Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data: 2005-05-25 22:10
Proszę, proszę. Cóż za ciekawskie Towarzystwo spotkało się w tym wątku. Tylko podziwiać troskliwą dociekliwość i chęć kontroli czasu pracy oraz wypoczynku naszego Moderatora. Czyżby do 'obowiązków' Moderatora należała spowiedź publiczna? I to już po raz drugi? Bodaj Patrycja, mój umiłowany 'nocny marek', indagowała na tę okoliczność Moderatora, przed kilkoma miesiącami. No i któż w takim razie udzieli teraz absolucji? Ja nie. Bo się do tego nie nadaję - nie uznaję kapłaństwa kobiet. A niby tak niewinnie się zaczęło. Od pytania o śluby ubóstwa. Ech, niełatwe, ale wesołe jest życie...Moderatora ;) Pozdrawiam wszystkich serdecznie, szczęść Boże.
--------
Wot, takaja u nas żizń - kak gawariat na Biełarusi.
Był i słyszał, moderator
|
|