logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Najciemniejsze chwile
Autor: Potrzebnapomoc (77.252.61.---)
Data:   2021-01-22 19:04

Jako chory na depresję przeżywałem coś podobnego, jakies parę lat temu. Teraz na skutek złych wydarzeń w moim życiu, te ciężkie chwilę odżyły. Jest mi ogromnie trudno znosić każdą sekundę(dodam, że leczę się psychiatrycznie parę lat i biorę leki) proszę o modlitwę, prześladują mnie najczarniejsze myśli i scenariusze dotyczące przyszłości, dziś chyba z 1,5 godziny spędziłem płacząc, a resztę dnia rozpaczajac.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Aneta (77.87.0.---)
Data:   2021-01-22 20:00

Drogi kolego, oczywiście modlitwa nie zaszkodzi, ale skontaktuj się pilnie ze swoim lekarzem. W chorobach przewlekłych, także psychicznych, czasem po kilku latach trzeba zmienić leki, bo przestają działać. Może to jest dodatkowy czynnik, pogarszający Twój stan w trudnych warunkach. Trzymaj się jakoś i nie rezygnuj z żadnej formy pomocy.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Joanna (---.dynamic.gprs.plus.pl)
Data:   2021-01-22 20:26

Ogromnie Ci współczuję. Miałam 1.5 roku temu depresję typowo poporodową, ale bardzo gwałtownie rozwijającą się, głęboką, z myślami samobójczymi trwającymi większość doby przez kilka tygodni. Ta rozpacz, pustka i beznadzieja... Nikt, kto tego nie przeżył, nie jest w stanie tego zrozumieć. To było piekło na ziemi, też płakałam po kilka godzin dziennie, wyłam dosłownie, nie miałam siły wstać z łóżka, umyć się, jeść...
Tylko wiedz, że to jest choroba, to Cię umysł tak oszukuje, to nie jest prawda, to wszystko, co Ci się wydaje takie bezsensowne. To złudzenie, fikcja poniekąd. To minie. To naprawdę minie tylko bierz leki, chodź do psychologa, jeśli masz taką możliwość i zalecenie. Módl się do Boga, wiem, że to w tym stanie trudne, ale wysyłaj krótkie choćby myśli, zawołania do Niego. On jest i współtowarzyszy Ci w tym wszystkim. Choć wydaje Ci się odległy i obojętny - to mózg i jego biochemia Cię tak oszukują.
Poproś bliskich o pomoc, o jakiś ciepły, odżywczy posiłek, o wysłuchanie, cokolwiek, co przyniesie Ci ulgę. Niech ta pomoc w miarę możliwości będzie regularna, depresja nie lubi samotności.
Wiem, że ciężko się czeka na ustanie choroby, bo dosłownie każda minuta jest udręką w takim czasie, ale każda minuta przybliża Cię do wyzwolenia.
Ja pomimo takich "wspomnień" z początku macierzyństwa dziś czekam na drugie dzieciątko, a poza córeczką świata nie widzę. Objawy minęły (przy pomocy Boga, leków, bliskich i psychologa) i mam nadzieję, ze nigdy nie wrócą, choć różnie może być... ale ostatecznie to naprawdę "tylko" choroba, choć ma przerażające oblicze.
Modlę się za Ciebie, Bóg z Tobą!

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Release (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2021-01-22 21:51

Nic nie napiszę oprócz przynaglenia do skontaktowania się z lekarzem. Nie będę poruszać spraw ducha jak musisz mieć wsparcie leków i dopiero jak będziesz miał lepszą kondycję psychiczną można pisać o Bogu w odniesieniu do tego co przeżywasz. Co z tego, że napiszę, że Bóg jest, a jak jest to ostatecznie i tak będzie dobrze, jak przestać płakać nie dasz rady, więc na co, po co. Leki muszą Cię podnieść i wtedy zaczniesz mieć siły, żeby iść dalej. Przede wszystkim chorobą się trzeba zająć. Lekarz i leki to punkt wyjścia.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: mg24 (---.sta.asta-net.com.pl)
Data:   2021-01-24 15:19

Zajrzyj www.intencje.pl Modlimy się za siebie nawwzajem we wszystki intencjach depresjivrównież.. Zapraszsaam

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: aga (---.static.ip.netia.com.pl)
Data:   2021-01-26 16:00

Wyjdź z kręgu egocentryzmu i zajmij się czymś innym, nie samym sobą. Ja wyszłam z depresji bez leków i psychiatrów po miesiącach walki. I wiem ze najgorszym wyjściem jest użalanie się nad sobą. Inni maja gorzej i trzeba brać odpowiedzialność za swoje życie. Bo nikt tego za ciebie nie zrobi. Ludzie przeżywali obozy koncentracyjne i wojny. My mamy za dobrze i dlatego nie potrafimy się cieszyć z tego co mamy.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Aneta (77.87.0.---)
Data:   2021-01-27 18:36

Ago, jeśli faktycznie poradziłaś sobie bez psychiatry, to skąd wiesz że miałaś depresję? Zdiagnozować ją może tylko psychiatra, więc albo jednak korzystałaś z jego pomocy, albo to nie była depresja. Poza tym depresja też ma różne stopnie nasilenia. Wypisując takie rzeczy możesz przyczynić się do wielkiego nieszczęścia, nawet czyjegoś samobójstwa, jesteś tego świadoma.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2021-01-27 19:53

Aga, ja jestem generalnie dość spokojnym człowiekiem, ale hasło "inni mają gorzej" wyzwala we mnie, pisząc kulturalnie, dziką furię. Na jakiej podstawie oceniasz, kto ma dobrze, a kto źle? Jesteś w stanie ocenić, kto ma gorzej: osoba bezrobotna bez środków do życia, czy kobieta w ciąży, która dowiaduje się, że jej dziecko urodzi się chore (nie, te sytuacje nie są moim wymysłem).
Sorry, ale ktoś rzeczywiście chory na depresję nie napisze innej chorej osobie "wyjdź z tego i nie zajmuj się sobą". Wystarczy przejrzeć kilka stron w necie o depresji, żeby wiedzieć, że takich rzeczy nie mówi się osobie rzeczywiście chorej. Wiesz dlaczego? Bo prawdziwa, kliniczna depresja to totalna niemoc. To sytuacja, kiedy ulgę przynosi planowanie samobójstwa, a świadomość, że to grzech, jeszcze tę niemoc powiększa. Chora osoba często albo nie może spać, albo śpi ponad normę - jak powiedzieć ciału, że ma się wziąć w garść, zasypiać bez problemów i spać 8 godzin, w dodatku w nocy? Chętnie się dowiem. Typowe objawy depresji to mgła mózgowa, brak koncentracji, obniżenie zdolności intelektualnych - powiedz proszę jak przekonać mózg do pracy?
Nie, chory na depresje nie użala się nad sobą. Wiesz czemu? Bo zwyczajnie nie ma na to siły.

Autorze, oprócz leków przydałaby Ci się też terapia. Leki pomagają doraźnie, ale do tego, żeby choroba nie wróciła potrzeba też nauczyć się radzić sobie z problemami czy choćby odpoczywać

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Sługa (---.25.168.25.ipv4.supernova.orange.pl)
Data:   2021-01-29 22:02

Dlaczego jesteś taki przygnębiony? Co się stało? Czujesz że gaśniesz, czy potrafisz określić główny powód? Pewnie jest ich wiele, ale takie główne? Co Cię boli najbardziej, tak wiesz, w duszy.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: aga (---.static.ip.netia.com.pl)
Data:   2021-01-30 04:32

Polecam film zanim komuś się poleci leczenie psychiatryczne: https://youtu.be/2-gnGhxTrfM

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: antonima (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2021-01-30 14:11

To że ktoś umarł np. po operacji wyrostka, nie oznacza, że nalezy ludzi odwodzić od operacji wyrostka i innych. Takie filmiki jak ten powyżej przyczyniają się do tworzenia teorii spiskowych. Nie negując tego, że błędy lekarskie się zdarzają, nie uważam jednak, żeby budzenie w ludziach strachu przed psychiatrą (i tak choroby umysłu są już wystarczająco stygmatyzowane), było konstruktywne ani pomocne, a może wręcz literalnie przyczynić się do czyjejś śmierci.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Aneta (77.87.0.---)
Data:   2021-01-30 14:15

Aga, wszystkie leki mają skutki uboczne, poczytaj ulotkę paracetamolu, to Ci włosy dęba staną. Nie wspominając o wstrząsie anafilaktycznym, który występuje nawet po orzeszkach, nie tylko po lekach. Jednak to nie powód, żeby nie korzystać z leczenia. To tak, jak byśmy powiedzieli komuś, że do Nowego Jorku najlepiej lecieć samolotem, a Ty byś w odpowiedzi wrzuciła film o katastrofach lotniczych. Ryzyko jest wpisane w nasze życie, jednak nieleczone choroby (także psychiczne) zabijają znacznie więcej osób, niż skutki uboczne leków. Poza tym w Polsce leczenie psychiatryczne wygląda nieco inaczej, niż na zachodzie, zatem ten film nie ma tu zbyt wielkiej wartości.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Estera (---.165.kosman.pl)
Data:   2021-01-30 14:29

Aga, chemioterapia też ma skutki uboczne, a jakoś nie odradza się jej: niewydolność serca, problemy z nerkami i wątrobą, niepłodność to tylko niektóre. Zwykły Paracetamol może zabić.
O skutkach leków lekarz informuje przy pierwszej wizycie i pyta, czy chory ma w domu bliską osobę, która się zaopiekuje pacjentem przez ten pierwszy okres.
Zwykły Paracetamol może zabić.
Chorego wysyła się do lekarza, specjalisty od danej choroby. Psychiatra w pierwszym okresie dobierania leków zleca wizyty nawet co tydzień, żeby monitorować stan pacjenta.
Niewysłanie do lekarza osoby chorej na depresję i nieleczenie tej choroby może się skończyć śmiercią samobójczą danej osoby. Sorry, ale ja takiego ryzyka nie podejmę.
Oglądam film. Spojler: pierwszy pacjent popełnił samobójstwo 5 dni po rozpoczęciu leczenia. Leki mogły jeszcze nie zadziałać, albo pacjent wcześniej planował samobójstwo. Lektor myli psychotropy z antydepresantami... Mało wiarygodny jak dla mnie

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: #%@&* (---.17-3.cable.virginm.net)
Data:   2021-01-30 19:32

Jeśli nie masz przy sobie kogoś kto potrafi i może ci pomóc - to my ci nie pomożemy. Potrzebujesz fachowej, nie jednorazowej pomocy. Depresja to jest stan psychiczny. Stany psychiczne są zmienne. Dziś takie, jutro inne. W przypadku stanów granicznych potrzebna jest STAŁA pomoc. Takiej nie jest w stanie zapewnić to forum. To nie brak chęci, tylko nie ten adres. Ty nie jesteś w stanie teraz odróżnić rzeczywistości od swoich wyobrażeń o niej, ani dostrzec tego, że rzeczywistość zmienia się bez przerwy.

 Re: Najciemniejsze chwile
Autor: Magdalena (---.wdm.pl)
Data:   2021-02-18 18:08

Z mojej perspektywy mogę powiedzieć, że w depresji pomogło mi zmienianie leków, aż nie natrafiłam na właściwy. Przed nim naprawdę próbowałam wielu. Nie poddawać się, gdy jedne leki nie pomagają. Rozmawiać z psychiatrą i w konsultacji z nim zmieniać na inne. Bo depresja to choroba i istnieje udowodniony związek pomiędzy działaniem leków a poprawą stanu. I nie słuchać tych, co nie przeżyli czegoś takiego, a "wyszli z tego sami", bo nie mówią o tym samym, co Ty.
Pomocne jest też, gdy ma się jakąś osobę bliską, by móc się wesprzeć jej pomocą. I nie poddawać się, tylko kurczowo trzymać się myśli, że "to może przejść". Życzę Ci rozwiązania problemu i błogosławieństwa Bożego, trzymaj się mocno :)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: