logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Strach przed zapomnieniem grzechu przy spowiedzi.
Autor: Karo (---.k2media.com.pl)
Data:   2017-12-15 00:09

Boję się, że zapomnę jakiegoś grzechu podczas spowiedzi. Czy jest na to jakaś rada?

 Re: Strach przed zapomnieniem grzechu przy spowiedzi.
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2017-12-15 00:42

Zrobienie notatek? Można i tak, niektórym pomaga.

 Re: Strach przed zapomnieniem grzechu przy spowiedzi.
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2017-12-15 00:49

" Czy jest na to jakaś rada?"

Jest rada. Odpowiedz sobie na pytania:
Czym jest Sakrament pokuty i pojednania? Dlaczego lękasz się MIŁOSIERNEGO Jezusa? Czy znasz i dokładnie rozumiesz formułę spowiedzi?
Odpowiedź na powyższe, oparta na Twojej miłości do Boga powinna Cię wyzwolić od lęku.

Odprawiaj codzienny rachunek sumienia. Przed przystąpieniem do spowiedzi módl się do Ducha Świętego. Po popełnieniu grzechu ciężkiego nie odwlekaj spowiedzi.
Jeżeli zdarzy się, że nie wyznasz grzechu przez zapomnienie to spowiedź jest ważna, uzyskasz rozgrzeszenie a zapomniany grzech wyznaj podczas kolejnej
spowiedzi.
Jeżeli masz problem z samodzielną odpowiedzią na postawione pytania sięgnij po pomoc np. tu:
http://mateusz.pl/ksiazki/ja-cd/ja-cd-117.htm

 Re: Strach przed zapomnieniem grzechu przy spowiedzi.
Autor: Ј (---.austin.res.rr.com)
Data:   2017-12-15 00:55

Dlaczego się boisz? Jeśli otrzymujemy rozgrzeszenie, to grzechy, których zapomnieliśmy wyznać, też są odpuszczone (nie dotyczy grzechów świadomnie zatajonych). Gdyby zapomniany grzech był ciężki, należy go po prostu wyznać przy kolejnej spowiedzi.

 Re: Strach przed zapomnieniem grzechu przy spowiedzi.
Autor: orelka (---.merinet.pl)
Data:   2017-12-15 13:16

Właśnie po to jest ta formuła "więcej grzechów nie pamiętam" nie "więcej grzechów nie popełniłem/łam" ale "nie pamiętam".
Tak więc nie trzeba się bać, co będzie, jak się zapomni. Nic nie będzie. Jak to coś poważnego, to trzeba wyznać przy następnej spowiedzi i tyle. Swoją drogą o czymś naprawdę poważnym i tak ciężko zapomnieć.

A kartkę można sobie zrobić. Robiłam tak przez wiele lat. W sumie bardziej pomagała mi przy robieniu rachunku sumienia niż przy samej spowiedzi, bo dzięki temu porządkowałam swoje przemyślenia.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: