logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Odmówić za wczoraj i dzisiaj, przedłużyć czy zrezygnować?
Autor: Rita (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2015-11-29 14:23

Odmawiam nowennę krótkich modlitw i wczoraj zasnęłam przez odmówieniem jej. I teraz nie wiem, czy odmówić dzisiaj nowennę za wczoraj i dzisiejszą, czy przedłużyć ją, czy może w ogóle zrezygnować?
Dziękuję za każdą odpowiedź. :)

 Re: Odmówić za wczoraj i dzisiaj, przedłużyć czy zrezygnować?
Autor: afro (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-11-29 19:03

myślę, że iść dalej :-)

 Re: Odmówić za wczoraj i dzisiaj, przedłużyć czy zrezygnować?
Autor: xc (---.146.3.178.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2015-11-30 15:34

modlitwa to, dla mnie, rozmowa z moim Stwórcą, a nie buchalteria czy arytmetyka.

 Re: Odmówić za wczoraj i dzisiaj, przedłużyć czy zrezygnować?
Autor: irena (---.rzeszow.hypnet.pl)
Data:   2015-11-30 23:33

Wiesz Rita - kiedy mi się coś takiego zdarzy wydłużam nowennę o jeden dzień, żeby dokonać zobowiązania. Ale racja - modlitwa to nie buchalteria.

 Re: Odmówić za wczoraj i dzisiaj, przedłużyć czy zrezygnować?
Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-11-30 23:50

To prawda, że modlitwa to nie buchalteria. Ale nie potrafię Ci pomóc, bo nie znam tej nowenny i nie wiem, czy chodziło Ci tylko o modlitwę, czy może do tej nowenny przywiązana jest jakaś obietnica i na nią liczyłaś. Bo o ile każda modlitwa jest rozmową z Bogiem, więc jest dla nas darem, o tyle nie możemy powiedzieć, że spełniliśmy warunki, by uzyskać daną przez Boga obietnicę. Nie mówię, że nie możemy tego otrzymać, bo Bóg daje jeśli chce, ale jednak chodzi tu o wierność/posłuszeństwo Bogu, o spełnienie Jego prośby. I gdyby o to chodziło, to ja w takiej sytuacji jednak zaczynam od początku. Żadna modlitwa nie jest zmarnowana, więc nie jest mi żal tego co już było. Każda jest spotkaniem z Bogiem, więc nie jest mi żal, że modlitwa w sumie trwa dłużej. A skoro to ja proszę i oczekuję na łaskę, to nie chcę dawać dawać mniej niż sama obiecałam Bogu i niż Bóg ode mnie oczekuje. O coś przecież Bogu chodziło, gdy podawał warunki. Nie sądzę, żeby o księgowość chodziło, ale o moją wierność obietnicy.

Ale jeszcze raz mówię: nie znam tej nowenny i jeszcze nie szukałam w internecie. Bo jeśli to jest zwykła modlitwa Kościoła, to nie ma to większego znaczenia.

 Re: Odmówić za wczoraj i dzisiaj, przedłużyć czy zrezygnować?
Autor: Ina (---.zamosc.mm.pl)
Data:   2015-12-01 14:46

Ja zaczynam od początku. Nowenna - to nowenna. Trwa określoną ilość dni i w określonym czasie. Takie jest moje zdanie.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: