Autor: Mateusz (31.42.19.---)
Data: 2017-06-17 14:49
Tutaj masz listę stowarzyszeń katolickich w archidiecezji krakowskiej: (klik). Powstaje tylko jedno pytanie: w jakim celu poszukujesz tej wspólnoty? Uważasz, że samotny/niezrzeszony nigdzie katolik jest "niemiły" Bogu? To błąd. Zamierzasz szukać we wspólnocie kandydatki na żonę? Również zmierzasz pod zły adres, bo wspólnota religijna to nic w rodzaju "klubu samotnych serc" kojarzącego ze sobą samotne osoby. Dołączasz do niej, aby się modlić, a nie porównywać nowopoznane w ten sposób koleżanki w stylu: "ta się nadaje na żonę, a ta nie". Jeśli wreszcie wydaje Ci się, że masz mniej lub bardziej wyraźne powołanie do kapłaństwa-porozmawiaj o tym ze znajomym kapłanem, w ostateczności możesz nawet wstąpić do seminarium. Nie, nie mówię, że masz zrobić to "dla żartu", ale po to, abyś rozpoznał, czy to droga dla Ciebie poprzez możliwie najgłębsze zbliżenie się do niej. Musiałbyś odbyć studia, które pozwoliłyby Ci poznać istotę służby kapłana w gruntowny sposób. Jest wielu mężczyzn(młodszych, bądź trochę starszych), którzy tak robią i idą tą drogą do końca(ergo: do święceń) lub z niej rezygnują.
Podsumowując: przynależność do wspólnoty to możliwość, a nie obowiązek dla samotnego chrześcijanina. Równie wiele dobrego możesz zrobić, jeśli żyjesz po prostu swoim życiem, ale masz otwarte oczy i serce.
|
|