logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Co kryje się za: 'przyszedł w ciele'?
Autor: Michał (---.146.100.47.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2018-11-15 06:42

"Po tym poznajecie Ducha Bożego: każdy duch, który uznaje, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, jest z Boga. Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta, który - jak słyszeliście - nadchodzi i już teraz przebywa na świecie." - 1 Jana 4,2-3.

Czy nie uznawać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, to znaczy uważać, że miał jakieś ciało pozorne/duchowe, że pozornie cierpiał na krzyżu? Bo nie przyszedł w ciele prawdziwym tylko jakimś niby pozornym?

Czy może nie uznawać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, to znaczy uważać, że nie przyszedł w ciele tym ziemskim, z nieba, z wieczności - odwieczny Bóg, Słowo, Syn Boży, Jezus? Że nie uznawać, że Jezus Chrystus przyszedł w ciele, to nie wierzyć we wcielenie Boga w człowieka prawdziwego - Boga przychodzącego z wieczności do ciała, a nie stworzonego?

 Re: Co kryje się za: 'przyszedł w ciele'?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2018-11-15 20:25

To znaczy, ze Pan Jezus przyjął ciało z Maryi dziewicy i stał się człowiekiem. To należy przyjąć i uwierzyć.

 Re: Co kryje się za: 'przyszedł w ciele'?
Autor: B. (---.191.88.205.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2018-11-15 23:48

"Co kryje się za: 'przyszedł w ciele'?"
WIARA WE WCIELENIE JEZUSA, W TO, ŻE JEZUS PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT JAKO PRAWDZIWY CZŁOWIEK.

Z komentarza Biblii Poznańskiej:

"4,1n. nie wierzcie każdemu duchowi. Duch (gr. pneuma) znaczy: tchnienie, powiew, oddech, wiatr. Terminem tym oznaczano także różne byty niematerialne: Boga, Ducha Świętego, aniołów, demonów. Przez ludzi mówi „duch prawdy” lub „duch kłamstwa” (4,6; 1 Kor 12,1–11), „duch z Boga” (por. 4,3) lub „duch antychrysta”. Przedstawicielami „ducha kłamstwa” są fałszywi prorocy, antychryści (2,18). Rozpoznawczym znakiem ducha Bożego jest WIARA WE WCIELENIE JEZUSA, W TO, ŻE JEZUS PRZYSZEDŁ NA ŚWIAT JAKO PRAWDZIWY CZŁOWIEK (w gr. semityzm: w ciele, zob. też 2 J 7). Chrystus nie jest jakimś bytem czysto duchowym, ani też jakąś eteryczną emanacją bóstwa, lecz prawdziwym człowiekiem, który może oddać za nas swe życie (5,6; 2 J 7). Bez wcielenia nie ma zbawienia."

Chrystus to Mesjasz. Ważni żydzi (arcykapłan, uczeni w Piśmie, faryzeusze), którzy spowodowali wydanie przez Piłata wyroku śmierci na Jezusa zrobili to, bo nie uznali Jezusa za Mesjasza. Uznali, że Mesjasz jeszcze nie przyszedł, a więc nie uznali wcielenia Boga w Jezusie. Nie uznali, że w Jezusie Bóg stał się człowiekiem. Jezusa traktowali jako zwykłego człowieka a nie wcielonego Boga, uznali Jego Słowa za bluźnierstwo zwykłego człowieka i za to skazali Go na śmierć na krzyżu. Nie rozpoznali Mesjasza.
Tekst który przytoczyłeś rozpoczęty jest wersetem, że pojawiło się wielu fałszywych proroków. Trzeba więc badać, czy dany prorok wypowiada słowa pochodzące naprawdę od Boga. I dalej św. Jan mówi, jak to badać. Takim "papierkiem lakmusowym" jest to, czy dany prorok (arcykapłan, uczony w Piśmie) uznaje w Jezusie Wcielonego Boga (czyli prawdziwego Boga i prawdziwego człowieka).
Wiemy, że ci ważni żydzi którzy spowodowali wydanie wyroku śmierci na Jezusa NIE UZNALI w Nim Boga wcielonego. Zatem dotyczą ich słowa "3 Każdy zaś duch, który nie uznaje Jezusa, nie jest z Boga; i to jest duch Antychrysta (…)". Dlaczego owi ważni żydzi ulegli duchowi Antychrysta, mimo znaków i cudów, które Jezus czynił na ich oczach? Mimo że Jego nauczanie do dziś zachwyca, że nie ma na świecie nauczania mądrzejszego i o większej miłości? Myślę, że zaślepiła ich zazdrość (dotąd to oni byli najważniejsi w hierarchii nauczycieli i kapłanów). Ich umysł ponadto "pienił się", gdy słyszeli krytyczne uwagi, jakie o nich wypowiadał Jezus, a uwag takich padło z ust Jezusa wiele, poważnych. Np. arcykapłani powinni dbać gorliwie o świątynię jako o dom modlitwy, a oni dozwolili uczynić ze świątyni dom zbójców (Mt 21,13). Pamiętasz, jak Jezus biczem powyganiał handlarzy z terenu świątyni, powywracał stoły bankierów? Została urażona duma ważnych żydów odpowiedzialnych za świątynię. Nie powstała w nich refleksja "może Jezus ma rację?" Chyba to pycha, zazdrość i gniew spowodowały, że dopuścili do takiej autorefleksji, że ulegli duchowi Antychrysta i nie uznali Wcielenia Boga w Jezusie.
Pozdrawiam.

 Re: Co kryje się za: 'przyszedł w ciele'?
Autor: Michał (---.static.ip.netia.com.pl)
Data:   2018-11-16 15:40

Ok, dziękuję. Pozdrawiam.

 Re: Co kryje się za: 'przyszedł w ciele'?
Autor: Gosia (---.wieszowanet.pl)
Data:   2018-11-16 19:50

Czemu prorokiem miałby być arcykapłan? To, co było w czasie życia Jezusa, nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o problemy we wspólnocie Kościoła pod koniec I w. po Chr., w której pojawili się heretycy, a nie o żydów. Jaka dokładnie to była herezja (z tych znanych nam obecnie), nie jest pewne.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: