Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data: 2018-03-31 18:37
"Pewnie pomyślicie że niepotrzebnie drążę temat" - tak myślę.
"ale przyznam że taka ilość razów biczem jest dla mnie niewyobrażalna" - dla mnie też.
Myślę też, z całym szacunkiem, że osobiście nie mam żadnych powodów do budowania obrazu Męki Pańskiej na podstawie tego typu pobożnej literatury (właśnie, literatury, ale traktowanej literalnie, dosłownie, jako źródło informacji, nie zaś np. emocji). Do mnie ona nie trafia. Twój przykład pokazuje, że prowadzi do pewnych trudności. Myślę, że w podobnych sprawach więcej pożytku wynosimy z lektury Pisma Świętego i dobrych komentarzy biblijnych.
Błogosławionych świąt.
|
|