Autor: m. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2017-03-18 23:51
Trzeba uświadomić, że spowiadamy się Chrystusowi, którego nie obchodzą nasze grzechy, tylko nasza miłość do Niego. On nie liczy, nie mierzy, nie kalkuje, jak powiedzieliśmy, czy czegoś nie zapomnieliśmy, czy coś. Nie!
Zrobić dobry rachunek sumienia, przemyśleć co Go zraniło, żałować, postanowić poprawę i po prostu iść, a potem naprawić co można To naprawdę nieskomplikowana droga do pokoju serca :)
No oczywiście nie warto kombinować, przy wyznawaniu grzechów, ale normalnie powiedzieć wprost, gdzie i jak obraziliśmy Boga, On patrzy na nasze serce, na intencje dobrego wyspowiadania się, szczerze.
Święty ks. prałat Josemaría Escrivá de Balaguer podkreślał, że spowiedź powinna być praktykowana według 4K: krótka, klarowna, konkretna i kompletna.
I nie możemy skupiać się bardziej na naszych grzechach niż na Tym, który nam je przebacza. Spowiedź to jest przede wszystkim spotkanie z Kochającym Zbawcą. Tam On może nam dać takie niesamowite rzeczy, jak przebaczenie, pokój, radość, pomoc w walce z grzechami. A my w to nie wierzymy. Często podchodzimy na zasadzie dokonywania transakcji. Polecam posłuchać :)
https://www.youtube.com/watch?v=h_-MzL_bK5c
i jakoś to trzeba przekazać córeczce. I w sumie najważniejsze jest żeby nie szła z obowiązku, ale z miłości do Pana Jezusa. Żeby naprawdę swoje życie budowała w przyjaźni z Nim, z Matką Bożą, z Aniołem Stróżem. Wtedy nie będzie takich "formalnych" problemów. Bo przecież z miłości będziemy sądzeni, a nie z naszych grzechów.
Warto rozmawiać na tematy wiary, czytać razem Pismo Święte, odmawiać Różaniec. Bardzo ważny jest przykład wiary dla dziecka :)
Pozdrawiam, powodzenia,
z Bogiem i Maryją :)
|
|