logo
Sobota, 20 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Świętokradztwo.
Autor: Aleksandra (17 l.) (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2018-04-01 10:25

Mam ogromny problem.. we wtorek przed świętami mialam iść do spowiedzi, przed spowiedzia poklocilam się z rodziną i poprostu załamana i zdenerwowana w końcu nie poszłam się wyspowiadać, był to jedyny dzień spowiedzi w moim małym mieście, ale to mnie nie usprawiedliwia bo gdybym chciała poszukalabym jakiegoś małego kościoła gdzie jeszcze spowiadaja. Uznalam ze nie przyjmę komunii poprostu w Wielkanoc, dzisiaj poszłam z rodziną do kościoła i niestety tak mnie obserwowali, nie chciałam żeby myśleli, że Bóg wie co robiłam i nie przyjmuje komunii Świętej, od razu byłaby kłótnia, problemy itp i przyjelam komunię.. Ze łzami w oczach i bardzo tego żałuję, wzięłam komunię na język i nie polykajac jej ani nie gryząc wlozylam do chusteczki... I teraz nie wiem co mam robić, jestem naprawdę załamana, bardzo żałuję, że nie poszłam do spowiedzi, a jeszcze bardziej, że tak potraktowałam Ciało Chrystusa jeszcze w Wielkanoc..nie polknelam komunii ponieważ nie bylam w stanie tego zrobić świadomie mając grzechy, wszystko spowodowala presja rodziny... czytałam, że komunię należy rozpuscic w wodzie, nie wiem co mam z nią zrobić i czy to bardzo ciężko grzech który nie zostanie mi nigdy wybaczony, proszę doradzcid mi co mam zrobić.

 Re: Świętokradztwo.
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2018-04-03 14:25

O rety. Przyznaję, że mnie trochę ścięło.

Osobiście widzę tylko jedno rozwiązanie: nie czekać dłużej. Pójść do spowiedzi, bez zwłoki, zabrać ze sobą tę Hostię i zapytać spowiednika, co dalej. Żadnych prywatnych prób rozpuszczania itp.
Te sprawę możesz rozwiązać tylko realu. Internet nie starczy.

Miałabym jeszcze parę dopowiedzeń, ale myślę, że nie ten czas i nie forum jest ku temu. A poza tym przypuszczam, że nikt na forum nie jest w stanie ocenić, czy prawie dorosła (metrykalnie) dziewczyna rzeczywiście jest pod tak wielką presją rodziny, czy jej się to jednak tylko wydaje, czy akurat zabrakło odwagi, czy jest totalnie stłamszona rzez bliskich. Nie mamy danych.

 Re: Świętokradztwo.
Autor: Martha78 (185.107.143.---)
Data:   2018-04-03 15:19

Jeśli nie żartujesz to... JEDYNA dopuszczalna opcja to udanie się jak najszybciej do księdza w najbliższym kościele; na pewno będzie wiedział co dalej - zarówno w kwestii Ciała Chrystusa jak i twojej spowiedzi. I nie ma, że się wstydzisz, boisz. Powiedz dokładnie co i jak.
Zobacz jak to się toczy - najpierw wstyd i presja rodziny, teraz załamanie i żal. Jeśli będziesz dalej kombinowała na własną rękę (nie można!) tylko się pogrążysz. Niczego więcej nie wyczytuj z internetu - to rozpuszczanie może być dokonane w pewnych warunkach przez kapłana, w żadnym wypadku nie przez ciebie. Jesteś w momencie, w którym możesz jeszcze zapanować nad rozwojem wypadków. Jeśli zrobisz po swojemu - wyrzutów sumienia, które już teraz się pojawiły, nie zagłuszysz. Teraz na twoją korzyść przemawia fakt, że nie chciałaś (w sensie - nie planowałaś) popełnić świętokradztwa ani sprofanować Najświętszego Sakramentu.
Pytasz "nie wiem co mam z nią zrobić i czy to bardzo ciężko grzech który nie zostanie mi nigdy wybaczony". Który? Ten, że w stanie grzechu przyjęłaś Jezusa i teraz przechowujesz Go w chusteczce? Święta Wielkanocne nie mają tu nic do rzeczy. Nie pytaj nas, ksiądz w konfesjonale oceni. I proszę Cię, nie planuj kolejnego grzechu, bo aż serce boli od czytania tego postu.

 Re: Świętokradztwo.
Autor: Martha78 (185.107.143.---)
Data:   2018-04-03 15:32

Dopowiem - od razu zabierz chusteczkę z Hostią. Doczytałam teraz, że piszesz o małym miasteczku. Jeśli przed zwróceniem się do księdza miałby cię powstrzymywać wstyd, to wybierz się do któregoś z tych małych kościołów, o których piszesz w kontekście spowiedzi. Pomodlę się o odwagę dla Ciebie - działaj szybko.

 Re: Świętokradztwo.
Autor: L. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2018-04-03 19:20

Jeśli chodzi o Hostię - Ciało Jezusa - to nie rób nic na własną rękę. Nie wyjmuj jej z chusteczki, bo tam mogą być partykuły Hostii, nie przekładaj nigdzie, chyba że razem z chusteczką. Nie wkładaj do wody ani z chusteczką, ani bez. Szklanka nie jest dobrym miejsce na Ciało Jezusa. W każdym kościele jest SPECJALNE naczynie do utylizacji Hostii, które np. upadły na ziemię i się pobrudziły. Każdy ksiądz zna procedury utylizacji, a Twoje działanie może być dodatkową profanacją Hostii. Gdybyś jednak miała pokusy, żeby nie oddawać Hostii, tylko Ją spożyć już po spowiedzi, to wybij to sobie z głowy, bo tu nie chodzi tylko o Hostię, ale o okruszki znajdujące się w chusteczce. Każdy okruszek to Jezus. Kapłan ma w tym doświadczenie, choć pewnie i jego zmrozi to opowiadanie. Najlepiej iść do całkiem obcego księdza, bo skoro jesteś tak podatna na opinię innych (np. spojrzenie rodziny) to możesz stchórzyć i jeszcze kolejne grzechy popełnisz.

Jeśli chodzi natomiast o Twój grzech. Musisz naprawdę iść jak najszybciej do spowiedzi (najlepiej od razu z tą Hostią, bo jest to bardzo trudna sprawa i lepiej, żeby była objęta tajemnicą spowiedzi). Natomiast na wszelki wypadek powiem Ci, że może być tak, że nie dostaniesz rozgrzeszenia od razu. Każdy kapłan może Cię wyspowiadać ze świętokradzkiej komunii świętej, choć jest to także grzech bardzo ciężki. Jeśli jednak kapłan uzna, że oprócz świętokradztwa była to także profanacja Najświętszego Sakramentu, to może być tak, że kapłan z maleńkiej parafii nie będzie mógł rozgrzeszyć. Wiem, że to Ciebie odstraszy, ale musisz być na to przygotowana. Radzę jednak mimo to podejść do konfesjonału po to, żeby oddać Ciało Jezusa w dobre ręce, ale też żeby ktoś Ciebie pokierował dalej, jeśli trzeba. Praktycznie jesteś już dorosła, trudno zakładać, że nie wiedziałaś co robisz. Gdybyś jednak leczyła się psychiatrycznie, to koniecznie powiedz o tym kapłanowi, bo to mogłaby być okoliczność łagodząca.

 Re: Świętokradztwo.
Autor: L. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2018-04-03 23:07

Panie Jezu,
przepraszam Cię bardzo za Aleksandrę. Właśnie zmartwychwstałeś, ale my ciągle na nowo Cię zabijamy. Ty za nas oddałeś życie, a my ciągle tacy sami. Każdy z nas wielokrotnie Cię zdradził, a Ty nam przebaczałeś. Każdy z nas wielokrotnie Cię zdradził, nie będziemy więc rzucać kamieniami. Proszę Cię Jezu, przebacz Aleksandrze, bo na pewno nie pomyślała co robi. Przecież, wbrew pozorom, wbrew temu co zrobiła - ona chce Cię kochać. Przecież to z miłości - choć tak maleńkiej i marnej, może głupiutkiej jeszcze, ale z miłości - nie chciała spożyć Twojego Ciała w grzechu ciężkim. Ta jej bezradność po grzechu też jest przecież dowodem na to, że nawet nie pomyślała co robi. Że nie ma w niej pragnienia odrzucenia Ciebie i prawdziwego lekceważenia. Ona Cię chce kochać, tylko zupełnie jeszcze tego nie umie... Proszę Cię Panie Jezu, pomóż jej wrócić. Pomóż jej wrócić od razu, póki jeszcze szatan nie zacznie udowodniać jej, że jej już nie kochasz, że nic nie jest warta. Pomóż jej wrócić do Ciebie jak najprędzej, żeby Ci całkiem nie zginęła.
Przepraszam Cię za jej grzech. To prawda, że każdy z nas ma za co przepraszać w swoim imieniu, ale Aleksandra teraz bardzo potrzebuje Twojej pomocy, Twojej łaski, Twojej siły, żeby wrócić. Przygarnij ją mocno do Swego Boskiego serca. Dziękuję.

 Re: Świętokradztwo.
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2018-04-04 10:59

Aleksandro, dzisiejszą poranną Mszę Świętą ofiarowałam w intencji przebłagalno-wynagradzającej po dokonanej profanacji Najświętszego Sakramentu.

W tym bardzo bolesnym dla Ciebie zdarzeniu daj się prowadzić Miłosiernemu Jezusowi przez posługę kapłana.
Modlę się w Twojej intencji, by cierpienie, którego doświadczasz przez popełniony grzech doprowadziło Cię do TWOJEJ, OSOBISTEJ relacji z Bogiem.


"Ojcze, przebacz im, bo nie wiedzą, co czynią" (Łk 23, 34)

 Re: Świętokradztwo.
Autor: Ja (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2018-04-09 20:48

Aleksandro czy mógłbyś napisać jak zakończyła się Twoja sprawa? Co powiedział ksiądz, czy uznano to za profanacje? Czy dostałas rozgrzeszenie, ekskomunike? Co się stało z Hostią?

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: