logo
Wtorek, 23 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: Ania (24 l.) (158.75.69.---)
Data:   2013-04-24 17:04

Wiem, że nie jestem pierwszą i na pewno nie ostatnią kobietą darzącą uczuciem mężczyznę, który jest już związany ślubem. Na początku nie dopuszczałam tej myśli do siebie, utrzymywałam dystans, oceniałam jedynie dziewczyny, które krążyły wokół takich mężczyzn, sliniąc się na ich widok.
Aż w końcu ja poznałam takiego, który powoli wywrócił mój, jak wcześniej myślałam, uporządkowany świat.
Nie potrafię się z nim nie widywać, nie potrafię spojrzeć na innego mężczyznę, żyję w utopijnym przeświadczeniu, że to samo się ułoży. Teraz zdaję sobie sprawę, że to, co robi, co mówi, jest po prostu wyrazem grzeczności, tego, że mnie lubi, a ja wszystko chłonę jak się z nim widzę, jak piszemy do siebie wiadomości.
Przywiązałam się do niego....za bardzo.

 Re: Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: Maja (---.centertel.pl)
Data:   2013-05-01 19:49

Najlepszym sposobem na odkochanie jest się zakochanie w kimś innym - wolnym.

 Re: Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: kasia (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2013-05-01 20:44

Z nałogu trudno się leczy, a jednak istnieją ozdrowieńcy. Proś Pana o jasność umysłu, będzie dobrze. :)

 Re: Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: Ania (24 l.) (---.231.20.111.koba.pl)
Data:   2013-05-01 21:07

Tylko przez niego nie potrafię patrzeć na innych mężczyzn. Naprawdę, chciałabym, ale czuję się tak z nim związana emocjonalnie.

 Re: Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: Maggy (---.play-internet.pl)
Data:   2013-05-01 21:41

Wiesz, że on nie jest dla Ciebie. Jedyne co powinnaś zrobić to urwać kontakt całkowicie. Wiem, że będzie bolało i to bardzo, bardzo ale to jedyna droga do uleczenia serca i do szczęścia. Póki tego kontaktu nie zerwiesz póty żaden inny mężczyzna nie będzie w stanie Ci zdobyć serca i sama nie będziesz mogła tego serca ofiarować komuś kto gdzieś tam jest dla Ciebie. Musisz mieć wolne serce, a jak na razie jesteś niewolnikiem swojego serca, a raczej uczucia w nim wobec tego mężczyzny. A niewola to niewola i nie ma nic wspólnego ze szczęściem, z rozwojem. Zresztą sama to doskonale wiesz i czujesz i doświadczasz. Zaciśnij zęby i zerwij kontakt i dużo się módl, żebyś w tym dobrym miała siłę wytrwać. Bóg Ci da tę siłę. Walcz o siebie, o swoje dobro i jego dobro też. Grzech jest niebezpieczny, bo jest bardzo miły w przeżywaniu. Ale to ułuda szczęścia i droga na manowce czyli donikąd. Wiem z własnego doświadczenia jak te manowce mogą być bolesne i jak zły wybór może zniszczyć życie, i to w co najpiękniejsze w nas samych. Ale widzę, że człowiek jak się nie poparzy to się nie nauczy. Wiesz co masz zrobić i wiedziałaś to przed napisaniem tutaj, ale chyba raczej tego nie zrobisz, choć bardzo bym Ci tego życzyła w trosce o Ciebie. A może jednak wybierzesz dobro? Ciekawe...Niech Cię Pan umacnia w dobrym.

 Re: Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: AsiaBB (---.204.11.218.dsl.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2013-05-02 12:01

Nie brnij w to dalej, bo będziesz cierpieć. Już teraz ci trudno, a im głębiej w las, tym więcej drzew. Pan Jezus mówił dość radykalnie: "jeśli twoja ręka jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie ułomnym wejść do życia wiecznego, niż z dwiema rękami pójść do piekła w ogień nieugaszony. I jeśli twoja noga jest dla ciebie powodem grzechu, odetnij ją; lepiej jest dla ciebie, chromym wejść do życia, niż z dwiema nogami być wrzuconym do piekła. Jeśli twoje oko jest dla ciebie powodem grzechu, wyłup je; lepiej jest dla ciebie jednookim wejść do królestwa Bożego, niż z dwojgiem oczu być wrzuconym do piekła, gdzie robak ich nie umiera i ogień nie gaśnie" (Mk 9, 43-48). A zatem jedyne co powinnaś zrobić (tu nie ma żadnego warunkowania ani pobłażania sobie, że jeszcze tylko jedno spotkanie) to natychmiastowe, całkowite zerwanie kontaktów z tym mężczyzną.

 Re: Uczucie do niewłaściwego mężczyzny.
Autor: opq (---.rzeszow.vectranet.pl)
Data:   2013-05-02 18:25

"Tylko przez niego nie potrafię patrzeć na innych mężczyzn.
Naprawdę, chciałabym, ale czuję się tak z nim związana emocjonalnie."

Czy zdajesz sobie sprawę że skoro SAMA się związałaś (dosłownie), to możesz teraz podjąć DECYZJĘ o rozwiązanie tego jako akt twojej woli.
Powierz to Bogu, jak też wszystkie myśli, wyobrażenia, uczucia, pożądliwość z tym związane. Czy chcesz być niewolnikiem własnego umysłu i pokus sił ciemności?

"We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane, gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg." Hbr 13, 4

"Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. To właśnie czyni człowieka nieczystym."
Mt 15, 19-20
Gdy oczyścisz serce ze złych myśli i intencji, otworzysz się na to co przygotował dla ciebie Bóg.

Możesz uznać to za próbę. Jak w niej wytrwasz i oprzesz się pokusie (każdy mężczyzna nierozerwalnie związany z kimś innym = luźna znajomość lub powietrze), i będziesz modlić się o właściwego dla ciebie, może przeżyjesz prawdziwą miłość z błogosławieństwem od Boga. I już będziesz wiedziała co to znaczy zauroczenie i nie pójdziesz za nim, dochowując wierności w swoim małżeństwie.
I to miej na uwadze, że to co teraz siejesz przeciw temu mężczyźnie, możesz - jeśli się nie opamiętasz - zebrać kiedyś w swoim sakramentalnym związku.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: