logo
Czwartek, 18 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Problem ze skupieniem podczas modlitwy.
Autor: grześnica (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data:   2015-11-26 18:21

Mam pewien problem z którym zupełnie sobie nie radzę.
Postanowiłam, że zacznę chodzić do kościoła w niedziele i święta. Od tego czasu nie umiem odmówić różańca św. za dusze czyśćcowe. Gdy tylko zacznę rozważać tajemnice różańca moje usta wypowiadają różne zdania, które nie są modlitwą, są one wbrew mojej woli. Natomiast, gdy skupiam mój umysł na słowach modlitwy "Zdrowaś Maryjo" jest wszystko w porządku, ale wtedy nie rozważam tajemnic. Może ktoś kiedyś miał podobny problem, a może wie jak zmierzyć się z nim.
Z góry dziękuję za odpowiedź.

 Re: Problem ze skupieniem podczas modlitwy.
Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-11-27 02:07

Przede wszystkim bardzo się cieszę i serdecznie gratuluję, że potrafiłaś przełamać lęki i znów zaczęłaś chodzić na mszę świętą. To bardzo ważne, bo w tak ciężkiej sytuacji, jaką przecież masz, musisz skądś brać siły do życia. Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, to kolejnym krokiem będzie powrót do częstej spowiedzi. Masz za kogo się modlić, masz za kogo ofiarowywać komunie święte - szkoda byłoby marnować takich możliwości. Przecież tak po ludzku biorąc, jesteś bezradna wobec choroby męża i dziecka, swojej też, więc wszystko w rękach Boga. Musisz być jak najbliżej Niego, żeby to wszystko wytrzymać.

A różaniec? Tylko przypadkiem nie próbuj sobie wmówić, że lepiej było bez mszy świętej, więc może z nich zrezygnować. Na pewno nie. To już lepiej byłoby zrezygnować z różańca, ale na pewno nie ma takiej potrzeby.
Oczywiście, że ideałem jest modlić się na paciorkach różańca, rozważając równocześnie tajemnice. Ale to co jest ideałem naprawdę nie zawsze się udaje. Każdy z nas ma takie problemy. Raz mu to idzie lepiej, raz gorzej. Czasem szukamy złotego środka: osobno prowadzimy rozważanie tajemnicy, a potem już tylko odmawiamy "zdrowaśkę", skupiając się na słowach modlitwy. A jak są większe problemy, to te rozważania odczytujemy, zamiast prowadzić własne myśli. Każdy sposób jest dobry. Każdy z nas ma często rozproszenia na modlitwie. A Ty jeszcze dodatkowo musisz próbować ocenić (nie wiem czy zawsze się da), czy jakaś trudność nie wynika z Twojej choroby. Albo czy wysiłek pójścia między ludzi nie powoduje potem jakiegoś wewnętrznego rozdrażnienia czy rozkojarzenia. Ale jeszcze raz powtarzam: każdy z nas, nie tylko podczas odmawiania różańca, może mieć większe lub mniejsze trudności ze skupieniem. Nie przejmuj się tym. Módl się tak jak DZISIAJ umiesz. Każdy dzień jest inny. To co wychodziło wczoraj, nie musi dzisiaj się udać. Podobnie jak to, co wczoraj się nie udawało, dzisiaj może okazać się dużo łatwiejsze. Przypomnę Ci, że dopiero co uważałaś, że nie dasz rady iść do kościoła z lęku przed ludźmi. A teraz dajesz radę. :)) Dzień dniowi nierówny. Może po prostu więcej energii skupiasz na tej mszy świętej, a potem brakuje sił. Ale rozproszenia będą zawsze.
Nie rozumiem wprawdzie słów: "moje usta wypowiadają różne zdania, które nie są modlitwą, są one wbrew mojej woli", bo to równie dobrze może być skutek Twojej choroby, jak i pewna forma modlitwy językami, a przede wszystkim zwykłe nieuważne wypowiadanie słów przy zajmowaniu się myśleniem o tajemnicach. Nie czuję o co Ci dokładnie chodzi, na czym to polega. Ale cokolwiek to było, nie przejmuj się tym, bo to jest najmniej ważne. Pan Bóg bierze z naszej modlitwy to co jest najlepsze :))

 Re: Problem ze skupieniem podczas modlitwy.
Autor: Iwcia (---.146.70.143.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2015-11-29 20:20

Najważniejsze że podjęłaś wysiłek aby się modlić i uczestniczyć we Mszy Św. To już pierwszy krok, czy jeden z pierwszych w kierunku Pana Boga. Nie martw się tym, że nie możesz się skupić na modlitwie. Z resztą to nie jest łatwe. Do głowy przychodzi tysiące myśli, pomysłów itp., a nawet pokus, aby odciągnąć ciebie od modlitwy. Ale nie daj się diabłu, idź do przodu mimo wszystko. Bóg będzie cię wspierał swoją łaską, bo będzie widział twój wysiłek i to, że chcesz się do Niego zbliżać i współpracować z Jego łaską. Mnie też bardzo ciężko się skupić, nawet będąc w klasztorze, nie zawsze mogłam się skupić na modlitwie, ale stopniowo Pan będzie ci dawał tę łaskę, proś o tę łaskę.
Pozdrawiam

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: