logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Problem ze sobą - dziwne myśli.
Autor: Bartek (20 l.) (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-10-23 12:41

Mam nieraz takie mysli bardzo negatywne, niekiedy bardzo zle i obrazliwe dla drugiej osoby.
Tak jak naprzyklad w kosciele przyszla mi takie cos na mysl, ze chcialbym sie pomodlic o rychla smierc dla mnie... i wiem, ze to nie jest moja myśl, to nie ja... po prostu jakas negatywna mysl z zewnatrz, ktora weszla w moja glowe. Potem szybko zaczynam myslec w strachu, robi mi sie goraco jak moglo mi cos takiego przejsc przez glowe, przeciez bardzo chce zyc i wtedy przepraszam Boga w myslach, zaczynam tlumaczyc siebie u Boga, ze to nie ja i przekonywać Boga, ze to nie moja mysl i ja naprawde chce zyc i bardzo dlugo zyc i byc szczesliwym czlowiekiem. Bardzo duzo mam podobnych mysli w Kosciele, a takze poza Kosciolem, wtedy prosze Boga o pomoc i czuje, ze jest mi lepiej. A co jesli Pan Bog sie na mnie obrazi za takie mysli? Ze mnie Pan Bog ukarze za cos takiego? Nie wiem co mam o tym myslec i czemu sie tak ze mna dzieje. Rozmawialem o tym ze swoja Dziewczyna, ktora powiedziała mi, ze jestem na tyle dobrym czlowiekiem, ze nie dopuscilbym sie takich zlych czynów, mysli jakie przechodza mi przez glowe i moze mysle o tym dlatego i te czarne mysli naplywaja, ze boje sie, ze moze naprawde sie stac cos zlego i staram sie za wszelka cene tego nie robic. Nie wiem czy to dobrze wyjasnilem. Prosze o porady i udzielenie mi bardzo wyczerpujacych odpowiedzi w tym temacie.
Pozdrawiam

 Re: Problem ze sobą - dziwne myśli.
Autor: Anna (---.dzierzoniow.vectranet.pl)
Data:   2016-10-23 14:12

Sam siebie nakręcasz. Boisz się takich myśli, więc je rodzisz. Przestań zwracać na nie uwagę. Kiedy coś takiego przychodzi ci do głowy, zajmij się różańcem. Możesz tez praktykować modlitwę serca - powtarzaj samo Imię "Jezu Chryste" albo "Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną"/ więcej o niej w: "Filokalia. Traktaty o modlitwie serca"/. Rób to w rytmie oddechu, np. "Jezu" na wdechu "Chryste" na wydechu, zważając też na oddychanie. Zajmujesz wtedy mózg modlitwą i nie będzie on tworzył takich myśli. Poza tym, kiedy zajmuje się dwoma rzeczami naraz, zwykle nie zajmuje się trzecią - tak działa skupianie uwagi. Wystarczy chwila takiej modlitwy, a myśli się wyciszą. Poza tym kiedy się pojawiają, nie traktuj ich jako faktów. Są, bo są - zajmij się modlitwą, a one niech przepływają jak chmury na niebie. Same takie myśli nie są grzechami nie nie mają mocy samospełniania się. Bóg ich tez nie wysłuchuje jako próśb. To twór twojego mózgu. Puść je wolno. Zacznij pracować nad tym jak najprędzej, bo się zamęczysz. W tej chwili to rodzaj natręctwa, bo się nad tym zatrzymujesz.

 Re: Problem ze sobą - dziwne myśli.
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2016-10-23 14:49

Bartek,

Twoje opisy wskazują prawdopodobnie na tzw. natręctwo myśli.
O natrętnych myślach i sposobach radzenia sobie z nimi, można przeczytać na stronach internetowych.
Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę temat np. >Natręctwo myśli<, a znajdziesz odpowiednie dla siebie linki.
Gdyby zawarte tam informacje były mało czytelne i satysfakcjonujące, udaj się na rozmowę do psychologa. On Ci wszystko dokładnie opisze i wyjaśni etc.

Pozdrawiam

 Re: Problem ze sobą - dziwne myśli.
Autor: Natalka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-10-23 22:36

Warto zachować spokój. To czego nie chcemy, na co nie wyrażamy zgody nie jest grzechem (brak dobrowolności - jednego z warunków grzechu ciężkiego). Skoro przychodzą myśli wywołujące lęk, może warto skonsultować się z księdzem i porozmawiać (może podczas Spowiedzi, gdy mała kolejka). Ksiądz doradzi, czy do psychologa lub innego specjalisty. Czasem w pamięci pozostają trudne uczucia czy przeżycia z przeszłości i może to być przyczyną. Ważne, żeby ufać Dobremu i Kochającemu Bogu, który nigdy się nie obraża. Widzi kruchość i małość człowieka, zna jego serce i myśli. Jeśli tylko człowiek na to pozwoli, to Miłosierny Bóg ogarnie go Swoją Miłością. Warto modlić się o pokój serca.

Pozdrawiam i życzę wszelkiego dobra na każdy czas :)

 Re: Problem ze sobą - dziwne myśli.
Autor: B. (---.96.196.1.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2016-10-23 23:58

Bartek, nie musisz Boga przekonywać, że to nie Twoje myśli. Bóg to wie. Wystarczy jakiś np. akt strzelisty (np. "Boże oddal ode mnie takie złe myśli").
Może warto pomyśleć, jakie filmy oglądam? W jakie gry gram? (piszę potencjalnie, nie wiem czy konkretnie Ty grasz). Obrazy, zdania wracają.
Starasz się być wierny Bogu (chodzisz do kościoła, modlisz się, myślę że chodzisz do spowiedzi i Komunii Świętej). To dobrze.
Wszystkiego dobrego :)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: