Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2018-04-16 01:00
Aż by się chciało napisać - do grającej szafy grosik wrzuć a będziesz miał Piotrze spełniony koncert życzeń.
Intencja nie jest przyziemna, intencja dobra jak wiele innych. Gorzej z Twoją motywacją do tego rodzaju modlitwy, ta wydaje się dosyć przyziemna.
Podpowiem, może skorzystasz.
Idź przed Najświętszy Sakrament i spróbuj otworzyć serce do szczerej rozmowy z Panem Bogiem. Możesz w tej rozmowie powiedzieć, że jesteś dobrze przygotowany ale bardzo się stresujesz i proś o spokój wewnętrzny, koncentrację czy czego tam się jeszcze obawiasz podczas egzaminu. Rozmawiaj jak z przyjacielem, który będzie Ci towarzyszył podczas egzaminu. Ale nie licz na cud jeżeli masz braki w umiejętności jazdy. Licz się z tym, że stan Twojego przygotowania egzaminator może ocenić inaczej niż Ty sam.
Modlitwa ma Cię przybliżać w kontakcie z Bogiem, ma budzić zaufanie ale nie w Twoją tylko Bożą wolę.
Nowenna Pompejańska jest wymagającą modlitwą a nie zaklęciem.
Może lepiej na początek módl się Modlitwą Różańcową ale módl się z rozważaniami tajemnic idąc w nich z życiem Chrystusa.
|
|