Autor: Kitty (---.play-internet.pl)
Data: 2017-09-05 20:34
Ja się obawiam, Krystian, że dla Ciebie nasze słowa o zaufaniu Panu Jezusowi i postępowaniu zgodnie z miłością (Boga, bliźniego) zamiast życia wedle jakiegoś ustalonego algorytmu i natręctw, są jakimiś poetyckimi frazesami, których nie potrafisz odnieść do rzeczywistości. Nikt Ci nie zabroni funkcjonowania według Twoich schematów wolno-nie wolno, ale pamiętaj o tym, że faryzeusze postepowali tak samo, co doprowadziło do tego, że Chrystus został przez nich potępiony, ponieważ nie miał umysłu oślepionego zbiorem nakazów i zakazów, a kierował się właśnie... miłością i zaufaniem Bogu, o którym tyle Ci tutaj piszemy. Bo właśnie w tym jest wolność, zaś Ty samego siebie zniewalasz doszukując się coraz to nowych wątpliwości, grzechów i wszystkiego, co koncentruje Cię bardziej na urzędniczych rachunkach sumienia, aniżeli poczuciu skruchy i żalu za oddalanie się od Boga.
Zadaj sobie czasami pytanie "co zrobiłby Pan Jezus?", a potem sięgnij po Ewangelię, albo chociaż pomódl się o mądrość i rozeznanie w sprawie, która Cię trapi.
Jak często się modlisz, Krystian? Ale tak od serca, rozmawiając z Bogiem?
|
|