Autor: dominik (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data: 2015-06-30 11:54
Pomyśl, że to jak między zakochanymi; mężczyzna stara się o względy kobiety przynosząc kwiaty, ale z czasem prezentów będzie mniej, emocje ucichną, ale pozostanie wierność i pragnienie bycia przy sobie. Tak jest z naszą relacją z Bogiem. Gdy ktoś się nawróci (przynajmniej ja tak miałem) emocje są ogromne i czuje się obecność Pana, a wszystko jest takie proste. Z czasem jednak przyjdzie czas, gdy to minie. I co wtedy? Coś jest nie tak, bo czegoś już nie ma? Bóg wtedy sprawdza twą wierność i miłość, i w kim pokładasz nadzieję. Takie trudne chwile, gdy wydaje się, że Pan śpi jest naprawdę czasem błogosławionym, wtedy jest okres kształtowania, On uczy wtedy wierności i miłości do Niego. Przyjrzyj się swemu życiu, czy tak nie było, albo czy tak teraz nie jest. Przecież szukasz i starasz się więcej, pragniesz Chrystusa - czy to nie jeden z wyrazów miłości?
"Bo w ogniu doświadcza się złoto,
a ludzi miłych Bogu - w piecu utrapienia" - Mdr 2,5
Z Bogiem
|
|