logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak i kiedy mówić w konfesjonale o podnieceniu?
Autor: Wojciech (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-07-29 23:04

Czy musze mowic jezeli np popatrzylem pozadliwie na kolezanke i bylo podniecenie to moge powiedziec po prostu ze popatrzylem pozadliwie na kolezanke a ze bylo podniecenie to moge powiedziec tak ogolnie? Czy musze do kazdego tego typu grzechu wspominac o tym podnieceniu zamiast ogolnie o tym powiedziec ze bylo?

 Re: Jak i kiedy mówić w konfesjonale o podnieceniu?
Autor: xc (---.ip.welcomeitalia.it)
Data:   2015-07-30 09:59

Moim skromnym zdaniem, w tym przypadku jak najogólniej i bez wchodzenia w szczegóły. Jeśli spowiednik uzna szczegóły za istotne, zapyta.

 Re: Jak i kiedy mówić w konfesjonale o podnieceniu?
Autor: Perdifficilis (---.skytech.pl)
Data:   2015-07-30 11:12

Ogólnie, wystarczy że powiesz że był to grzech ciężki.
Ksiądz jak każdy mężczyzna wie jak działa nasz organizm, nie trzeba mu tłumaczyć. A jak nie będzie wiedział to sam zapyta.
Pozdrawiam

 Re: Jak i kiedy mówić w konfesjonale o podnieceniu?
Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-08-01 22:16

Dobrowolne patrzenie z pożądliwością na drugiego człowieka (przecież kobiety też taki grzech mogą popełniać) już w sobie zawiera dobrowolne pozwolenie na podniecenie, które jest grzeszne. Nie trzeba więc wyszczególniać tego stanu. Jeśli natomiast podniecenie występuje niezależnie od Ciebie, to nie jest materią, z której trzeba się spowiadać. Pożądliwość jest słowem zrozumiałym. Nie jest to przecież zachwyt czy adoracja. Tłumaczyć więcej by trzeba, gdybyś koniecznie chciał powiedzieć, że pożądliwie patrzysz na bułkę z masłem, a nie na kobietę. Do jak głębokiego stanu podniecenia doszło nie ma tutaj znaczenia, bo ludzkie organizmy i reakcje ciała są różne. Ten, który potrzebuje więcej czasu na głębokie podniecenie nie jest przecież lepszy od tego, u którego reakcja ciała przebiega błyskawicznie. Tutaj grzechem jest dobrowolne pożądliwe spojrzenie, czyli takie, które pozwala sobie na przedmiotowe potraktowanie człowieka (w myślach). Reakcja organizmu jest skutkiem takiego czynu, takiego złego spojrzenia, a nie drugim grzechem. Jeśli natomiast po takim spojrzeniu następuje odrębnie dobrowolna świadoma masturbacja (dodatkowa czynność), to oczywiście jest to kolejny grzech, o którym trzeba powiedzieć. Podobnie, gdybyś po takim spojrzeniu nie poszedł dalej, tylko zgwałcił kobietę, to przecież jest odrębny grzech, na który musiałeś dobrowolnie wyrazić w sercu zgodę. Podobnie jak oglądanie porno. Zawsze jest związane z podnieceniem, ale nie zawsze się wtedy masturbujesz. Dlatego jeśli to zrobisz, to jest dodatkowy grzech.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: