logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: Jacek (91.232.164.---)
Data:   2016-07-28 01:27

Nie wiem, czy jest gdzies odpowiedz. Chce umrzec, bo nie daje rady. Chcialbym to zakonczyc. Mam tabletki, ale nie wiem czy ich uzyje. Ale nonsens. Alem tchorz.

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: U (---.play-internet.pl)
Data:   2016-07-29 23:23

Wydaje mi się, ze nic nie jest warte wiecznego potępienia, choćbyśmy o nie wiadomo jakich tragediach mówili. Z czym masz problem? Rozmowa pomaga.

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: Zuzanna (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2016-07-30 01:15

Kiedyś też chciałam popełnić samobójstwo. Moi rodzice są po rozwodzie. Potem zachorowałam na nowotwór. Miałam kilka nieudanych prób samobójczych. W najtrudniejszej chwili mojego życia pomogły mi moje zainteresowania. Pomogło mi obejrzenie pewnego anime. Tak bardzo wczułam się w to, co oglądałam, że chęć odebrania sobie życia mi przeszła. Nie poddawaj się. Życie jest piękne.

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: Leo (---.40.249.55.threembb.co.uk)
Data:   2016-07-30 10:22

Moga byc w zyciu sytuacje, gdzie rodzina jest patologiczna i sa przeklenstwa i brak milosci. Szukaj ludzi ktorzy moga dac Ci wsparcie, np. dobre slowo, wspolne wyjscie i wygadanie. Sprobuj tez spowiedzi i czestej komunii sw. Naprawde umacniaja.
Takze koronka do milosierdzia Bozego i rozaniec. Powierz trudnosci Bogu.

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: Krzysiek, Wlkp (---.opera-mini.net)
Data:   2016-07-30 12:19

Tutaj nie zawsze jest lekko. Musimy walczyć, modlić się. Proszę, nie poddawaj się, jesteśmy z Tobą, jeśli to depresja - koniecznie trzeba intensywnie leczyć. Proszę. Mnie pomogło.
Praca fizyczna, pasje, sport, muzyka, film itd. Życie jest cudem. Z Bogiem i Maryją:)

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: Alina (---.nwrknj.fios.verizon.net)
Data:   2016-07-31 02:48

Nie poddawaj sie. Bog jest z Toba. Pomodlilam sie za Ciebie.
Jestes potrzebny Bogu, nawet jezeli tego nie wiesz i w to nie wierzysz.
Trzeba zyc i dziekowac Bogu za zycie, nawet jezeli nie jest ono takie jakie bysmy chcieli.
Bedzie dobrze. Nie trac nadziei. Bog jest z Toba.

Obejrzyj:
https://www.youtube.com/watch?v=4rMfjhTP8ZA

https://www.youtube.com/watch?v=jSE3QxOvYUs

https://www.youtube.com/watch?v=Qy6HUtxYl7g

https://www.youtube.com/watch?v=Gy3UN3qTr-8

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: EmGie (---.081015177.msitelekom.pl)
Data:   2016-07-31 21:23

Jeśli cierpisz i koncentrujesz sie na sobie, to przygniatasaz się jeszcze bardziej.
Dlaczego Jezus zniósł niewyobrażalne męki ciała i duszy? Bo robił to z miłości, dla nas. Gdyby odpuścił, to nie bylibyśmy zbawieni.
Tak więc i Ty swoje cierpienie ofiaruj w czyjejś intencji, niech sie nie marnuje. A wtedy On przejmie Twój krzyż, będzie Ci lżej. Wiedząc, że robisz to z miłości, cieżar krzyża już nie będzie Cie niszczył. Ofiaruj swoje cierpienie w jakiejś słusznej intencji. Np. za nawrócenie grzeszników, dusze w czyśćcu cierpiące.

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: m. (---.play-internet.pl)
Data:   2016-07-31 22:04

Witaj! :)
Bardzo dobrze, że postanowiłeś podzielić się tym tutaj :)
Potrzebujesz na pewno pomocy drugiego człowieka i Pana Boga.
Warto byś znalazł kogoś kto Cię wysłucha. Może jakiś przyjaciel, ktoś z rodziny, ksiądz, znajomy. Ktoś komu możesz zaufać. Poza tym dobrze by było abyś skorzystał z pomocy psychologicznej. Po prostu by ktoś spojrzał na Twoją sytuację okiem specjalisty, pomógł Ci z myślami o skończeniu ze sobą, towarzyszył Ci i podtrzymał na duchu. Każdy z nas potrzebuje czasem pomocy i nie ma co się wstydzić.
Jest też możliwość byś zadzwonił na telefon zaufania, np. 116 123 (dla ludzi dorosłych) 116 111 (dla dzieci i młodzieży)
Tutaj znajdziesz jeszcze więcej numerów.
http://www.pogotowieduchowe.pl/pomoc-specjalistyczna

A powiedz mi jeszcze, myślałeś może o Spowiedzi? Bo oczywiście, że psycholog jest potrzebny, ale nie jest lekarstwem na wszystko.
W tym trudnym sakramencie naprawdę można znaleźć radość i wolność. Jak nie wiesz co i jak to wszystko znajdziesz w necie :) Powierz też wszystko Matce Bożej. Ona Cię wesprze, pocieszy i będzie z Tobą.

Zapewniam Cię, Jacku, o modlitwie i z całego serca Cię błogosławię! Pan Jezus i Maryja niech zawsze będą z Tobą. Trzymaj się. Napisz, czy coś się zmieniło.

Pozdrawiam! :)

 Re: Chcę umrzeć, bo nie daję rady.
Autor: Jerzy50 (---.kamiennagora.vectranet.pl)
Data:   2016-08-04 01:39

Nie rób głupot! To, że masz życie nie oznacza wcale, że należy ono do Ciebie. Bóg powołując Ciebie na ten świat, przygotował dla Ciebie drogę i ludzi, których powinieneś na niej spotkać. Ucieczka od życia może oznaczać tylko to, że nie zdołasz poznać tych, którzy mogą dać ci prawdziwe szczęście. Te głupie myśli podsuwa Ci szatan, który chce zepchnąć Cię z tej drogi. Musisz walczyć z nim, mając pełna świadomość tego, że on naprawdę istnieje i chce ciebie pokonać. Na razie zepchnął Cię do głębokiej defensywy i jeśli nie otrząśniesz się z amoku, może z tobą wygrać. Jesteś facetem, a facetom nie wolno się poddawać, dlatego podnieś się i walcz. Szczęść Boże.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: