logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Nie mam już siły by żyć
Autor: Weronika (21 l.) (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2016-06-24 17:40

Od roku oddycham, ale nie ma we mnie ani trochę ochoty do życia. Próbowałam sobie radzić na różne sposoby - pisałam do księży, rozmawiałam z Bogiem. Cały czas jestem w tym samym miejscu, w którym byłam. Patrzę na swoje odbicie w lustrze i nie wierzę, że to ja, wszystkie wspomnienia widzę z perspektywy obserwatora. Funkcjonuję normalnie - chodzę na uczelnię, do pracy, uczę się. Ale od wewnątrz rozrywa mnie niewyobrażalny smutek. Mam obok siebie bliskich, którzy tak naprawdę nie rozumieją tego, jak się czuję. Mimo ich obietnic pomocy w niczym mi nie pomogli i żyję w swoim zawieszeniu. Chcę znowu cieszyć się życiem, dałam sobie ostatni miesiąc.

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2016-06-24 19:50

Idź do psychiatry, to może być depresja - tę chorobę da się i trzeba leczyć.

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: B. (---.96.194.229.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2016-06-24 21:19

Weroniko, "rozmowa" z Bogiem to za mało. Zobacz co Pan Jezus powiedział: "Rzekł do nich Jezus: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie." Ew.św. Jana 6,53
Zatem najpierw rachunek sumienia, potem spowiedź, potem jednoczenie się z Jezusem w Komunii Świętej.
Tutaj jest dobry "Rachunek sumienia", może Ci pomóc w przygotowaniach:
http://www.rodzinapolska.pl/dok.php?art=religia/archiwum/2004/421_1.htm
Zachęcam też do zaprenumerowania "Miłujcie się", tam są m.in. świadectwa.
https://milujciesie.org.pl/
Serdecznie pozdrawiam. Myślę, że będzie dobrze :)

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: Asia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-06-24 22:05

Nic nie piszesz, co jest przyczyną aż tak wielkiego smutku i załamania.

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: Anna (---.dzierzoniow.vectranet.pl)
Data:   2016-06-24 23:25

Idź do psychiatry. Oby to nie były objawy poważniejszej choroby niż depresja. Dziwne, ze patrzysz na siebie i widzisz kogoś innego. Forum internetowe nie jest od diagnozowania i wpierania osób, które powinny szukać pomocy u specjalisty.

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: monika (---.dyn.iinet.net.au)
Data:   2016-06-25 12:56

Mozliwe ze masz objawy depresonalizacji/derealizacji spowodowane naturalna ochrona organizmu w przypadku duzego leku/zly doswiadczen zyciowych (gdy patrzylam na siebie w lustrze mialam wrazenie ze widze kogos obcego, choc logicznie wiedzialam ze to ja). Nie martw sie ten stan nie prowadzi do zadnej choroby psychicznej choc tak mogloby sie zdawac. Sama przez to przechodzilam, dobre leki antydepresyjne stawiaja na nogi. Sadze, ze to moze byc depresja a jej nie leczy sie rozmowa tylko lekami. Pamietaj Pan Bog dziala tez przez lekarzy.
Z Bogiem :*

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: Natalka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-06-25 19:24

Kiedyś już pisałam:)
1. "Bóg nie obiecał nieustannego błękitu nad głową,
Ścieżki życia usłanej różami;
Bóg nie obiecał słońca bez deszczu.
Radości bez smutku, pokoju bez bólu.
Lecz Bóg obiecał noc w codzienności,
Wypoczynek po trudzie, światło na drogę,
Łaskę w dniach próby, pomoc z wysoka,
Niezawodną przyjaźń i wieczną miłość."


2. "Prosiłem Boga o siłę, aby triumfować;
On dał mi słabość, abym nauczył się smaku rzeczy małych.
Prosiłem o zdrowie, aby robić rzeczy duże;
On zesłał mi chorobę, abym robił rzeczy lepsze.
Prosiłem Go o bogactwa, aby być szczęśliwym;
On dał mi ubóstwo, abym był wrażliwym i mądrym.
Prosiłem o władzę, aby ludzie liczyli na mnie;
Dał mi słabość, żebym potrzebował tylko Boga.
Prosiłem Go o towarzysza, aby nie żyć samemu;
On dał mi serce, zdolne kochać wszystkich braci.
Prosiłem o wszystko, aby cieszyć się życiem;
On dał mi życie po to, abym mógł cieszyć się wszystkim.
Nie dostałem niczego, o co prosiłem;
Ale mam wszystko, czego mogłem oczekiwać
Chociaż mówiłem coś przeciwnego, Bóg mnie wysłuchał
I jestem najszczęśliwszym z ludzi."

3. Miłosny list Boga do Ciebie

Moje dziecko!
Może mnie nie znasz ale ja wiem o Tobie wszystko (Ps 139,1)
Wiem, kiedy siadasz i kiedy wstajesz (Ps 139,2)
Znam Twoje ścieżki (Ps 139,3)

Nawet Twoje włosy na Twojej głowie są policzone (Mt 10,29-31)
Ponieważ zostałeś stworzony na mój obraz (Rdz 1,27)
We mnie żyjesz, poruszasz się i Jesteś (Dz 17,28)
Jesteś z mojego rodu (Dz 17,28)
Znałem Cię jeszcze zanim się począłeś (Jr 1,4-5)
Wybrałem Cię gdy zaplanowałem stworzenie świata (Ef 1,11-12)
Nie Jesteś pomyłką, gdyż Twoje dni zostały zapisane w mojej księdze (Ps 139,15-16)

Wyznaczyłem dokładny czas Twojego urodzenia i miejsce gdzie będziesz mieszkał (Dz 17,26)
Cudownie Cię stworzyłem (Ps 139,14)
Ukształtowałem Cię w łonie Twojej matki (Ps 139,13)
Byłem Twoja podporą od urodzenia, pomocą Twoja zawsze już od czasu gdy zostałeś poczęty w łonie matki (Ps 71,6)
Niestety mój obraz był przedstawiany Ci niewłaściwie przez tych, którzy mnie nie znają (J 8,41-44)
Pragnę wylać na Ciebie swoja miłość (1J 3,1)
Ponieważ Jesteś moim ukochanym dzieckiem, a ja Twoim ojcem (1J 3,1)

Oferuje Ci więcej niż mógł Ci dać Twój ziemski ojciec ( Mt 7,11)
Ponieważ ja jestem doskonałym Ojcem (Mt 5,48)
Każdy dar jaki otrzymujesz pochodzi ode mnie (Jk 1,17)
Ja dbam o Ciebie i znam i zaspokajam Twoje potrzeby (Mt 6,31-33)
Moje plany dotyczące Twojej przyszłości zawsze wypełnione są nadzieją (Jr 29,11)
Ponieważ umiłowałem Cię miłością wieczną (Jr 31,3)
Wciąż myślę o Tobie a moich myśli jest tak dużo jak ziarna piasku nad brzegiem morza (Ps 139,17-18)

Cieszę się Tobą ze śpiewaniem (So 3,17)
Nigdy nie przestanę Ci dobrze czynić (Jr 32,40)
Ponieważ Jesteś moim drogocennym dzieckiem (Wj 19,5)
Chcę Ci pokazać rzeczy wielkie i dziwne (Jr 33,3)

Jeśli mnie będziesz szukać z całego serca znajdziesz mnie - to pewne! (Pwt 4,29)
Rozkoszuj się mną i przychodź do mnie a dam Ci to, czego pragnie Twoje serce (Ps 37,4)
Mogę uczynić dla Ciebie więcej niż sobie wyobrażasz (Ef 3,20)

TAK DO CIEBIE MÓWI DOBRY BÓG :)

Pozdrawiam i życzę wszelkiego dobra na każdy czas, szczególnie ten trudny oraz Wiary, Nadziei i Miłości na Drodze w Prawdzie ku Życiu :)

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: jk (193.242.212.---)
Data:   2016-06-26 19:43

Droga Weroniko :)
Trochę się tutaj rozpisałam, ale przeczytaj moje wynurzenia do końca. Ja tez nie lubię pouczeń, jednak ta cecha sprawia, że wiele straciłam. Tobie natomiast może się uda uniknąć błędów.

