Autor: Robson (---.static.chello.pl)
Data: 2018-02-16 13:55
Sugeruję odstawić Danikena i jemu podobnych pseudonaukowców. Ich teorie zostały dawno podważone i obalone przez specjalistów z dziedzin archeologii i cywilizacji starożytnych: niestety, prawdziwie naukowe prace mają znacznie mniejszy zasięg niż podobne gadki.
Sens wizji Ezechiela, św. Jana (który podobnie opisał tron Boga w Apokalipsie) i tym podobnych jest taki: widząc Bożą chwałę, człowiek nie jest w stanie tego opisać, więc posługuje się przybliżeniami.
Gdyby wizje św. Faustyny zapisane słowami:
"ujrzałam jasność nieprzystępną, a w niej jakoby trzy źródła jasności, której pojąć nie mogłam. A z tej jasności wychodziły słowa w postaci gromu i okrążały niebo i ziemię" (Dzienniczek cyt. 30)
znalazł taki Daniken lub jemu podobny bajarz w jakimś starożytnym tekście to pewnie od razu by napisał książkę, że święta widziała kosmodrom zaopatrzony w trzy reaktory, z którego startowały rakiety. A co naprawdę widziała Faustyna i co przez to widzenie chciał jej Pan Jezus przekazać: to już odsyłam do lektury.
Z Bogiem
R.
|
|