Autor: Mateusz (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2018-06-21 18:45
Witajcie... zastanawia mnie pewna rzecz. Czytałem i słuchałem na ten temat, jak dostrzec Boże znaki lub odpowiedzi na nasze modlitwy, pytania, kiedy nie wiemy co dalej i prosimy o odpowiedź... Już kilkanaście razy miałem taką sytuację, że coś mnie bardzo trapiło, smuciło, męczyło, modliłem się o pomoc i przewijając facebooka po chwili trafiałem na artykuł, który mi odpowiadał na wszystko praktycznie. Czy jeżeli trapi mnie baardzo ważna sprawa w moim życiu, proszę i wołam do Boga z całej duszy, bo się boję, a chwilę później znajduję cytaty na katolickich stronach, które mam wrażenie że są do mnie, mogę to uznać za Boży znak? Chodzi mi o to, żeby nie pomylić tego, z własnym widzimisię. Po prostu w tych sytuacjach, zawsze wydaje mi się, że to do mnie, dodają te słowa mi siły, wiary i otuchy, podnoszą na duchu.
|
|