Nie wiem jaka jest przyczyna Twojego stanu. Nie zniechęcaj się jednak w poszukiwaniu prawdy i rozwiązania. Być może są to problemy natury psychologicznej jak nieumiejętność wypoczywania, stres związany ze studiami, przemęczenie, a być może trapią Cię od wewnątrz jakaś choroba duszy. Bez względu jednak na źródło tych trudności pamiętaj o tym, że to Bóg jest Twoim Panem i dawcą życia, jest Twoim zbawicielem, który tym którzy w Niego wierzą i wypełniają jego słowa obiecał zmartwychwstanie ciał i życie wieczne przepełnione radością i szczęściem.
Napisałaś - daje sobie ostatni miesiąc. No i bardzo dobrze :). Ja w zasadzie też dałam sobie ostatni miesiąc na poukładanie pewnych moich niepoukładanych spraw. I być może to nie przypadek. Wiesz co się będzie działo za miesiąc w Krakowie? I jak wielkie jest to wydarzenie, a może o czym wielkim ono chce nam powiedzieć? W górę serca. Zbliżają się Światowe Dni Młodzieży. Do Krakowa przyjedzie tysiące młodych ludzi z całego świata, wspólnie będziemy rozważać słowo Boże, będziemy się modlić i chwalić Pana. Ale jeszcze nie o tym chciałam Ci powiedzieć.
Obecnie w Kościele katolickim mamy ogłoszony nadzwyczajny rok miłosierdzia i to właśnie miłosierdzie jest tematem przewodnim Światowych Dni Młodzieży. Zresztą miłosierdzie i miłość to w ogóle temat przewodni całego posłannictwa Jezusa i Ewangelii.
Papież w tym roku zaproponował młodym aby zgłębiali Boże miłosierdzie i wprowadzali słowo w czyn, praktykowali czyny miłosierdzia. W sierpniu 2015 roku napisał w liście do młodzieży taką oto prośbę, czy podsunął pomysł na życie, rozwiązanie swoich problemów: "Wam, młodym, którzy jesteście bardzo praktyczni, chciałbym zaproponować abyście przez pierwszych siedem miesięcy 2016 roku, wybierali co miesiąc jeden uczynek miłosierny względem ciała i jeden względem duszy, i realizowali je."
Jezus w ewangelii mówi też do Ciebie "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią" (Mt 5,7). Bóg chce Ci więc przypomnieć, że to w dawaniu jest największa radość i wolność, w dawaniu człowiek naprawdę się spełnia. Uczynki miłosierdzia mogą być różne. Często możesz robić coś co Cię cieszy, a jednocześnie pomagać przez to innym i to w bardzo praktyczny, potrzebny sposób. Więc może zrób sobie na lipiec rachunek sumienia z tego co chciałabyś zrobić dla siebie, Boga i bliźnich. Jeśli nie odpowiedziałaś na to wezwanie papieża wcześniej to teraz masz czas aby się nad tym zastanowić i znaleźć na przyszłe miesiące jakiś cel w życiu. I przyjeżdżaj na światowe dni młodzieży do Krakowa :) Zapewniam Cię, że poznasz tam wiele osób z całego świata, albo może zaangażuj się w pomoc przy organizacji światowych dni młodzieży jako wolontariuszka, może jeszcze nie jest za późno. Na światowe dni młodzieży możesz przyjechać sama lub ze znajomymi albo jakąś wspólnotą, a może w parafii pobliskiej ktoś organizuje taki wyjazd. W górę serca :). Jesteś młoda wszystko przed Tobą. Podaję Ci link do listu Papieża skierowanego do młodych: http://www.deon.pl/religia/serwis-papieski/dokumenty/oredzia-papieskie/art,23,franciszek-to-jest-konkretny-program-oredzie.html

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: m. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-07-07 16:10

Droga Weroniko!
Czy próbowałaś znaleźć pomoc u np. psychologa?
Taka rozmowa będzie dla Ciebie na pewno pomocna.
Możesz też skorzystać z telefonu zaufania np. 116 111 (dzieci i młodzież) lub 116 123 (dorośli).
Tutaj znajdziesz jeszcze inne numery, zależy jakiej pomocy potrzebujesz:
http://www.pogotowieduchowe.pl/pomoc-specjalistyczna

Czy myślałaś o Spowiedzi? Bo tam na pewno znajdziesz ulgę, wolność i radość.

Weroniko, jeśli masz jakąś naprawdę ciężką sytuację to jest taka Święta, która patronuje sprawom trudnym i beznadziejnym. Św. Rita z Cascii. Polecam, Ci módl się do Niej. Działa szybko i jest cudowna!
http://swietarita.blogspot.com

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: m. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-07-10 12:13

Czy coś się poprawiło? Trzymaj się.

 Re: Nie mam już siły by żyć
Autor: m. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-07-27 14:22

Mam nadzieję, że żyjesz.
Modlę się za Ciebie

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: