Autor: Anna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2016-12-08 22:54
Witam.
Myślę,że jesteś bardzo wartościową osobą, bądź sobą i nikogo nie udawaj. Tych, którzy Ci nie pasują i nie odpowiada Ci ich zachowanie, najlepiej zostaw. Każdy z nas jest inny i naprawdę tak musi być. Na pewno znajdziesz sobie grono osób takich, które myślą i czują podobnie jak Ty, z którymi znajdziesz wspólny język. Stworzycie zgraną paczkę, na razie pewnie wszyscy są lekko zdystansowani i wyczuwają się nawzajem, ale to tylko kwestia czasu. Jesteście już dorośli i sami dobieracie sobie towarzystwo, sami decydujecie z kim, kiedy i gdzie chcecie spędzać czas. W ten sposób cała grupa z czasem zawsze dzieli się na mniejsze grupki. A każdy znajdzie swoje w tej grupie miejsce. Byłam kiedyś w podobnej sytuacji albo nawet wiele razy, zawsze wybierałam tych "na uboczu" i nigdy nie żałowałam, szkoda tylko, że ma to negatywny wpływ na Twoją koncentrację. Byłam w o tyle lepszej sytuacji, że nie miałam takich problemów. Ale gdy zaakceptujesz miejsce, w którym się znalazłaś, tym bardziej, że to Twój wybór, problemy z nauką znikną, a modlitwa na pewno pomoże. Nie ma nic lepszego na trening skupienia jak właśnie wiara i modlitwa. Przyjaźnie zawarte w okresie studiów są najtrwalsze i przetrwają z reguły najdłużej. Pozdrawiam, powodzenia.
|
|