Autor: julia (---.tks.pl)
Data: 2018-02-21 10:13
Chciałabym zapytać o pewną nurtującą mnie sprawę i będę ogromnie wdzięczna za szczere i refleksyjne odpowiedzi.
Od pewnego czasu interesuję mnie tematyka dusz wybranych. Nie mam co do tego wątpliwości, że Bóg wybiera pewne osoby do głębszego zjednoczenia się z nim już tu na ziemi. Temat ten szeroko porusza s. Faustyna w swoim Dzienniczku np. 580 "Więcej mnie ranią drobne niedoskonałości dusz wybranych, aniżeli grzechy dusz w świecie żyjących. — Bardzo się tym zasmuciłam, że Jezus doznaje cierpień od dusz wybranych, a Jezus mi powiedział: — Nie koniec na tych drobnych niedoskonałościach, odsłonię ci tajemnicę serca swego, co cierpię od dusz wybranych — niewdzięczność za tyle łask jest stałym pokarmem dla serca mego od duszy wybranej. Miłość ich jest letnia, serce moje znieść tego nie może, te dusze zmuszają mnie, abym je od siebie odrzucił."592"Poznałam w Sercu Jezusa, że dla dusz wybranych jest w samym niebie niebo, gdzie nie wszyscy wstęp mają, ale tylko dusze wybrane", 1556 "Kiedy weszłam na chwilę do kaplicy, dał mi Pan poznać, że pomiędzy duszami wybranymi ma szczególnie wybrane, które wzywa do wyższej świętości, do wyjątkowego ze sobą zjednoczenia. Są to dusze seraficzne, od których Bóg żąda, aby Go więcej kochały aniżeli dusze inne(...)Dusza szczególnie nacechowana przez Boga (134) odznaczać się będzie wszędzie, jak w niebie, tak w czyśćcu, czy w piekle. W niebie odznaczy się od innych dusz większą chwałą, jasnością i głębszym poznaniem Boga; w czyśćcu — głębszą boleścią, bo głębiej zna, gwałtowniej pożąda Boga; w piekle — będzie cierpieć więcej niż inne dusze, bo głębiej zna, kogo utraciła; ten stygmat wyłącznej miłości Bożej w niej się nie zaciera."
Oprócz tego znalazłam w internecie zapiski s. Konsolaty o duszach wybranych, przytoczę jeden fragment "Duszo wybrana, Bóg oczekuje, że ty kochać Go będziesz za tych, którzy nie przyjmują Jego wybraństwa. Tak wiele dusz powołuje na drogę zjednoczenia. A jednak nie wszystkie odpowiadają na to powołanie. Czy wiesz, duszo umiłowana przez Boga, że dusze odrzucają łaski, dary, rezygnują z życia z Bogiem, na rzecz błyskotek tego świata? Tak bardzo pragną swojej chwały, że rezygnują z Bożej, która czeka na nich w przyszłości. Tak bardzo zakochani są w sobie, że odrzucają Bożą miłość. Wybierają siebie samych, zamiast Boga. Jak wielkim jest dramat tych dusz! Mając na wyciągnięcie dłoni Miłość doskonałą, mając możliwość wejścia w ścisłą relację z Bogiem, one wybierają tak wielką nędzę i nicość! Jak straszna ślepota opanowała dusze wybrane! Czeka je ogromne cierpienie!"
Także Teresa od Jezusa wspomina o duszach, którym doskonałość jest nawet potrzebna do zbawienia.
W Nowym Testamencie, a dokładnie w Apokalipsie też mamy wzmiankę na temat dusz wybranych. W listach do siedmiu aniołów kierowane są słowa przestrogi, pocieszenia, rady i wezwania do nawrócenia, a wszystkie zakończone są podobnym przekazem: " zwycięzcy dam spożyć owoc z drzewa życia, które jest w raju Boga", zwycięzcę uczynię filarem w świątyni Boga mojego", "zwycięzcy dam zasiąść ze mną na moim tronie jak i Ja zwyciężyłem i zasiadłem z mym Ojcem na jego tronie". Zwycięzcą jest ten, który pokona grzech, swoje słabości i szatana czyli osiągnie doskonałość za życia.
Z przytoczonych wyżej przykładów wynika, że dusze przez Boga wybrane mają wyjątkowe miejsce w niebie i dlatego muszą one dążyć do doskonałości już za życia. Takim duszom nie wystarczy życie w łasce uświęcającej, aby zostać zbawionym. Co stanie się z duszami wybranymi przez Boga do głębszego zjednoczenia się, które nie odpowiedziały na jego wezwanie, nie rozwinęły się duchowo i nie przezwyciężyły swoich słabości, a jedynie żyły zgodnie z przykazaniami bożymi? Skazane są na potępienie?
|
|