logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Boję się o swoje zbawienie.
Autor: Piotr (23 l.) (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2017-02-10 22:46

Boję się o swoje zbawienie. Jestem, tak mi się wydaję, w kryzysie duchowym i życiowym. Boję się trafić do piekła, choć zapomniałem jak smakuje cierpienie. Czuję w sobie pychę, z drugiej strony czasem nie wiem, czy mi się to tylko wydaje, czy tak jest. Spowiedź? Chciałbym, ale boję się nie być w stanie udźwignąć ciężaru zmiany, mam problem z masturbacją, to materia ciężka, a wielkości swojej dobrowolności oceniać nie umiem a lękam się świętokradzkich spowiedzi (byłem niby tydz. temu do spowiedzi, ale często miewam takie wątpliwości) Mocno pozmieniałem swoją psychikę i emocjonalność, osobowość w ciągu ostatniego półtorej roku, tak że teraz trochę się gubię i do końca sam nie wiem jaki jestem. Jeszcze moje obrażenie się/odrzucenie na religii trwające ok. rok, które ciąży nade mną (bo np. "wtedy się nie masturbowałem", "wtedy czułem się lepiej", różne rzeczy pogłębiające dezorientację) Chciałbym uciec od tej wygodnej sielanki, której żyję, choć czasem gubię się w moralnej ocenie siebie, może zdarzać mi się zanadto się obwiniać, albo usprawiedliwiać (to chyba często). Nie pracuję, nie studiuję, robię zaległą pracę dyplomową, ale sam nie wiem czy to że mi ona do przodu dość słabo idzie, szukać przyczyn w swoim lenistwie, czy usprawiedliwiać się przyczynami zewnętrznymi, psychicznymi (?) (np. bo rodzice na mnie źle wpływają albo bo nie spotykam się z ludźmi za wiele). W sumie często znajduję usprawiedliwienie na wszystko, a z drugiej strony bywa, że obwiniam się za wszytko i mam myśli "jestem złym człowiekiem", "nic ze mnie dobrego nie będzie".
Rodzice myślą, że robię pracę dyplomową, ja też tak często myślę, choć często mam myśli, że tylko udaję przed samym sobą, że ją robię, tak na prawdę uciekając od życia. Dość łatwo uciekam w odrealnienie. Poza tym nie ogarniam relacji z rodzicami, mam wrażenie, że mi szkodzą, ale raz nie wiem co z tym zrobić, dwa nie wiem czy to tylko wrażenie.
Trochę się zatkałem w życiu, ale czuję się egoistą i egocentrykiem myślącym prawie tylko o sobie.
W ramach wdzięczności obiecuję się pomodlić za odpowiadających.

 Tematy Autor  Data
 Boję się o swoje zbawienie. nowy Piotr (23 l.) 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy 0987 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy Maggy 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy m. 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy Marcin 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy Piotr (23 l.) 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy jj 
  Re: Boję się o swoje zbawienie. nowy m. 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: