Autor: Azariasz (---.kalisz.mm.pl)
Data: 2016-05-24 00:17
Witam.
Ja tu znowu z pytaniem ,które nie wymaga raczej natychmiastowej odpowiedzi. Chodzi mi o los anioła stróża po śmierci biologicznej podopiecznego. Wiem , że takie pytanie chyba już padało dlatego sprecyzuje o co mi chodzi.. otóż na pewnym portalu ,którego tematyka tyczyła się chrześcijaństwa oraz aniołów znalazłem takie stwierdzenie a może legendę ., że gdy człowiek umiera i trafia do czyśćca lub nieba to anioł awansuje (cokolwiek to znaczy )i jest "podwójnie " szczęśliwy bo jest z Bogiem a i jego podopieczny już jest zbawiony lub zbawienie ma gwarantowane (czyściec) ale gdy człowiek trafia do piekła -zostaje potępionym rozpacz anioła stróża jest tak wielka , że Bóg musi "kasować im pamięć" ..W związku z tym pytam czy to prawda ? I czy są jakieś teksty ,objawienia potwierdzające to ?
Rozumiem , że anioł stróż kocha swojego podopiecznego i że chyba nawet po to jest stworzony ..i że faktycznie może doprowadzić to do "rozpaczy" anioła jak człowiek się zatraca ale przecież anioł ma stały kontakt z Bogiem i jego miłością więc niby czemu miałby rozpaczać aż tak.
Dziękuję za odpowiedzi.
|
|
