Witam! Przygotowuje się do sakramentu bierzmowania. Bylem dzisiaj na nabozenstwie fatimskim... zamiast odmawiac rozaniec podczas drogi rozmawialem, a jak poproszono moja klase to poszedlem... ale nioslem to doslownie kilka metrow bo widzialem ze dziewczyny juz niosa a nie wiedzialem czy zmienic sie mozna... martwi mnie moje zachowanie... nie chce zbeszczescic tego sakramentu.. jak pozbyc sie wstydu przed odmawianiem rozanca wsrod znajomych? Chce isc do spowiedzi lecz wiem ze to sie bedzie powtarzac..