Autor: Maciej (---.elpos.net)
Data: 2016-07-01 11:34
Jeśli Chodakowska po to udostępniła, aby inni ściągali, to nie ma grzechu. Natomiast są twórcy, którzy nie życzą sobie ściągania ich pracy. Pomyśl, że ty coś stworzyłaś, np. płytę i przedostała się ona szybko do internetu i ludzie zaczęli ściągać. Zyski z płyty dajmy na to masz tylko 30%, bo reszta te 70% pobrała. Czy zadowolona byłabyś z takiego obrotu sprawy? Nie czułabyś się okradziona?
|
|