to tutaj radziłabym od razu iść do spowiedzi, bo w sumieniu nigdy nie będziesz spokojna. Po świętokradzkich spowiedziach trzeba przecież wyspowiadać się ze wszystkich grzechów ciężkich od ostatniej dobrej spowiedzi. I choć Bóg widzi późniejsze szczere zapomnienie, to jednak ciągnie się tutaj za człowiekiem nieuporządkowanie starych bardzo ciężkich grzechów i niebezpieczeństwo dalszych spowiedzi świętokradzkich. To zbyt wielki ciężar, by ktoś radził podarować to sobie i czekać na okazję. Owszem, może już teraz wszystko być w porządku, ale tak może powiedzieć jedynie spowiednik, tylko on może na zawsze uspokoić sumienie.

 Re: Grzech z przeszłości od grzechu zapomnianego.
Autor: Alina (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2014-12-25 23:19

Już rozumiem. Całkiem to pokręciłam. Bardzo dziękuję za pomoc :)

 Grzechy z przeszłości
Autor: grzegorz (---.centertel.pl)
Data:   2021-08-31 14:03

(...)

---
Proszę przeczytać wcześniejsze wpisy oraz zapoznać się z tymi wątkami: (klik).
Podany link działa prawidłowo tylko na komputerze.
z-ca moderatora

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: