logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: zoska (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data:   2015-05-19 13:31

Stosujemy w naszym malzenstwie tylko metody naturalne. W okresie mojej plodnosci, ktorktory u mnie trwa dosc dlugo, hormony mi szaleja. Jak sobie radzic? Pokus nie brakuje. ..

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: pomi (---.7.ftth.classcom.pl)
Data:   2015-05-19 14:54

Myślę że tak jak inni: praca nad sobą. Jak coś kusi to trzeba się czymś sensownym zająć.

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: Matto (---.nette.pl)
Data:   2015-05-19 14:54

Jak sobie poradzić? Tak najkrócej? Przypomnieć sobie, jak to było, zanim zawarłaś swoje małżeństwo - przecież wtedy znajdowałaś się już w fazie, w której jest się podatnym na wahania hormonów. A mimo to jakoś sobie z tym radziłaś, prawda? Jeśli jednak miałbym coś polecić ad hoc, byłby to wysiłek fizyczny. Najlepiej wspólnie z mężem.
Z Bogiem

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: xc (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2015-05-19 16:54

Nie bardzo rozumiem jaki jest sen tego pytania. Czy życzy Pani sobie abyśmy porozmawiali na temat Pani życia seksualnego?
Jeśli tak, to beze mnie.

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: Adam Mickiewicz (---.nyc.res.rr.com)
Data:   2015-05-19 18:00

POKUSY
Nawała pokus równie jako morska burza
Dzielnych pływaczów wznosi, a słabych zanurza.

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: Ј (---.lightspeed.austtx.sbcglobal.net)
Data:   2015-05-19 20:22

Możesz:
1. Zapytać męża, jak sobie radzi z szaleństwem swoich hormonów trwającym prawdopodobnie dłużej niż szaleństwo Twoich.
2. Mieć stale na uwadze, że to tylko stan przejściowy.
3. Wypracować wspólnie z mężem zachowania, które nie nasilają szaleństwa.
4. Dziękować Bogu za seksualność, która nie niesie ze sobą wyłącznie trudów.

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: Beata (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2015-05-19 21:29

to sprawa intymna, nie na forum. porozmawiaj z mężem

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: Maciej (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-05-20 10:42

Dobrze że szaleją. Tylko nie one mają nad Tobą panować, bo jesteś człowiekiem który potrafi popędy kontrolować. A może zdecydować się na poczęcie dziecka?

 Re: Hormony mi szaleją. Jak sobie radzic?
Autor: Tomasz a Kempis (---.nyc.res.rr.com)
Data:   2015-05-20 12:15

Tomasz a Kempis, 'O naśladowaniu Chrystusa'

KSIĘGA I, Zachęty pomocne do życia duchowego
Rozdział XIII, O PRZEZWYCIĘŻANIU POKUS

1. Póki żyjemy na ziemi, nie możemy uniknąć cierpienia i pokus. Dlatego w Księdze Hioba czytamy: Bojowaniem (pokuszeniem) jest żywot ludzi na ziemi Hi 7,1.
Niech więc każdy strzeże się pokus i czuwa w modlitwie, aby nie wtargnął którędy wróg i nie usidlił go, nie śpi on bowiem, ale krąży szukając, kogo by pożreć 1 P 4,7; 5,8. Nikt nie jest aż tak doskonały i święty, aby nie doświadczał pokus, pozbyć się ich zupełnie nie zdołamy.

2. A przecież pokusy bywają nawet pożyteczne, choć są uciążliwe i męczące, bo przez nie człowiek staje się pokorniejszy, czystszy i mądrzejszy. Wszyscy święci przechodzili przez rozliczne udręki i pokusy, a jednak nie przestawali się doskonalić Dz 14,22.
Ci zaś, którzy nie zdołali oprzeć się pokusom, odpadli i zginęli Prz 9,11. Nie ma zakonu tak świętego ani miejsca tak ukrytego, gdzie nie wdarłyby się pokusy i trudności.

3. Człowiek nie może być bezpieczny od pokus, dopóki żyje, ponieważ to w nas samych tkwi źródło pokusy, jako że urodziliśmy się z pożądania Jk 1,14. Ledwo odrzucimy jedną pokusę i udrękę, a już nadciąga druga i ciągle mamy powód do cierpienia, bo utraciliśmy zdolność prawdziwego szczęścia.
Niektórzy, uciekając od pokus, wpadają w nie jeszcze głębiej. Ucieczka nie prowadzi do zwycięstwa; tylko cierpliwością i pokorą możemy okazać się silniejsi od tych naszych wrogów.

4. Kto tylko zewnętrznie unika pokus, nie wyrywając ich korzenia, niewiele osiągnie; tym rychlej wrócą i tym bardziej dręczyć go będą. Stopniowo, cierpliwie i wytrwale - lepiej nad nimi zapanujesz z Bożą pomocą, niż gdybyś działał ostro i surowo Kol 1,11. Przyjmuj chętnie rady, jeśli odczuwasz pokusę, i nie odnoś się surowo do kogoś innego, kto cierpi pokusy, ale staraj się go podtrzymać na duchu, jak chciałbyś, aby ciebie podtrzymano.

5. Przyczyną tych wszystkich złych pokus jest chwiejność ducha i mała ufność do Boga. Bo jak okręt bez sternika fale ciskają to tu, to tam, tak człowiek słaby i niestały w swoich postanowieniach miota się pośród pożądań Syr 2,5. Ogień hartuje żelazo, a pokusa człowieka sprawiedliwego.
Często nie wiemy, do czego jesteśmy zdolni, dopiero pokusa ujawnia nam, kim jesteśmy. Czuwajmy więc zwłaszcza na początku, bo wtedy łatwiej pokonać wroga, jeśli nie dopuści się go pod żadnym pozorem do bram duszy, lecz odpędza go się od progu, choćby już i kołatał do wrót. Dlatego powiedział ktoś:
Szukaj rady zawczasu, za późno będzie na leki, Kiedy zwlekając dłużej osłabniesz w chorobie.
Najpierw przychodzi do głowy tylko zwykła myśl, od niej rozpala się wyobraźnia, a potem już człowiek zaczyna lubować się obrazami, jeden niedobry poryw i - przyzwolenie. Tak pomalutku wkracza w nas przebiegły wróg, jeżeli nie wyparliśmy go na początku.
A jeśli kto zwleka i ociąga się w tej walce, staje się coraz bardziej bezsilny, gdy wróg rośnie w siłę.

6. Niektórzy więcej pokus znoszą na początku nawrócenia, niektórzy zaś przy końcu. Inni znowu prawie przez cały czas żyją w udręce. Są też tacy, którym pokusy nie tak bardzo dają się we znaki, a sprawia to Boska mądrość i sprawiedliwość, która waży i możliwości, i zasługi i czyni wszystko dla dobra swoich wybranych.

7. Dlatego nie wpadajmy w rozpacz z powodu pokus, ale tym gorliwiej błagajmy Boga, aby w każdej udręce raczył nas wspierać: bo według powiedzenia Pawła, Bóg tyle dopuszcza, ile potrafimy wytrzymać 1 Kor 10,13. A więc znośmy z pokorą wszelkie pokusy i udręki ufając Bogu, bo wybawi On i podniesie pokornych Jdt 8,16; 1 P 5, 5-6.

8. Pokusy i cierpienia duchowe są próbą człowieka, próbą jego doskonałości; i zasługa przez to większa i cnota widoczniejsza Ps 34(34),19; Łk 1,52. Cóż to wielkiego, że ktoś jest pobożny i żarliwy, gdy mu to nie sprawia trudności, ale jeśli przetrzyma czas próby, to dopiero nadzieja doskonałości.
Niektórym udaje się uniknąć wielkich pokus, ale nie potrafią oprzeć się drobnym i codziennym, niech się przez to uczą pokory i nie będą zbyt zadufani w ważnych sprawach, gdy w drobnych okazują się tak słabi.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: