logo
Czwartek, 25 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Renia (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2017-04-28 12:58

Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi? Nie chcę wyjść teraz na jakąś świętą bo taką nie jestem, ale po prostu staram się nie popełniać takowych.
1. Załóżmy, że chodzimy cały czas do Komunii i popełniamy jakiś grzech. Nie mamy pewności czy to grzech śmiertelny, czy popełniło się go świadomie, więc przestajemy przyjmować Komunię. W tej sytuacji iść do spowiedzi?
2. Czy chodzić do spowiedzi jeśli nie popełniło się grzechu ciężkiego co miesiąc? Mamy grzechy powszednie, więc teoretycznie nie trzeba iść do spowiedzi i można przyjmować Komunię. Ale iść do tej spowiedzi po prostu dla oczyszczenia serca.

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: moderator (---.nyc.res.rr.com)
Data:   2017-04-28 13:15

Dlaczego uważa Pani, że najważniejszy w sakramencie pojednania jest grzech? Nie jest.
Najważniejszy jest Pan Bóg. Jego łaska uświęcająca, Boża miłość, Boże miłosierdzie, Duch Święty. A nie grzech.
Do sakramentów przystępuje się przede wszystkim po łaskę Bożą, po Boże miłosierdzie.
Redukowanie Pana Boga, Miłości do roli pralki to porażka jest duchowa.
Więcej zapewne napiszą niezawodni Forowicze.
moderator

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2017-04-28 15:22

Reniu, Sakrament pokuty i pojednania. Spójrz przez te dwa elementy sakramentu.
W moim spojrzeniu na sakrament każdy z jego warunków jest modlitwą.
A czym jest modlitwa? Modlitwa to rozmowa z Panem Bogiem. Czy nie masz pragnienia jak najczęstszej rozmowy z niezawodnym miłosiernym Ojcem, Stworzycielem, Przyjacielem, Zbawcą, Opiekunem? Rozmowy z Chrystusem, który jako jedyny kocha bez stawiania warunków.
Tu gdzie rodzi się wątpliwość co do wagi grzechu konieczne jest oddanie go Bożemu miłosierdziu by nie pobłądzić w samodzielnej ocenie, szukając "okoliczności łagodzących" Przystępując rzadko do spowiedzi stępia się sumienie, pewne grzechy umykają z pamięci, inne usprawiedliwiamy.
A Sakrament pokuty i pojednania ma nas prowadzić do zbawienia przez doskonalenie charakteru, uczynków, miłości Boga, bliźniego i siebie samego, które dokonuje się przez naukę Chrystusa i eliminowanie z życia tego co złe w myślach, mowie i uczynkach. Są grzechy czy słabości powtarzalne, wydające się błahe ale rzutujące negatywnie na pewne sfery życia. Po ludzku możemy banalizować ale przez oddanie ich w sakramencie Bogu odzyskujemy spokój sumienia i siłę do walki z nimi.
Poprzedź rachunek sumienia modlitwą do Ducha Świętego, On pomoże Ci wyciągnąć z zakamarków sumienia to co należy powierzyć miłosiernemu Chrystusowi. Klękasz u kratek konfesjonału i gdzie jest obecny Jezus. Sakrament pokuty i pojednania to najszczersza, bardzo głęboka rozmowa z Panem Bogiem. Niech wynika z pragnienia Twego serca a nie teoretycznego podejścia do grzechu.

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: modrarzeka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-28 22:08

Szczerze mam podobne zmartwienie. Staram się co miesiąc uczestniczyć w spowiedzi św. choc raczej moje grzechy należą do lekkich. Ale czuje taka silna potrzebę wewnętrzną żeby jednak być w pełni łaski uświęcającej. Gdzie czytałam ze św Charbel tez się często spowiadam (raz na tydzien czy na dwa tygodnie) a śmiem przypuszczać ze niewiele bluźnił. Natomiast u nas na wsi ks proboszcz powiedział paniom z kolka różańcowego ze mogą do spowiedzi przychodzić raz na dwa trzy miesiące. Wydawalo mi się to dziwne.
Choc niekiedy nie mam co tam wymyślać to i tak co miesiąc się staram i czuję się lepiej.

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Natalka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-28 22:45

Każdego dnia człowiek dba o swój wygląd. Niektórzy korzystają z usług fryzjera, kosmetyczki. Stosują diety i kuracje. Jedni dla zdrowia, inni dla piękna. Przeglądają się później w lustrze, czy efekt końcowy dobrze wypadł. Chrześcijanin pamięta o swoim wnętrzu - o duszy nieśmiertelnej. Jej również potrzebne są zabiegi dodające piękna, zdrowia i sił. Tymi Zabiegami są Sakramenty Święte - szczególnie Sakrament Pojednania. To więcej niż "odnowa biologiczna" - to Łaska na Życie Wieczne. Aby Żyć - potrzeba Pokarmu - Eucharystii. Dobry i Miłosierny Bóg dał nam nieograniczone możliwości. Pozdrawiam

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Anna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-28 22:53

Wydaje mnie się, że do spowiedzi przystępuje się wtedy kiedy czujemy taką potrzebę. Kiedy np. czuję, że grzechy powszednie zbyt często się powtarzają lub gdy jest ich już tyle, że czuję się przez nie przytłoczona. Gdzieś tam sumienie zaczyna podpowiadać, że trzeba oczyścić duszę, bo zaczyna być ciężko, zaczyna być źle. Oddalając się od Boga coraz rzadziej zwracamy uwagę na nasze niedoskonałości tym samym częściej popełniając grzech. Lub nawet przestajemy go zauważać i sypią się grzechy jeden za drugim coraz częściej i częściej, zaczynamy czasem wpadać w nałogi, pobłażamy sobie np. spożywając jakieś produkty w piątki wmawiając sobie, że to przecież sama chemia a nie wędlina itp. Obmawiając kogoś nagle tego nie widzimy i mówimy: no przecież to prawda, a co prawda to nie grzech itd itp. To już wyraźne sygnały, że Pan Bóg się oddala, że czas Go przywołać poprzez przystąpienie do sakramentów. A później ciesząc się z czystego serca znów cieszyć się Jego obecnością, iść dalej znów bardziej kontrolując swoje postępowanie itd. itd. Nie będziemy przecież czekać na popełnienie grzechu ciężkiego aby przystąpić do sakramentu pokuty, bo to byłby absurd.Szczęść Boże.

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: m. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-04-28 23:03

1. Tak, należy zapytać w konfesjonale, jeśli mamy kłopot w sumieniu i lektura Katechizmu Kościoła Katolickiego
1846-1876 http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIII-1-1.htm nie wyjaśnia nam wątpliwości. Zapytać nie zaszkodzi, a potem człowiek spokojny po Komunii, a nie zamieszany, czy żyje z grzechem na sumieniu, czy nie.
No trzeba uważać ze zbyt częstym spowiadaniem się w przypadku skrupulatów. Ich sytuacja jest trochę trudniejsza i radzenie sobie ze skrupułami najlepiej omówić w ze spowiednikiem, a czasem trzeba też z psychologiem. Ale generalnie to gdy nie wiemy - pytamy, by żyć w pokoju i radości, a nie zamęcie :) Kto pyta nie błądzi w końcu.

2. Oczywiście.
Św. Jan Paweł II np. spowiadał się co tydzień.
Ale co miesiąc też można :) to zależy od człowieka, dlatego najlepiej omówić to ze spowiednikiem.

W Wielkim Poście znalazłam takie rekolekcje o spowiedzi. Baardzo polecam.
https://www.youtube.com/playlist?list=PLolzY7tCa6Adx3EIdwgQmK-PaNHOxLSwg na yt jest dużo o spowiedzi, ale chyba nie ma co słuchać za dużo godzinnych konferencji. Najlepiej po prostu iść do Niego, który z nieskończonej miłości ku ludziom tak straszną mękę poniósł, by nam dać ten sakrament.

Z Bogiem i Maryją
:)

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2017-04-28 23:19

Reniu,

Bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi. Nie ma człowieka bezgrzesznego.
"Jeśli mówimy, że nie zgrzeszyliśmy, czynimy Go kłamcą i nie ma w nas Jego nauki. Jeżeli wyznajemy nasze grzechy, Bóg jako wierny i sprawiedliwy odpuści je nam i oczyści nas z wszelkiej nieprawości". 1 J 1, 10.9

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Ј (---.austin.res.rr.com)
Data:   2017-04-29 00:32

Przeczytaj wątek "Co ile chodzić do spowiedzi?": (klik).

 Re: Czy bez grzechu ciężkiego też chodzi się do spowiedzi?
Autor: Stefan (---.hostspot.warszawa.pl)
Data:   2019-05-02 15:01

Zawsze muszę zmagać się z przełamaniem barier, kiedy nadchodzi kolejny Pierwszy Piątek Miesiąca, a ja nie wiem tak do końca czy przystąpić do Spowiedzi czy odłożyć na inny termin? Uświadamiam sobie wówczas jak wielkim dobrem jest dla mnie osobiście to wyjątkowe spotkanie z Jezusem. Pytam samego siebie w czym oddaliłem się od Niego? Jezus jest ideałem mężczyzny pod każdym względem, a zatem ile z tego ideału jest we mnie, w moim życiu?
Wydawało mi się zanim poprosiłem Ducha Świętego o światło przenikające mnie do "szpiku kości", że nie mam z czego się spowiadać. On dopiero mi pokazał, jak daleko mi jeszcze do Jezusa w którego obecności winienem żyć na co dzień i ufać Mu bezgranicznie. Muszę wyznać, że łzy mi popłynęły z oczu i i pragnąłem zatrzymać już to dalsze uświadamianie mi mojej pozycji wobec Jezusa. Mam już o wiele głębszą niż wcześniej świadomość dlaczego powinienem przystąpić do Spowiedzi św. Skoro we mnie potrafił to dokonać...

---
Imię trzeciej Osoby Boskiej to Duch Święty. Nie skracamy do Św. To pełna nazwa własna.
KKK:
691 "Duch Święty" jest imieniem własnym Tego, którego wielbimy i któremu oddajemy chwałę wraz z Ojcem i Synem. Kościół otrzymał Go od Pana i wyznaje Go w czasie chrztu swoich nowych dzieci.

z-ca moderatora

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: