logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Nabożeństwo o uzdrownienie
Autor: Tilda (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-08-19 15:30

Czy ktoś nie będący w stanie łaski uświęcającej (żyjący w związku niesakramentalnym) może w czasie nabożeństwa o uzdrowienie podejść do kapłana na modlitwę z nałożeniem rąk?

 Re: Nabożeństwo o uzdrownienie
Autor: Franciszka (---.146.100.215.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2017-08-19 22:22

Myślę, że zadając to pytanie, znasz moc łaski uświęcającej. Gdyby było inaczej, to nie pytałabyś. Czyste serce, czyli bez grzechów, które go brudzą, jest gotowe do przyjęcia uzdrowienia. Najlepiej "uzdrawia" sakrament pokuty i pojednania, bo właśnie otwiera ludzkie serca. Modlitwa wstawiennicza nie zastąpi sakramentu. Gest nałożenia rąk jest rodzajem błogosławieństwa, a nie odpuszczania grzechów.
Oczywiście wszyscy modlimy się o uzdrowienie dla potrzebujących, szczególnie za grzeszników. W modlitwie różańcowej mówimy: O, mój Jezu przebacz nam nasze grzechy, zachowaj nas od ognia piekielnego, zaprowadź wszystkie dusze do nieba i pomóż szczególnie tym, którzy najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.
Pan Jezus, kiedy uzdrawiał, chodząc po ziemi, mówił do sparaliżowanego, niepełnosprawnego: "odpuszczają ci się twoje grzechy" (Łk 5, 20).
Każdy też może poprosić o taką modlitwę. Kapłan ma dodatkowo prawo do błogosławienia wszystkich, którzy tego pragną.
Jednak rodzi się pytanie: czy osoba, nad którą modli się posługujący (może to być osoba świecka), jest w stanie przyjąć ten dar? Na to pytanie odpowiedz sobie sama.

 Re: Nabożeństwo o uzdrownienie
Autor: dorkas (---.centertel.pl)
Data:   2017-08-20 10:55

Cieszę się, że szukasz uzdrowienia w Nim. Bardzo...

Jak najbardziej możesz. A może nawet zwłaszcza Ty tego potrzebujesz. Możesz nawet więcej. Możesz np. podejść do konfesjonału i nawet jak nie możesz otrzymać rozgrzeszenia, możesz wyznać swoje grzechy i prosić o błogosławieństwo (pod rozwagę poddaję tylko wcześniej porozmawiać z kapłanem, by nie było ewentualnie nieporozumień). I nie chodzi tu o stan rozdwojenia czy hipokryzji. Nie! Tylko o kształtowanie sumienia. Jego wrażliwości. I może któregoś dnia Twoja rzeczywistość się przemieni tak, że otworzy Ci się droga do otrzymania rozgrzeszenia, i najważniejsze do przyjęcia naszego Pana do swojego serca w Komunii św. Nie ma nic większego od Eucharystii. W niej jest, jakże często przez nas niedoceniana, moc uzdrowienia. Tak bardzo pragnie dawać nam całego siebie. I w Eucharystii Pan daje nam najwięcej. Wszystko. Siebie. Swoją moc. Swoją miłość. Wszystko... W zwykłej, prostej Eucharystii, która nawet taka "zwykła" jest większym cudem niż cud uzdrowienia, gdy np. wstanie ktoś z wózka.

Nie wiem z jakiego rejonu kraju jesteś. Ale są wspólnoty adresowane dla osób żyjących w związkach niesakramentalnych. Np. w Łodzi przy parafii oo. jezuitów na ul. Sienkiewicza 60, zob. tutaj:
http://archidiecezja.lodz.pl/jezuici/index.php?option=com_content&view=article&id=101&Itemid=96
i są też rekolekcje dla małżeństw niesakramentalnych właśnie tutaj. I znajdziesz też link do wspólnot dla osób żyjących w związkach niesakramentalnych w innych rejonach Polski.

I pomyśl. Może jest tak, że jest rozwiązanie tej sytuacji, w której jesteś. Może teraz tego nie dostrzegasz. Można się też modlić o rozwiązanie, o dostrzeżenie rozwiązania, o ingerencję Pana, o rozwiązanie sytuacji. Tak wymaga to otwartości na Jego działanie. I współpracy z tą łaską, którą otrzymasz. A może już otrzymałaś. Bo to do nas należy wybór. On tak bardzo nas kocha. I tak bardzo pragnie byśmy byli blisko Niego. Z Nim. A On - jest przy Tobie. Tak bardzo Ciebie kocha.

Niech dobry Bóg prostuje ścieżki Twojego życia... i błogosławi Ci każdego dnia...

 Re: Nabożeństwo o uzdrownienie
Autor: ruslana (---.susi.pl)
Data:   2017-08-20 10:56

Oczywiście, że może. To od Pana Boga zależy w jaki sposób będzie działał w twoim sercu i życiu.

 Re: Nabożeństwo o uzdrownienie
Autor: Tilda (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-08-27 10:28

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Przepraszam, powinnam była zaznaczyć, że nie chodzi tu o mnie. Chciałabym polecić takie nabożeństwo młodej osobie, która mieszka z chłopakiem. Ta młoda kobieta cierpi na depresję, ma też inne problemy zdrowotne. Myślę, że takie nabożeństwo, wspólne uwielbienie Boga i ufna prośba o uzdrowienie, mogą spowodować jej nawrócenie i wpłynąć na dalsze życie.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: