logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Szukam słabych punktów diabła, by Bóg w nie uderzył.
Autor: Olek (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2018-07-17 12:56

Po dość długim czasie letniej wiary odbudowuje moją relacje z Panem Bogiem ale to bedzie jeszcze trwalo i beda wzloty i upadki.Juz teraz 😈 oszukuje i okłamuje mnie. Proszę Trójce świętą o pomoc w obronie przed pokusami i złymi nawykami i nawrotami nałogów.😈 zaatakował tez moją relacje z Bogiem i potrzeba czasu na jej odbudowanie.

Chcialem zapytać czy ktoś orientuje sie gdzie 😈 ma slabd punkty bym mógł poskarżyć sie Bogu i pokazać Mu gdzie ma uderzyć. Bog działa w wolności i wbrew mnie nie zrobi tego.

Nie wiem co robić.

 Re: Szukam słabych punktów diabła, by Bóg w nie uderzył.
Autor: Tionne (---.ssp.dialog.net.pl)
Data:   2018-07-17 20:50

Diabeł nie znosi pokory. Sam jest pyszny, więc trzeba mu przeciwstawiac się dobrymi cnotami. Potężna broń przeciw niemu to modlitwa różańcowa. I nieodzowny jest stan łaski uświęcającej, korzystanie z sakramentów.

 Re: Szukam słabych punktów diabła, by Bóg w nie uderzył.
Autor: Robson (---.9livesdata.com)
Data:   2018-07-18 11:43

Sądę, że nadinterpretujesz swoją wolność jako ograniczenie dla zbawczego i opiekuńczego działania Boga wobec ciebie. Czy pytał Cię o zgodę, kiedy za Twoje grzechy szedł na krzyż? Kiedy stawiał przy Tobie Anioła Stróża? Nawet kied błądziłeś, pewnie dawał Ci znaki, które teraz rozumiesz i wskazywał właściwą drogę.

Nie ma też wiele sensu skupiać się na słabych punktach szatana, bo dla Ciebie nie ma żadnych, nienawidzi ludzi tak, że gdyby nie powstrzymywała go Boża moc, zniszczyłby każdego w mgnieniu oka. Więcej sensu (ale też bez przesady) ma szukanie własnych słabości, ale też tylko po to, aby je oddać Bogu, a żeby się szarpać z nimi sam, aby mieć jakąkolwiek zasługę.

Co robić? Sądzę, że skoro już zostawiłeś za sobą Sodomę, to nie oglądać się :)

Z Bogiem,

R.

 Re: Szukam słabych punktów diabła, by Bóg w nie uderzył.
Autor: Marek_Piotrowski (---.global.tygrys.net)
Data:   2018-07-18 14:01

A Bóg sam nie będzie wiedział?;)

 Re: Szukam słabych punktów diabła, by Bóg w nie uderzył.
Autor: nkt (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2018-07-24 22:08

Skup się na Bogu i na relacji z Nim. Fajną sprawą jest np. adoracja Najświętszego Sakramentu (raz w tygodniu chociaż), Różaniec, Msze św., pierwsze piątki miesiąca. Proste środki które daje Kościół. A także twoje codzienne obowiązki, prace, pasje, relacje z ludźmi których spotykasz. To tez jest ważne.
.
Na złym nie ma co się koncentrować. Chociaż rozumiem cię doskonale i sam czasem marzę by ktoś dał mu w mordę za pokusy i myśli którymi mnie męczy. Nie warto jednak o nim myśleć, robić swoje, akceptować przeciwności i każdego dnia nawracać się, nieść swój krzyż. Resztę zostawmy Bogu

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: