logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak rozwijać wiarę?
Autor: Tobiasz (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-09-15 06:36

Witajcie, zastanawiają mnie słowa "Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego" (Łk 9, 62). Bardzo mnie zdemotywowały... poczytałem trochę wyjaśnień i napisane było, że Pan Jezus wymaga od nas nieustannego rozwijania się w wierze, pójścia do przodu. Ale co oznacza takie rozwijanie się w wierze? Jak mam wiedzie,c czy nie stoję? Jestem z malutkiej miejscowości, poza moją dziewczyną, nie mam tutaj nikogo w wierze (kto na prawdę wierzy) Nie rozumiem jak mam to robić... Bóg wydaje mi się taki strasznie wymagający, wymagający wyrzeczeń ze wszystkiego, a ja nawet nie rozumiem jak miałbym to zrobić, przeraża mnie to wszystko i bardzo zniechęca... proszę o jakieś wyjaśnienie :(

 Re: Jak rozwijać wiarę?
Autor: Kolega (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2017-09-15 22:36

Witaj,

Nie wiem jakie wyjaśnienia przeczytałeś i jakie masz teraz wyobrażenia o rozwoju wiary, świętości i Bogu, ale wydaje mi się że raczej fałszywe, sądząc po twojej wypowiedzi. Na pewno pomocna byłaby rozmowa z dobrze uformowanym księdzem/ zakonnikiem. Na pewno rozsądna byłaby dla was także jakaś wspólnota, gdzie wiara i chrześcijaństwo mogą się konkretyzować w bliźnich i służbie zamiast pozostać tylko w sferze teorii i górnolotnych prawd. Innymi słowy formacja, która kładłaby akcent na miłość i służbę, a nie na indywidualny rozwój wiary - bo kto sam się modli (stara tylko o siebie), ten i sam umiera, samotnie.
Wiary jednak, koniec końców, uczymy się całe życie, z Bogiem, na własnej skórze. Piękne książki o duchowości, dzieła teologiczne czy porady spowiedników duchowych choć pomocne, nie wyręczą nas ani nie dadzą zawsze natychmiastowych rozwiązań. W końcu zaufania do Boga ani nawet samej wiary człowiek sam sobie nie wypracuje ani tym bardziej nie da.
Nie zniechęcaj sie, odrzuć te wyobrażenia bliżej niesprecyzowanego trudu i wymagania od siebie Bóg wie czego, ciesz się życiem na ile potrafisz, rozeznawaj wolę bożą co do ścieżki życiowej, bądź dobrej myśli, świętość jest dla każdego, choć nie każdy ma się realizować jak św. Franciszek czy św. Matka Teresa, każdy ma swoja drogę. Pamiętaj o tych dwóch wskazówkach, co ci napisałem, jeśli chcesz, i nade wszystko bądź spokojny. Podstawowe prawo chrześcijanina to być spokojnym, mieć pokój. :)

 Re: Jak rozwijać wiarę?
Autor: EmGie (---.081015177.msitelekom.pl)
Data:   2017-09-17 09:10

"Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić." [J 15,5]

Nic nie możemy uczynić bez Jezusa. A wszystko uczynimy w Nim.

Oddaj Mu wszystko, zawierzaj Mu codziennie swoje życie, a Duch Święty, który od Niego pochodzi, wszystko Ci wskaże. Co masz czynić, co masz mówić, jak masz postępować.

Tak więc spokojnie Tobiaszu.

 Re: Jak rozwijać wiarę?
Autor: A2 (---.dynamic-ww-11.vectranet.pl)
Data:   2017-09-18 09:19

Znajdź wspólnotę. Rozwijaj wiarę nie tylko samotnie, ale też w grupie.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: