Autor: Asia (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data: 2019-08-20 17:37
Nie tylko można, ale nawet trzeba. Bo żeby móc kochać innych, takimi jakimi są, to najpierw trzeba pokochać siebie - takim jakim się jest. Zaakceptować swoją słabość. Jakby zaprzyjaźnić się z nią. Uznać ją w sobie. Jeśli nie będziesz potrafiła kochać siebie, nie będziesz umiała pogodzić się ze swoimi wadami czy jakimiś brakami, to wtedy trudno będzie ci również pokochać innych. Zaakceptować ich wady, ich słabość. Po prostu to jakimi są.
"(...) boję się uwierzyć, że Bóg mnie kocha, bo nie wiem czy nie będę zbyt wyniosła myśląc tak, jako że przecież nie zrobiłam nic, czym bym mogła sobie na to zasłużyć"
Na miłość Boga nie musisz sobie zasłużyć. On cię kocha i będzie cię kochał zawsze. Po prostu dlatego, że jesteś. Nie za coś, tylko tak po prostu. Można powiedzieć za darmo. I bez względu na to czy będziesz w to wierzyć czy nie. On zawsze będzie cię kochał. Zawsze. Obojętnie co byś zrobiła. Zawsze będziesz Jego ukochanym dzieckiem. Uwierz w to. Nie bój się uwierzyć. Jeśli chcesz zobaczyć tą miłość, to spójrz na obraz Jezusa Miłosiernego. Zobacz w jaki sposób On na ciebie patrzy. Ile miłości jest w tym spojrzeniu. Dostrzeż tą miłość w Jego oczach, w Jego spojrzeniu, którym cię obejmuje z tego obrazu, przytula, chce przytulić. Pozwól Mu na to. Spójrz na Niego i jakby zanurz się w tym spojrzeniu. Pozwól dotknąć się tą miłością, która płynie z tego obrazu. Miłością obecną w Jego oczach, w Jego spojrzeniu. W ogóle w Nim. Po prostu spójrz na Niego i nie bój się uwierzyć w tą miłość. On cię bardzo kocha. I to się nigdy nie zmieni. Uwierz w to. Nie bój się.
|
|