logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: PTR (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-06-19 12:30

Tak jak w temacie. Poproszę listę dokumentów napisanych przez papieża, które zostały wygłoszone jako nieomylne.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-06-20 20:32

Nie masz takowych! Jan Paweł II, podobnie jak jego trzech poprzedników nie wygłosił wypowiedzi dogmatycznie nieomylnej.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: życie człowieka zmienia (---.crowley.pl)
Data:   2005-06-20 20:58

Nieomylne są tylko te ex katedra, tzn. gdy papiez w sprawach wiary i moralnosci wyraźnie zaznaczy że tak naucza powie że jest to ostateczne i nie zmienne i konieczne do wierzenia. W historii zdarzyla sie jedna taka sytuacja (chodzi o dogmat o Niepokalanym poczeciu MP - jak się nie mylę).
Jam Paweł II nigdy tak nie powiedział.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Michał (---.Zabrze.Net.pl)
Data:   2005-06-20 22:15

Choć nie jest prawdą jakoby Jan Paweł II kiedykolwiek się pomylił, jak sugerują moi szanowni poprzednicy, to jednak nie można Jego wypowiedzi uznać za nieomylne, co jednak w żadnym razie nie sugeruje, że były omylne, a co najwyżej dowodzi skromności Jana Pawła II (W tłumaczeniu Verba Docent - powściągliwości (i pracy!))

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Barbara Karpinska (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-06-20 22:21

Papieskie wypowiedzi o charakterze nieomylnym dotyczą nie tylko dogmatów wiary - pamiętać nalezy również o ogłaszaniu dekretów o wyniesieniu błogosławionych lub świętych do chwały ołtarzy. Te konkretne dekrety-orzeczenia spełniają wymogi określone na SVI i SVII dla papieskiego nadprzyrodzonego nauczania nieomylnego.
Szczęść Boże.
bk

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-06-20 23:59

Najnowsza wypowiedź papieska, dotycząca wiary, a niosąca cechy nieomylności w rozumieniu Kościoła rzymskokatolickiego, została ogłoszona przez Piusa XII. 1 listopada 1950 roku ogłosił on w konstytucji 'Munificentissimus Deus' dogmat zaliczony do I kwalifikacji teologicznej (De fide divina catholica definita - dogmat wiary, który należy przyjąć wiarą Boską i powszechną). Dotyczy on (dogmat) Wniebowzięcia, a nie Niepokalanego poczęcia NMP (8. XII. 1854r - Pius IX, bulla Ineffabilis Deus). Pozdrawiam serdecznie, szczęść Boże.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-06-21 06:38

Tytułem dopowiedzenia:

To, że śp. Jan Paweł Wielki nie uczynił dogmatycznie nieomylnej wypowiedzi ex cathedra w sprawach wiary i moralności, czyli tak jak zdefiniował ją Sobór Watykański I, nie jest równoznaczne z tym, żeby się nie mylił lub nie mylił w jakiejkolwiek sprawie wogóle.

Te dwa tematy nie łączą się tutaj wogóle i jedno nie wynika z drugiego.

Sobór Watykański I określił jakie warunki muszą spełniać dogmatycznie nieomylne orzeczenia papieskie. Jedynie śp. Pius XII, raz, orzekł w ten sposób w sprawach maryjnych, potem już ani on ani jego następcy (w tym śp. Jan Paweł Wielki) nie. I koniec tematu. Taka jest odpowiedź na pytanie zadane przez PTR. Nie ma co ludziom wodę z mózgu popisami sofistycznymi robić.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-06-21 15:45

Jednak dogmat o Niepokalanym poczęciu NMP (1854r - a więc przed SV I), określany jest według tej samej kwalifikacji dogmatycznej jak ten o Wniebowzięciu NMP. Tego bynajmniej i nie tylko tego, dowiedziałam się na wykładach z dogmatyki. A więc nie rozumiem Verba Docent, związku z popisem sofistycznym mojej wypowiedzi. Wydaje mi się, że nieładnie i niegrzecznie jest tak autorytatywnie ucinać temat, uznając tylko swoje odpowiedzi za wiążące. Pozdrawiam serdecznie, szczęść Boże.
Ps. Myślę, też, że w tym akurat wątku nadmiar wiedzy nie zaszkodzi pytającemu, a wręcz przeciwnie, pozwoli mu się dokształcić.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Michał (---.Zabrze.Net.pl)
Data:   2005-06-21 17:55

Dziękuję Ci Bogna, za przejęcie ciosu na mnie skierowanego. Wiedziałem, że mogę na Was liczyć (Ciebie i VD)

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-06-21 18:22

Na mnie zawsze możesz liczyć Michał, choćby z uwagi na pamięć o tej nieszczęsnej ubiegłorocznej drabinie, w sprawie której nie widzę jeszcze Twojej repliki (co za górnolotne słowa - może x. Moderator nie spostrzeże ku czemu zmierzamy, albo litosciwie pozwoli nam... - nie śmiem nawet marzyć o tem). Czasem kobiety okazują się silniejsze od mężczyzn, a znając VD, nie odezwie się więcej w tym wątku. Wszak wyczerpał już temat. Na niego więc nie licz, bo się przeliczysz. Jesteś historykiem, nie zas matematykiem. Ja zreszta też nie znam się na tej jednej z 3 głównych królowych nauk - dla mnie królową zawsze była jest i będzie teologia a nie filozofia, mimo, iż niektórzy uważają inaczej, cóż wolna wola każdego - chociaz maturę obowiązkową z tej matmy, zdałam jakimś tam cudem. Jestem raczej humanistą, lubiącym również historię, dlatego tak dobrze się rozumiemy.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-06-21 20:15

A właśnie się odezwę! Przejechałem dziś po Polsce 700 km i mam wilczy apetyt na polemikę! Ale szanuję regulamin i nie będe polemizował. Powiem tylko tyle:
Królową nauk matematyka jest i koniec!!! Nie będę udowadniał tego bo zrobil to za mnie niejaki Platon w swoim "Państwie" w księdze szóstej jak mnie pamięć nie myli (wybacz ale nie mam sił sięgać na półkę).

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-06-21 20:57

Drogi Verba Docent, Tak, tak - jesteś mi na swój sposób Drogi, mimo, iż nie zawsze nasze racje występują po tej samej stronie. Cenię Cię za Twoją rzetelność i szeroką wiedzę. A tak po prawdzie, to raczej własciwie rozumiana miłość bliźniego, dyktuje mi te słowa. Wobec tego czuj się usprawiedliwionym. Nie wymagam od Ciebie dowodów, ponieważ w czasie studiów, na zajęciach z filozofii je już poznałam. Tym więcej, że Platon, pewnie mogę tak o nim powiedzieć, umiłowany uczeń Sokratesa, jest mi bardziej bliski, nawet od Arystotelesa. Co w świetle moich licznych tu wypowiedzi zdaje sie być całkiem zrozumiałe. (Ach ta moja romantyczna dusza!) Ale nie zmienia faktu, że całe moje serce oddałam teologii i wbrew wszelkim racjonalnym prawidłom, ją własnie uważam za krolową wszech nauk. Chyba mi wolno? Zaskoczyłeś mnie VD. Czyżbym aż tak się pomyliła? :-)) Czyżbym jednak, zyjąc już trochę na tym świecie, nie poznała tak dobrze męskiej psyche? No cóż - jeden do zera dla Ciebie. :-))) Pozdrawiam, ciekawam co na to Michał?

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Verba Docent (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-06-21 22:58

Jak zwykle jesteś przemiła (stary już jestem więc wiem, że kobieta tak sama z siebie przemiła nie jest, pewnie jej o coś chodzi) ale niech Ci będzie. Drogi jestem, bo jak pisałem zrobiłem tej drogi 700 km za kółkiem po polskich drogach i bezdrożach (więcej tych ostatnich) dziś. Platon umiłowanym uczniem Sokratesa? Ja myślałem, że Alcybiades. Platon ma tą przewagę, że o Sokratesie pisał, inni nie. Platon romantykiem? Pierwsze słyszę ale niech tak będzie.
A tak poważnie, to w średniowieczu zrobiono teologii wielką krzywdę robiąc z niej naukę i do tego świętą (doctrina sacra). Za to nie lubię Abelarda, bo on pierwszy zaczął. Znacznie bardziej lubię teologię symboliczną takiej np Hildegardy z Bingen wyrażonej wierszem i muzyką lub owymi zającami w oknie katedry w Paderborn lub pędzlem Rublowa napisanej. Przez to stało się tak jak się miało stać. Teologia stała się "przywilejem" uczonych, co to o Bogu gadają (Theos + logos) tak, że nikt normalny nie może tego zrozumieć. Weźmy tak kochanego przeze mnie Tomasza i jego "Contra gentiles" - nudne jak flaki z olejem, nawet samego o.Bartosia zanudził. Albo traktaty teologiczne genialnego Newtona (cenił je wyżej niż całą swoją twórczość matematyczno-fizyczną), po prostu nie da się czytać.
A przecież Pan Bóg nie jest nudny, więc jak można o nim nudnie i mętnie mówić?
Św. Tomasz w wyżej wymienionym "Contra..." powiedział przecież "W Bogu nie masz żadnej złożoności", więc czemu mówimy o nim tak złożenie? Im dalej w las, tym więcej drzew. Dlatego tak kochałem Jana Pawła Wielkiego, bo on o Bogu jak o strumieniu wierszem mówił. Dlatego lubię tak "Kwiatki św. Franciszka" lub "Dzienniczek" Faustyny bo oni tak pięknie teologię uprawiają. Na marginesie: jak św.Franciszek swój zakon zakładał, jeden paryski teolog zwrócił się do niego z pytaniem, czy może przystąpić. Franciszek mu odpisał, że i owszem tylko niech ze sobą swoich ksiąg nie zabiera, nie będą mu potrzebne.
Nie żebym od razu teologii nie lubił ale czytałem (Pseudo)Dionizego i wiem, że cokolwiek byśmy o Bogu nie powiedzieli (czyli jaką teologię byśmy nie uprawiali) to i tak nigdy nawet fragmnentu Tego, o Którym mówimy, nawet częściowo nie uchwycimy. Parafrazując prof. Kołakowskiego: teolog wie, a mistyk wie, to czego teolog nie wie.
Skoro więc nienaukowa mistyka (no bo nikt mi nie wmówi, że mistyka jest nauką) stoi wyżej od teologii (bo uchwytuje to co teologia nie jest w stanie wyrazić), to jakże teologia może być królową nauk?

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-06-22 00:28

No cóż, nie powiem, znowu pieknie nam tu przedstawiłeś, argumenty, niemal nie do odbicia, na poparcie tezy, iż teologia królową nauk nie jest. I teoretycznie to masz nawet słuszność, ale tylko teoretycznie, bowiem na babski (pardon, Damski - wole już tak o sobie napisać, jak to elegancko ujął w jednym z postów, mając na mysli nas kobiety, x. Moderator) upór, nie masz żadnego argumentu, żadnego lekarstwa. Co do meritum, tak masz rację, z bólem serca to przyznaję, bowiem staram sie być obiektywną, ale równie szczerze przyznaję, nie zawsze mi sie udaje ta sztuka (obiektywizm). Tylko słabą kobietą jestem, czasem pełną emocji, ale to już... inna para kaloszy. Jak zaznaczyłam wyzej, odznaczam się też od czasu do czasu, wręcz uporem maniaka. A więc dla mnie osobiście, powtarzam, tylko dla mnie - Theologiae Regina est.- trudno, narażę sie na opinię dyletantki, laiczki, czy też innych temu podobnych nieuków. Zdania i tak nie zmienię. I wcale nie uwazam Platona za romantyka, o nie. Ale wiem, że chodził za Sokratesem, słuchając jego wywodów. A to, że wiedzy o Bogu u mnie nawet nie ma tyle, co na kawałeczku paznokcia z małego palca by się zmieściło, już dawno odkryłam. Wiem tez, że nawet po drugiej stronie nie wszystko przede mna Pan Bóg odkryje. I nawet nie protestuję. Bowiem tylko Jego Wielkość uznaję. Natomiast Jana Pawła Wielkiego II, kochałam i wciąż jeszcze kocham, bardziej, niz własnego tatę.
Nie, nie mistyka nie jest żadną nauką, ale 'poznanie' transcendencji, metafizyki..., chyba można do jej dziedzin teologiczno - filozoficznych zaliczyć?

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Michał (---.Zabrze.Net.pl)
Data:   2005-06-22 00:56

Fizyka, reszta to blaszane puszki przywiązane sznurkami do jej zderzaka. tego mnie nauczono.

 Re: Które wypowiedzi Jana Pawła II miały charakter nieomylny?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-06-22 02:19

Tu juz wyczerpał sie mój limit polemiki :-)). tak mnie nauczono.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: