Autor: agu (---.smrw.lodz.pl)
Data: 2003-10-22 20:35
Znam młodych, którzy są gorliwymi katolikami. Jest wielu takich, chociaż 'ogół" odrzuca, wyśmiewa ich wartości. Mam jednak wrażenie, że "młodzi" Chrześcijanie są bardziej radykalni w wierze, nie ma w nich tyle obłudy i "wiary" z przyzwyczajenia, co u starszych oraz dewocji. Może się poważnie mylę, bo jestem jeszcze młoda... Ale wiem, że mam wielu przyjaciół, którzy podobnie jak ja są zapatrzeni w Chrystusa i chcą żyć zgodnie z nauką Kościoła.
Wiadomo, że w większy gronie jest łatwiej, dlatego bardzo cieszy mnie, że wspólnota Ruchu Światło-Życie w mojej parafii tak pięknie się rozwija. Cieszą też organizowane w diecezji Święta Młodych z czasem na modlitwę, muzyką, tańcem, różnymi warsztatami. Lubię wyjeżdżać na Spotkania międzynarodowe, jak w tym roku "Giovani verso Assisi" czy spotkania z Taize. Jest bardzo dużo takich akcji dla młodzieży i są ich owoce.
|
|