logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy odpust powoduje dojście duszy do doskonałej miłości?
Autor: Kasia (---.fiberway.pl)
Data:   2018-07-06 11:15

"To, co Kościół nazywa czyśćcem, jest bolesnym dochodzeniem duszy do absolutnie doskonałej miłości, bez której nie można osiągnąć szczęścia nieba. Czyściec to dopuszczona przez Boże miłosierdzie możliwość oczyszczenia miłości z egoistycznych przywiązań, do których doprowadziły popełnione grzechy."

żródło: http://www.teologia.pl/m_k/zag08-4.htm#2

Czy w takim razie odpust też powoduje dojście tej duszy do doskonałej miłości?

 Re: Czy odpust powoduje dojście duszy do doskonałej miłości?
Autor: Mateusz (84.38.84.---)
Data:   2018-07-06 15:35

"Czy w takim razie odpust też powoduje dojście tej duszy do doskonałej miłości"?
Nie, ponieważ "doskonała miłość" (i wynikająca z niej odporność na grzech) to coś, co człowiek może uzyskać dopiero przechodząc przez bramy Nieba - jest to warunek konieczny. Tutaj na ziemi cały czas podlegasz pokusom i grzeszysz. Uzyskasz jeden odpust zupełny? Nie ma sprawy, za jakiś czas i tak znowu popełnisz grzech i odnowisz karę czyśćcową. I nie, nie jest to żadne straszenie, tylko stwierdzenie faktu. Dopóki żyjesz tu na ziemi, cały czas masz w sobie pozostałość grzechu pierworodnego, która w kontakcie z pokusami powoduje kolejne upadki. W ten sposób "po drodze" doszliśmy do kolejnej istotnej kwestii: doskonalenie miłości nie jest jak pstryknięcie palcami, sekunda i po sprawie. To proces trwający długie lata. polegający na uświadomieniu sobie wielu spraw i reorganizacji własnego systemu wartości, którego finalizacja możliwa jest tak naprawdę dopiero u kresu życia.

PS. Tak w ogóle nie można mówić o miłości doskonałej w odniesieniu do człowieka. Do takiej zdolny jest jedynie Bóg. Człowiek w swoich staraniach może jedynie zbliżyć się do niej w sposób, który wystarcza do wejścia do Nieba, ale jej nie osiągnie, bo Bóg jest jeden i z tym chyba nikt wierzący nie dyskutuje.

 Re: Czy odpust powoduje dojście duszy do doskonałej miłości?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2018-07-06 18:38

Nie mnie dyskutować z Mateuszem, ale jest w tym jakaś pułapka logiczna. Skoro katechizm mówi, że czyściec jest "jest bolesnym dochodzeniem duszy do absolutnie doskonałej miłości, bez której nie można osiągnąć szczęścia nieba", a Mateusz twierdzi, ze do takiej miłości człowiek dojść nie może, to do nieba dojść też nie można, bo zbliżenie się nie starcza, katechizm o nim nie wspomina.
Co z tego wynika, dla mnie osobiście? Że nie zawsze jest sens próbować objąć coś ułomnym z natury rozumem. Pan Bóg jest większy i jego myśli inne niż nasze.
Mateusz nie wziął też pod uwagę sytuacji duszy po śmierci ciała. Ta dusza już nie zgrzeszy, tak myślę, więc rozumowanie: po odpuście zupełnym i tak nastąpi grzech, wydaje się kruche. W każdym razie nic mi nie wiadomo o tym, żeby Kościół nauczał o duszach grzeszących po śmierci ciała.

 Re: Czy odpust powoduje dojście duszy do doskonałej miłości?
Autor: Z. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2018-07-06 19:59

Kasi chyba (i Hannie) chodzi o odpust zupełny ofiarowany za zmarłego, a Mateusz mówi o odpuście zupełnym za siebie. A to rzeczywiście duża różnica.

 Re: Czy odpust powoduje dojście duszy do doskonałej miłości?
Autor: Mateusz (84.38.84.---)
Data:   2018-07-07 19:06

Hanno, ja miałem na myśli jedynie to, że człowiek może osiągnąć taką miłość, jaka jest możliwa do osiągnięcia dla niego. Nawet jeśli mówimy o "absolutnie doskonałej miłości", to mamy tak naprawdę doskonałą miłość możliwą do osiągnięcia przez człowieka. I właśnie taka miłość jest potrzebna, aby wejść do Nieba. Nie chodzi tutaj o miłość równą, a nawet zbliżoną do Boskiej Miłości, bo to jest niemożliwe. Jedynie Bóg jest Mistrzem w tej kwestii, a żaden uczeń nie przewyższa swojego nauczyciela (Mt 10, 24), zaś gdy tym Nauczycielem jest sam Bóg, to w ogóle nie ma o czym rozmawiać. Możliwe jest dla niego(człowieka) natomiast uzdolnienie siebie do takiej miłości, która wystarczy do osiągnięcia szczęścia wiecznego. Co nie zmienia faktu, że ta miłość wciąż jest nieporównywalna z tą, do której zdolny jest Bóg.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: