Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data: 2008-02-10 12:51
Modlitwa polega na trwaniu przed Bogiem w gotowości. Sługa czeka na przybycie Pana. Pan nie zawsze jest w domu, ale naszą rzeczą być zawsze w gotowości. Trwanie, nie jest związane ani z uczuciami, ani z niezwykłymi czynami. Strażnicy wypatrują poranka, ale trwają na posterunku, bo takie jest ich zadanie, taka jest ich służba. Św. Tereska zasypiała na wspolnych modlitwach (podobno o. Pio też), ale robili to z Bogiem. Jezus zachęca usilnie do czuwania, ale rozumie uczniów, których sen przemógł. Czuwajcie, trwajcie, oznacza bądźcie w gotowości, do dysposycji, nie oznacza bądźcie radośni, promienni, chętni i wypoczęci. Albo oddajemy Bogu wszystko, każdą chwilę, a więc rozpacz, zniechęcenie, beznadzieję, zmęczenie, by Go uwielbić, albo nie oddajemy Mu nic. Bo zawsze może być jakaś lepsza chwila od obecnej. Ale my jej nie mamy.
|
|