logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Chciałabym aby ktoś pomógł mi w odnajdywaniu Pana.
Autor: Olga (---.centertel.pl)
Data:   2023-03-21 14:56

Proszę o podpowiedź jak mogę znaleźć przewodnika duchowego, który pomoże mi i wesprze w nawróceniu. Tak dawno nie miałam kontaktu z Bogiem że myślałam że to już nie będzie mi dane. Ale On o mnie nie zapomniał. Czuję się taka szczęśliwa. Wiem że jeszcze długa droga przede mną, i chciałabym aby ktoś pomógł mi w odnajdywaniu Pana. Z góry dziękuję.

 Re: Chciałabym aby ktoś pomógł mi w odnajdywaniu Pana.
Autor: Aneta (---.dynamic.mm.pl)
Data:   2023-03-23 08:35

Zacznij może od księży ze swojej parafii? Możesz porozmawiać z proboszczem, zazwyczaj zna on swoich księży i może polecić tego, który najlepiej się zajmie danym "przypadkiem". Pamiętaj jednak przy tym, że przewodnik duchowy może być nie tylko darem dla nas, ale też wyzwaniem. Zwłaszcza w początkowej fazie nawrócenia należy uważać, żeby przewodnik nie przysłonił nam celu podróży. Jeśli spotkasz się z oschłością, surowością - nie rezygnuj natychmiast. Wielcy mistrzowie duchowi (św. Hieronim, ojciec Pio) bywali bardzo nieprzyjemni, a jednak doprowadzili wielu do Boga. Jeśli wręcz przeciwnie - trafisz na przewodnika, który przypadnie Ci do serca - spróbuj nie skupiać się na nim za bardzo. Możesz też dołączyć do jakiejś grupy w swojej parafii - zorientuj się, jakie są dostępne, może znajdziesz swoje miejsce w którejś z nich. No i oczywiście nie zaniedbuj modlitwy, sakramentów i lektury Słowa Bożego. Szczególnie polecam Liturgię Godzin - oczywiście nie musisz odmawiać wszystkich siedmiu modlitw, ale jutrznia i kompleta pomagają zamknąć każdy dzień w ramach modlitwy i Słowa Bożego.

 Re: Chciałabym aby ktoś pomógł mi w odnajdywaniu Pana.
Autor: Życzliwy (---.centertel.pl)
Data:   2023-03-25 09:00

Kościół to wspólnota osób, czyli istot zdolnych do relacji, a nie wspólnota jednostek które teraz mają być obsługiwane.
Każdy chciałby indywidualnego przewodnika duchowego - to trochę naiwne a trochę jakby pyszne. Może raczej warto zacząć od dobrej spowiedzi (5 warunków dobrej spowiedzi) i wyboru wspólnoty przy parafii, gdzie będzie można się zaangażować, wzrastać w wierze i miłości, pomagać?
Co innego trudna sytuacja życiowa, potrzeba pomocy duchowej, a co innego praktykowanie i rozwój wiary, do którego potrzeba zaangażowania a nie specjalistycznego prowadzenia duchowego.
Do boju :-)

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: